@1084
No to zgadzamy się w 50% - dobre i to!

@YesusikWidzisz, ja jestem przekonany, że stawianie ludzi przed decyzjami i egzekwowanie na nich ponoszenia rezultatów swoich wyborów, jest najlepszą drogą dla społeczeństwa. Widzę to po swoim dziecku, na tle rówieśników. Sporo doza zaufania, a jednocześnie konsekwencja w ponoszeniu odpowiedzialności.

@1084 Ale nie chodzi przecież o ograniczanie, tylko o stopniowe, systemowe zmienianie tego stanu rzeczy.
Zauważ, że przed igrzyskami piłkarskimi gro pieniędzy, które miały iść na modernizację infrastruktury kolejowej, przesunięto na drogi. A przecież można było te pieniądze przeznaczyć na jedną nitkę kolejową tranzytową, załóżmy wschód zachód i tym samym odciążyć, przynajmniej częściowo, ruch drogowy. Mówię oczywiście o tranzycie przez kraj, bo zakładam, że transport do miast docelowych w kraju byłby możliwy, dopiero po zmodernizowaniu całej sieci kolejowej (przynajmniej na głównych kierunkach).

EDYTA
"Dla mnie nakładanie takich ograniczeń jest absurdem." W takim razie jak się to ma, do zakazu karmienia bezdomnych w U$?
"Jestem za bardzo surowym karaniem. A nie za ograniczeniami." Surowe karanie często prowadzi do jeszcze gorszej patologii wokół sprawcy. Wcale silnie opresyjne prawo nie jest lepsze od bardziej liberalnego, sęk w tym, by było ono jasne i nie pozwalało na manipulację - by łamanie prawa, dla każdego bez wyjątku, wiązało się z nieuchronnymi konsekwencjami. Innymi słowy: by nikt nie stał ponad prawem.

@1084
No zgadzam się... brak konsekwencji to jedno, a śmiesznie niskie kary (mandaty), to drugie - wczoraj pisałem o debilu, który przewoził piętrowo 2 dostawcze i jedną osobówkę na naczepie tira, a wszystko zabezpieczone raptem trzema linkami... dostał mandat 400zł. I to ma być "odstraszacz" przed takimi wykroczeniami? - no śmiech na sali!!!



Tylko jak my "malusińscy" mamy wpłynąć na zmianę i prawa, i jego egzekucji? - i tak wszystko rozbija się od polityków, których jakich mamy, to wszyscy wiedzą.


Apropos... wczoraj w wiadomościach powiedzieli, że Minister Sprawiedliwości złożył wniosek o zwiększenie wartości kradzieży na kwotę 1000PLN, czyli tym samym, poniżej tej kwoty, jest to wykroczenie - niby ma to odciążyć policję, prokuraturę i sądownictwo od pracy oraz kosztów, ale jaki to przyniesie skutek wobec "kieszonkowców", to aż strach pomyśleć.

@Yesusik Wiesz, dla P-osłów takie 1000 zł, to raptem kieszonkowe, tylko że nie przyszło im do głowy, że duża część społeczeństwa musi za takie pieniądze wyżyć i dla nich utrata takiej kwoty, to często wielki dramat.

@1084
"Temat powstał tylko po to, aby uzmysłowić absurdalność pomysłów, zakaz dla TIRów."
Aha,
A jesteś za tym żebym mógł sobie pojeździć czołgiem po autostradzie?
Bo bardzo bym chciał, ale coś czuję że mi nie wolno.

@Yesusik

wczoraj pisałem o debilu, który przewoził piętrowo 2 dostawcze i jedną osobówkę na naczepie tira, a wszystko zabezpieczone raptem trzema linkami.

Ano właśnie. To ja ci zadam pytanie. Dlaczego mało kto chodzi środkiem autostrady ? Mandat nie jest wysoki. Ale ludzie nie wychodzą na autostrady, bo ich zabije auto.


@spider_co

przed igrzyskami piłkarskimi gro pieniędzy, które miały iść na modernizację infrastruktury kolejowej, przesunięto na drogi.

Kolej powinna zostać całkowicie sprywatyzowana. Tereny zabrane za potworne długi (a mają odłogiem, pełno terenu wartego krocie). A reszta kolei oddana nawet gratis, byle by ktoś inny, nie my to dziadostwo utrzymywał. I jak będzie prywatna, bez dopłat, bez pieniędzy z zewnątrz, to może się utrzyma. A jak nie, to widocznie nie jest nikomu potrzebna.


@Cursed

A jesteś za tym żebym mógł sobie pojeździć czołgiem po autostradzie?

Jestem za tym, aby po mojej drodze, której będę właścicielem, jeździły pojazdy jakie mi pasuje. I jak czołgista zapłaci mi tyle ile mi pasuje to może go wpuszczę, a kierowcą którzy pojadą moją drogą powiem, że u mnie to jeżdżą czołgi po drodze, jak chcecie jeździć moją drogą, to się z tym proszę liczyć. I może wtedy Wacek wybuduje obok drogę i powie, a u mnie to czołgi nie jeżdżą, droga droższa o 2zł ale bez czołgów. Kto chce jechać ?


