Własnie od parunastu tygodni jestem posiadaczem Renault Megane 1999r 1,9D całe 64KM nalatane 262 tys km
Własnie pasowało by mi wymienić olej poprzednia właścicielka nie miała pojęcia co było lane miała tylko napisane na kartce ze 10w40
Nie chce wydawać na olej jakiej kosmicznej sumy w stylu 30zł lub wiecej za litr zastanawiam się nad [LINK] aukcja przykładowa mogę kupić litrę po 10zł olej z pewnego źródła
ewentualne Mobil Super 2000 po 18 zł za litr
Forum > Tematy dowolne > Olej PLATINUM Classic Diesel Semisynthetic 10W-40
Wysłane 2013-05-09 21:31
Wysłane 2013-05-09 21:42
Jeden i drugi kiepski, ale do tego motoru możesz wlać cokolwiek. I tak nie będzie chciał się rozpaść.
Wysłane 2013-05-09 21:53
@Szrek Jak z pewnego źródła to kupuj zapas na kilka lat:)
Olej jak olej, byle frytek na nim nie smażyć. Ja ostatnio jeżdżę na motulu, różnic między nim a mobilem nie zauważyłem.
Zresztą zaraz przyjdzie 1084 i napisze, że oleju nie powinno się zmieniać
Wysłane 2013-05-09 22:04
@TonySoprano
a jak dostanie to co wtedy strach będzie tym jeździć
a tak na poważnie to jak czytam po necie to każdy poleca tylko Castrol/Motul/Valvoline a o polskich olejach czyli lotos/Orlen czytam ze to samo zło i tylko zniszczy silnik
Wysłane 2013-05-09 22:17
@Szrek Tego silnika żadne zło nie pokona.
Ja leję Valvoline VR1 Racing 10W60, do samochodów o fabrycznej mocy ze sporym przebiegiem polecam Valvoline Max Live.
Zaraz po zakupie samochodu raz lub dwa Castrol Edge - bardzo dobrze płucze.
Wysłane 2013-05-09 22:22
Poczytajcie na temat silników i ich przebiegów i jaki olej powinien iść
a tu trochę o olejach i doborze
Ważne są dwie podstawowe klasyfikacje/ normy wg. których dobiera się olej.
a) . SAE np. 5W-40, klasyfikacja lepkościowa. Mówi jaką lepkość posiada olej w temperaturach zewnętrznych. xW- olej zimowy, y( bez W) olej letni. Tu chodzi o właściwości oleju podczas rozruchu zimnego silnika. W naszej strefie klimatycznej najlepiej stosować oleje mieszane, czyli xW-y. Ale nie dowolne, to jest zależne od tego jaki zaleca producent silnika.
b). Norma jakościowa oleju API. Im wyższa litera w kolejności alfabetycznej tym jakość oleju wyższa. A,B,C... itd. Ważne też i to podstawa, żeby żaden sprzedawca cię nie zrobił w bambuko. S- silniki benzynowe, C- silnik Diesla
Więc oznaczenie typu: API SF- olej dla silników z zapłonem iskrowym o klasie jakościowej F, natomiast np. API CF- olej dla silników z zapłonem samoczynnym ( Diesel) o klasie jakościowej F.
Teraz katalog producentów oleju i dobierasz olej do silnika i po sprawie pamiętaj że duża część silników przy 300k km i więcej jeździ nadal na 5w40 bo tak przewiduje producent i na innych lepkościach oleju silnik jest źle smarowany np przy rozruchu.
Wysłane 2013-05-10 01:07
Ja zawsze lałem najtańszy jaki tylko był i mimo przebiegów po kilkaset tysięcy km i braku zmiany, nigdy, w żadnym aucie mi się silnik nie zepsuł. Ani w 3 litrowych, ani w 0.9 litra. A znajomi którzy nie jednokrotnie kupowali jakiś oleje po (o zgrozo !!) 70-140zł mieli różne przygody. A to komuś panewki zatarło, a to uszczelka padła, bo wlał jakiś syntetyk do starego parcha, a to jakieś inne niestworzone problemy. Nie wiem co w ogóle trzeba robić z silnikiem, żeby coś padło. Chyba palić gumy, albo jeździć bez oleju czy bez wody.
