@MaveriqAle ja nigdzie nie napisałem, że filtrów nie powinno się wymieniać. Wręcz przeciwnie. Powinno i to częściej, bo w nich zbierają się kawałki nagaru, pyłki metalu itd. Oleju nie warto wymieniać, filtry, jak najbardziej.

@1084 Przecież po odkręceniu filtra wylatuje olej...
Edit: Przynajmniej jak pierwszy raz w życiu sam wymieniałem, to odkręciłem filtr przed spuszczeniem oleju i się zachlapałem.

ja tez wspieram polski przemysł i leje do clio Orlen PLATINUM CLASSIC SEMISYNTHETIC 10W-40 do tego filtr z Filtrona i taki zestaw kosztuje mnie 70zł

@MaveriqPo pierwsze zależy od auta, po drugie zwykle odrobina wylatuje, po trzecie, jak już jest taka konstrukcja, że wyleci więcej, to co za problem wlać go ponownie ? No chyba, że konstrukcja jak w tych zardzewiałych Skodach, gdzie olej kapie na rozrząd i potem szlag trafia silnik. Ale jak ktoś ma takie autko, to powinien się orientować.

Oleje kupywane w pl w beczkach przeważnie są z jednej rozlewni.. Więc jedna chwała co lane..
Najważniejsze jest dla mnie dobra jakość oliwy, aktualnie jeżdżę na motulu z którego jestem zadowolony w porównaniu do castrola to niebo a ziemia(oczywiście mowa o original).
Co do filtrów już nigdy więcej Filtrona ani innych tanich wynalazków! Filtrona to jeszcze można kupić wersje Export/ASO. A tak tylko MANN lub Knecht .

@ELLIOTT
Popieram, potwierdzam ale zaraz NaS zjedzą . Filtrona to do odkurzaczy najlepiej a różnica pomiędzy olejami ISTNIEJE i nie podlega to dyskusji. Jeśli ktoś twierdzi, że każdy olej to to samo - mało jeszcze mleka wypił. Co do Twojego wspomnienia o Castrolu...wiesz ,że sprzedawany w Polsce Castrol to generalnie Lotos??
Polecam zalać 15W40 do TDI na PD...ciekawe jak długo pompki wytrzymają? Teoria o uniwersalności wszystkich smarowideł, jest co najmniej naciągana.

GRIZLI

W normalnym codziennym użytkowaniu nie jesteśmy w stanie określić wpływu oleju na zawodność silnika i jego podzespoły. Powiedzmy, ze zalejemy inny olej, niż wcześniej, po 10 tys. km obraca się panewka.
Nie dowiemy się nigdy, czy to dlatego, że zalaliśmy gorszy olej, czy to dlatego, że wcześniej laliśmy zły i geneza problemu leże w przeszłości, czy to po prostu wada konstrukcyjna/materiałowa samego uszkodzonego elementu.
Tak samo jeśli chodzi o temat w ogóle wymieniania oleju lub nie.

Ja opieram się na doświadczeniach chłopaków startujących w sportach motorowych - tam, gdzie większe awarie zdarzają się kilka razy do roku, a czasem kilka razy w ciągu jednego dnia częstotliwość zdarzeń pozwala do dokonanie jakiejkolwiek oceny oleju.
Członek zespołu Orlen Drift Team zapytany przez mnie, czy w beczce na prawdę jest Platinum odpowiedział krótko: Oszalałeś?

rozumiem specjalne oleje do samochodów wyścigowych (wykręcone silniki, duże zmiany obciążeń itd) - tyle że ja przejeżdżam dziennie 25-30km nie kręcąc jakoś specjalnie silnika bo w korkach niewiele to da - silnik więc nie jest specjalnie przesilony tak więc sam olej dla mnie ma znaczenie drugorzędne - rozumiem że startując w rajdach czy próbując osiągnąć coraz większą moc na hamowni - można kombinować - mi tam w codziennym użytkowaniu towarzyszy obecnie mobil - a jeśli chodzi o filtry to filtron się u mnie sprawdza i nie widze potrzeby by szukać czegoś innego - wartość mojego samochodu obecnie to pewnie z 5-6k więc przy serwisowaniu nie pcham się w niepotrzebne koszty...