Przecież tak właśnie jest teraz ze sklepami, operatorami sieci komórkowych itd. Nie rozumiem, czemu bronimy się przed wolnym rynkiem w innych sprawach. Też mówiono, że jak będą sklepy same prywatne, to szynka będzie po 200zł i co ?

@1084 Przecież dobrze wiesz, że prawdopodobnie nigdy nie będzie. Tak samo, jak sieć drogowa, itepe.

Poruszajmy się w rzeczywistości, w której obecnie żyjemy, a nie w sferze marzeń.

Temat ma w sobie wartości nawet jeżeli jest to groteskowe przedstawienie mediów i polskiej mentalności, nikt nikogo nie obraża.
Nie wiem co Wy z tym kasowaniem ostatnio macie. Żeby w archiwum nie zachował się rzeczywisty obraz współczesności dla przyszłych pokoleń, tylko wyselekcjonowane tematy? ;)

@1084

...aby uzmysłowić absurdalność pomysłów, zakaz dla TIRów

Ale jaki absurd? Mógłbyś mi to wyjaśnić? Ale naprawdę, bez sarkazmu, proszę wyjaśnij mi to tak żebym dostrzegł ten absurd.
Powtórzę za @Yesusikiem to o czym wcześniej sam pisałem

... meritum tematu TIRów, nie jest ich likwidacja/zakaz, tylko ograniczenie do minimum z jednoczesnym zaostrzeniem przepisów ruchu drogowego dla kierujących takimi pojazdam...

Dla mnie nakładanie takich ograniczeń jest absurdem. Jestem za bardzo surowym karaniem. A nie za ograniczeniami.

Czy np cisza nocna jest dla ciebie niepotrzebnym ograniczeniem? Ograniczenie prędkości w mieście?

Naprawdę nie potrafię ogarnąć twojego rozumowania. Przy okazji euro burzyłeś się że 5PLN z twoich podatków poszło na stadiony, ale kiedy dużo większe sumy z tych samych twoich podatków, idą na szkody drogowe czynione przez TIRy nie masz z tym problemu

Przecież tak właśnie jest teraz ze sklepami, operatorami sieci komórkowych

No właśnie nie jest.

Jestem za tym, aby po mojej drodze, której będę właścicielem, jeździły pojazdy jakie mi pasuje.

Nawet gdybyś był biliarderem i tak bez ustawodawstwa itd byłbyś praktycznie bez szans na budowę drogi.
A w ogole to nie wiem czy celowo posuwasz sie do granic absurdu czy żyjesz w swoim wyimaginowanym świecie?

I jak czołgista zapłaci mi tyle ile mi pasuje

Ano właśnie i dochodzimy do tego o czy cały czas mowie. Więc albo sie zgadzasz z tym o czym z Yesusikiem pisaliśmy albo nie? Jak to w koncu jest? TIR niszczy drogę jak 160k aut osobowych niech tyle razy więcej płaci. Przeładowany nawet x16 razy bardziej. Niech kara finansowa nie będzie 200PLN tylko w setkach tysięcy na pokrycie remontu drogi. Gdzie tu ten absurd? Absurdem to jest zakaz sprzedaży mocnych żarówek pod dziwnymi pretekstami i raczenie nas nieprzyjaznymi dla oka świetlówkami. Tu wystarczy stosowny taryfikator i sprawiedliwe opłaty (nie przerzucane na kierowców osobówek), i "TIRy" same pójdą na tory.

hehehe...jak czytam te absurdy/utopie/sztuczny wyimaginowany świat to padam na pysk

@TonySoprano też tak mam jakoś jest jak jest, a nie jak powinno być... i kto w ogóle ma decydować jak być powinno?

@pi_nio

Ja! A co! ;)

@spider_coGdyby kiedyś myślano tak jak ty, to dalej byśmy latali po lesie z drągiem i jedli korzonki.

Już wielokrotnie na świecie uznawano dziwne prawdy jako absolutne. Świat kręci się koło słońca, latać się nie da, statków podwodnych produkować się nie da, szklane domy to wyssane z palca bujdy itd.

@TonySoprano

jak czytam te absurdy/utopie/sztuczny wyimaginowany świat to padam na pysk

Nic się nie przejmuj, moje koty też nic nie rozumieją


@beton

meritum tematu TIRów, nie jest ich likwidacja/zakaz, tylko ograniczenie do minimum z jednoczesnym zaostrzeniem przepisów ruchu drogowego dla kierujących takimi pojazdam...

Nieprawda. Meritum tematu jest to, że jak widzimy kogoś kto popełnia przestępstwo to odwracamy głowę i udajemy, że nic nie było. Przepisy są jasne, kodeks drogowy tak samo. To tak samo głupie kombinowanie, jak przepis, że dzieci bić nie wolno. Skoro ludzi bić nie wolno to i dzieci, to chyba jasne. Przepis, zbędny.

