Dobra - poszły 3 i na dziś styka. Wczoraj chciałem zrobić sobie pączki proteinowe ale wyszedł mi zakalec(jeszcze mi w życiu żadne ciasto nie wyszło ) Zjem go i tak...

@Lasica u mnie w domu nawet jak żonie wyjdzie zakalec to i tak jest chwalona i placek zjadamy do ostatniego okruszka, w sumie nigdy brzuch mnie nie bolał

@Lasica

Czyli wyznajesz zasadę: nic mi nie wyszło w życiu, tak jak włosy?

4 na rozgrzewkę.

@NuCore

Włosów mam całkiem sporo jeszcze.

Póki co 1 w pracy firma stawia nadzieje będą już jak przyjdę na 13

4 z różanym nadzieniem

Ja na sumieniu mam już 5

Tylko 2 i już mnie mmuliii

a ja zapomniałem, że dzisiaj tłusty
mam nadzieję, że jak wyjdę z pracy to jeszcze coś się kupi
więc na razie całe 0

U mnie zero, nie lubię sklepowych pączków. A rodzince w tym roku nie chciało się robić

3 póki co i stado chrustów/faworków.

Coś tak nietłusto u Was.
Ja mam już 7 na koncie i na pewno pod wieczór dwu cyfrowa liczba będzie .

Na razie 5 domowych pończuchów z wiśniami, czekam do podwieczorka aż się miejsce zrobi

0 - tak zostanie...

A ja tylko jeden ! I kawałek sernika i kilka ciasteczek kruchych domowych. W sumie to post tym bardziej że od śniadania nic więcej nie jadłem. Ale za to figura młody bóg :)

Nie lubię pączków, bo się zawsze upierdzielę jak jem...

@mol666
11 ... myślę o dwunastym

Ja niestety tylko 4 z Biedronki :X

ja nadrabiam straty 5 na koncie
szkoda tylko że ze sklepu a nie swojskie