Panowie starsze konstrukcje silników znosiły dużo lepiej zmiany oleju i kombinacje z nim jaka kolega @AraVusPL napisał wlejcie do PD 15w40 i zobaczycie co się dzieje z pompkami i ile nowe kosztują bo regeneracja to zaczyna się od 450zł/szt (wiem to z praktyki)
Nowsze konstrukcje silników są dużo bardziej wrażliwe na złe paliwo i źle dobrany olej praca silnika zaczyna być głośniejsza czasem szarpie nim i w końcu coś się psuje a naprawa nie jest z reguły tania.
Warto czasem poczytać bądź popytać się ludzi co i jak z autem robić żeby działało długo z jak najmniejszymi problemami.
Mercedes 190'ka jeździł na przepalonym oleju z innego auta i oleju rzepakowym ze stonki i nic się nie działo mu tylko waliło plackami albo frytkami a zrób to samo z autem z lat 2000 i później i mechanicy będą zacierali rączki z roboty i wydojonej kasy z gościa co chciał zaoszczędzić.

Pisałem wcześniej jak dobierać olej poczytajcie o tym i będziecie wiedzieć co i jak a nawet dowiecie się czegoś więcej o swoim dyliżansie.

@MACC

Oddawali rodzice ostatnio CRV na przegląd i był tam taki sam model z padniętą pompą wysokiego ciśnienia ( diesel 2,2 ). Pompę wysłali do regeneracji ( cena 1000-2500zł -> takie faktury honda miała bo to wszystko przez ASO szło do zakładu zaprzyjaźnionego ) bo nowa to koszt 7000zł w ASO.

Nie powiedzieli przyczyny, ale auto miało przy 80k przebiegu zamontowany zamiennik jakiś filtra paliwa ( teraz ma 90k coś ) więc ledwo 10k przejechało a było tak zapchane że szok. Do tego w ASO na przeglądach lali Shell Helix właśnie, a potem właściciel po gwarancji zaczął serwisować autko gdzieś w Norauto czy gdzieś i nie dość że tańsze zamienniki wybierał części to zmienił olej.

Czy to może być przyczyną? Nie wiem.

@TonySoprano
Ja to czasem nazywa złośliwość rzeczy martwych ale w większości przypadków samochodowych to wina użytkownika bądź zakładu naprawczego który ma za małą wiedzę do serwisowania danych aut.
Im nowsze auto tym więcej niuansów podczas naprawy a serwisy autoryzowane nie wiedzą czasem dlaczego dana usterka występuje i naprawiają w ciemno albo względem schematu usterek starszych wersji pojazdu.
Zauważ że producenci pojazdów po kilku latach wymieniają coś za friko ponieważ dopiero wtedy widzą jaki ogrom produkowanych samochodów ma tą samą usterkę a część z użytkowników podała ich wcześniej do sądu aby to naprawili bądź żądali odszkodowania za naprawę.
Część części konstrukcyjnych auta sprawdzana jest podczas użytkowania danego pojazdu przez użytkownika końcowego i w tedy wychodzi najwięcej problemów z autem a pojazdy po liftowe albo nowszej wersji ( kolejna wyższa cyferka modelu )są wolne od wad wersji wcześniejszej a jak nie ma usterek zgłoszonych wielu względem danej marki i wersji to auto produkowane jest z prawie tych samych podzespołów tylko zmienione w wyglądzie i wyposażeniu.
Powiem z doświadczenia że biedny kupi oryginał i będzie go jakoś stać na to a bogaty kupi tańszą podróbę i wymieni 3 razy po drodze i straci więcej niż biedny na oryginale.

@TonySoprano Jak zapchany był filtr paliwa, bardzo możliwe że wina stacji benzynowej która pod czas tankowania wyrzuciło syf ze swego zbiornika do tankującego auta. Czasami zdarza się nawet najlepszym. Osobiście miałem takie dwa, trzy przypadki(wymiana filtru to nie wszystko, trzeba zdjąć bak i wypłukać go konkretnie). Zamiennik, zamiennikiem ale warto dołożyć do MANNa lub Knechta.
Co do ASO to że lane był Shell Helix dużo nie mówi, równie dobrze mogła stać beczka i zalewane było do silnika mineralka lub półsyntetyk pod tą właśnie marką. ASO bardzo lubi robić przekręty również(nie wszystkie ale nie wrzucam wszystkich do jednego worka). Co gorsze, potrafią tylko zrobić dolewkę na przeglądzie i jeździsz dalej na tej samej oliwie..
Osobiście jestem uprzedzony do każdego mechanika, ale mam zasade od jakiegos czasu, musze być obecny przy wiamianie jakiejś tam dupereli, a starą część nawet zepsutą zabieram ze sobą. To co widziałem, to co słyszałem woła się o pomstę..