Przy okazji euro burzyłeś się że 5PLN z twoich podatków poszło na stadiony, ale kiedy dużo większe sumy z tych samych twoich podatków, idą na szkody drogowe czynione przez TIRy nie masz z tym problemu

Czyli jakie szkody ? Tak konkretnie ? Bo ja widziałem drogi w wielu krajach, TIRY tam jeździły i nawierzchnia zniszczona nie była. Zresztą, gdyby drogi były prywatne, to by problemu nie było, martwił by się o to właściciel. Sam się zastanów, czy nie lepiej zapłacić właścicielowi drogi te 2-10zł za przejazd i tankować za 1.5zł, ?

No właśnie nie jest.

Owszem jest. Towary w marketach są w cenach skrajnie niskich. Konkurencja doprowadziła do 1% marży na niektórych towarach. Ceny rozmów zmalały niebywale i jeszcze zmaleją.

Nawet gdybyś był biliarderem i tak bez ustawodawstwa itd byłbyś praktycznie bez szans na budowę drogi.

Doprawdy ? A jakież to ustawodawstwo ci potrzebne ? Mój teren, stawiam co mi się podoba. Jak komuś innemu się nie podoba to mnie skarży do sądu. Tyle w temacie ustawodawstwa. A to czy ja się dogadam
z Mietkiem, Frankiem i Ziętkiem, i czy wspólnie nie postawimy sobie drogi, to już moja sprawa.

Być może drogi takie wyjdą drogo, ale może dzięki temu ktoś by zrobił podziemną kolej, a ktoś inny
otworzył przeloty śmigłowcem. A może będzie bardzo tanio. Kto wie. Ale na pewno będzie uczciwie i adekwatnie do potrzeb.

TIR niszczy drogę jak 160k aut osobowych niech tyle razy więcej płaci.

No właśnie nie jestem przekonany. Bo to raczej drogi są wykonane jak wszystko co państwowe, w sposób wołający o pomstę do nieba.

Niech kara finansowa nie będzie 200PLN tylko w setkach tysięcy na pokrycie remontu drogi.

Absurd jest tu, że droga nie jest prywatna. Bo gdyby była moja, to bym albo policzył, albo zważył i już. A tak, to jest państwowe, można posmarować, przepisy są wtedy dla bogatych i jest fajnie. My lubimy tyrać na bogaczy, w końcu kraj socjalistyczny.

Tym niemniej zgadzam się, że powinny być odpowiednie kary. Ale to bardzo proste do osiągnięcia.Jak napisałem, dla prywaciarza niema problemu. A w państwie decyduje urzędnik, a to jak z wszystkim. Nie kradnie się tylko w swojej własnej firmie, bo tylko idiota okrada sam siebie.


@pi_nio W jednym boksie mieszkacie ?

@1084
Nie wiem co bierzesz, ale ja też chcę!!! Oj pomarzyłbym sobie o takiej utopii jak Twoja, pomarzył... podaj nr do apteki/dealera, czy kto Cię tam zaopatruje!

@1084
Widzisz, jak będziesz miał prywatną drogę to sobie prywatnie zdecydujesz. A jak mamy drogę publiczną to 'publika', czyli my wszyscy, możemy zadecydować że po drogach nie mogą jeździć samochody o masie przekraczającej 30/20/10/3.5 Ton, albo że nie mogą jeździć samochody koloru czerwonego, albo jeszcze coś.

Tyle teorii, bo jak wiadomo zapis o suwerenności narodu polskiego to pic na wodę


@MrRazoR
A to tu jest jakieś archiwum? Myślałem że tematy niecoponadroczne poprostu przepadają

@Cursed

A jak mamy drogę publiczną to 'publika', czyli my wszyscy, możemy zadecydować że po drogach nie mogą jeździć samochody o masie przekraczającej 30/20/10/3.5 Ton, albo że nie mogą jeździć samochody koloru czerwonego, albo jeszcze coś.

Jak na razie to nawet o tym gdzie wolno robić kupę nie decydujecie, tylko jakiś pan urzędnik.

@YesusikProponuję zamiast marzyć, zakasać ręce i do roboty.

@1084

heh...popatrz sobie ile osób już napisało o Twoich absurdach i utopiach. My nie rozumiemy i Twoje koty Gorzej...chyba Ty sam nie rozumiesz Diler na maxa Obracasz się w sferze czystego absurdu i wymysłów. Sam dobrze wiesz że one nigdy nie wejdą w życie, a dalej piszesz

@TonySoprano a może chłopu się nudzi

@1084

Proponuję zamiast marzyć, zakasać ręce i do roboty.

Tzn. co dokładnie mam zrobić? ... albo inaczej, co Ty robisz, żeby te mrzonki o całkowitej prywatyzacji państwa, tudzież "moja ziemia, moja sprawa", wprowadzić w życie?



PS
Na razie ciężko mi sobie wyobrazić, jak miałbym wprowadzić w życie te Twoje pomysły, więc póki co, mogę pomarzyć... ale bez tych magicznych pigułek, co je łykasz, to jakoś nie potrafię.