Wysłane 2013-05-10 08:41
Całe życie do samochodów lejemy z ojcem polskie oleje Lotos, Orlen. Jeszcze nie miałem problemów z żadnym autem. Tourana mam po chipie 200.000 km. Zrobiłem sobie przegląd turbiny bo stwierdziłem, że po takim przebiegu to już coś powinno być w niej do regeneracji - NIC. Dałem do piaskowania bo głupio było założyć tak z powrotem ale łopat nawet nie ruszali. Nie wiem skąd się bierze przeświadczenie o słabej jakości polskich rafinerii - ja mam dokładnie odwrotne zdanie. Zresztą tak jak napisał @MACC ... wystarczy czytać symbol na bańkach.
Wysłane 2013-05-10 10:31
@szmalik Pewnie słonecznikowy z Biedronki
@Yoshi_80 W zasadzie najdroższe oleje można nazwać zwykłymi. Właśnie najtańsze to jakieś wynalazki z wydumanym składem i dodatkami w celu zmniejszenia kosztów produkcji.
A czy do diesla lać olej do diesla... to może być kwestia sporna. Z reguły dieslowski lepiej płucze... za to gorzej smaruje.
Wysłane 2013-05-10 11:00 , Edytowane 2013-05-10 11:01
Pisałem wyżej co i jak ale:
jak zalejesz zza gęsty olej do silnika PD to po pewnym czasie padną wtryski ponieważ będą źle smarowane a jak zalejesz za rzadki to potrafi on wypływać po przez mikro luki w uszczelkach i do tego smarowanie też nie do końca jest takie jak być powinno.
Odpowiedni olej to podstawa w silniku aby przejechał on setki tysięcy kilometrów a jakie firmy oleju wybierzecie i za jaką cenę to inna sprawa ważne jest to aby specyfikacja olejowa dla silnika była spełniona.
Olej do diesli jest odporniejszy na działanie siarki ma więcej dodatków płuczących silnik a sam silnik na nim lżej pracuję.
Na bańkach macie takie oznaczenia literowe specyfikacji api
C - zapłon samoczynny ( diesel )
S - zapłon iskrowy ( etylina / LPG )
Wysłane 2013-05-10 12:10
ja parę olejów już przerobiłem i z doświadczenia mogę powiedzieć że to czy wleję motula, mobila, czy lotosa o tych samych parametrach nie wpływa mi ni jak na kulistość ziemi - na początku uważałem - dolewałem tylko olej tej samej marki itd...
teraz już mi przeszło - a w aucie żony - olej jeździ już drugi rok i nie ma problemów (co prawda niecałe 5k km na nim zrobione)
a to w moim w którym kombinowałem by olej był jak najlepszy (przesiadłem się z mobila na motula + przy ostatniej wymianie zainwestowałem w płuczkę millersa) mam sporo problemów
Wysłane 2013-05-10 14:01 , Edytowane 2013-05-10 14:01
@nosweratuBo dokładnie tak jest, czym częściej zmieniasz i kombinujesz z olejem, tym szybciej siada silnik. Przecież nawet pH się zmienia na starcie na bardziej kwasowe. Olej żre na początku części silnika. Po jakimś czasie się zobojętnia, dostaje węgla i staje się mniej inwazyjny.
Zresztą poczytajcie np. tutaj, odrestaurowanie 25 letniego Mercedesa [LINK].
W najgorszym stanie były elementy zawieszenie oraz karoseria. Zespół napędowy zaskakująco dobrze zniósł próbę czasu – w szczególności 73-konny diesel, który pomimo 15-letniej eksploatacji bez wymiany oleju nie wymagał kapitalnego remontu.!!!
To jest norma, jeśli silnik nie jest katowany to jeździ latami bez wymiany oleju i jest w super stanie. To właśnie częste wymiany oleju niszczą silniki.
Wysłane 2013-05-10 15:53
@Yoshi_80 Co wiem, to piszę :P
@nosweratu Akurat dolewanie tylko takiego samego oleju nie ma większego sensu - wszystkie oleje, które kupujemy w baniakach też powstały z wymieszania kilku innych.
@1084 No są takie przypadki, ale nie da się tego tak uogólnić.
A co, jak komuś po 10 latach się filtr oleju zatka?
A co z tysiącami przypadków w Renaultach dci, gdzie osoby wymieniające olej co 10-15 tys km cieszą się długowiecznością podzespołów, a wymieniający według instrukcji co 30 tys km i rzadziej wymieniają turbiny i wtryski co 60 tys. km?
Kto jest online: 0 użytkowników, 237 gości