@Netman
ale ilość pojazdów też masz na wykresie - ten żółty wykres. Tendencja spadkowa i tak jest niezaprzeczalna, mimo właśnie wzrostu ilości samochodów.
Forum > Tematy dowolne > Światła do jazdy dziennej co zakupić ?
Wysłane 2013-07-22 18:00
Wysłane 2013-07-22 18:11 , Edytowane 2013-07-22 18:15
Mnie nie interesują wymyślone przez pismaków normy, przepisy czy inne wymysły. Jeżdżę sporo już od dziecka, najpierw z rodzicami bardzo dużo po Polsce potem już sam (to już prawie 30 lat). Ojciej uczył mnie jeździć od jakiegoś 10tego roku życia. Od 15-16tego jeździłęm już samodzizelnie na trasach (bez prawka oczywiście ale pod nadzorem). Odkąd pamiętam, ZAWSZE jeździłem na światłach i niejednokrotnie uratowało mi dupę to, że ktoś inny także jechał na nich. Nikt mi też nie wmówi, że nie ma to wpływu na bezpieczenstwo. Widzę choćby sekundę szybciej samochód, mam znacznie więcej czasu na reakcję. Poza tym, znacznie łatwiej ocenić prędkość samochodu jadącego z naprzeciwka gdy jest lepiej widoczny (na światłach). Choby dziś wracaliśmy z pracy trochę krętymi leśnymi drogami. Raz Słońce prosto w oczy a nagle cień i po sekundzie znów Słońce. Szyba zaciapana trochę owadami, wszystkie samochody na światłach widoczne doskonale...jeden skubaniec jechał bez, był w kolorze maskującym jakby z WoTa wyjechał prosto .Tego zauważyłem jako pasażer, całkiem blisko nas.
Jeszcze jedno. Nie rozumiem tych wszystkich krzykaczy tu, co im się LEDy nie podobają do jazdy dziennej. Komuś to przeszkadza to niech nie montuje? Sporo ma tu wiejski tuning...ale mózgu widać.
Wiele nowych samochodó ma tera ztakie oświetlenie fabrycznie a mało tego, niektóe nawet jako normalne oświetlenie posiada światła LED -co, to też wiejski tuning? Mam w Alhambrze fabrycznie takie swiatła dzienne. Nie wiem, popękają kklosze, ukradną je złodzeje, wymienię na LEDy (dedykowane i z homologacją) to tez wiejski tuning? Trzeba się najpierw nieźle ale to tak porządnie w czoło puknąć zanim publicznie wywali się takie swoje przekonania. Oczywiście, mam na myśli kogoś, kto kto uogólnia. Sam też nie popieram używania produktów niehomologowanych, nieorginalnych. Jednak coś, ze stajni Philips, Osram, Hella, Narwa na pewno nie może podlegać pod określenie wiejskiego tuningu.
P.S
Nawet stary Golf III miał możliwość fabrycznego oświetlenia dziennego i są oferowane w sprzedaży takie lampy LED (obecnie LED). Niestety, są to dość spore koszta jak na tak wiekowe auta.
Straszny
Kiedyś gdy temat wprowadzenia jazdy na światłach był na topie czytałem, że w krajach skandynawskich gdziie tenobowiazek istaniał od dawna, znaczaco spadła liczba wypadków a zwłaszcza ofiar po wprowadzeniu tego nakazu. Właśnie dlatego, ta moda poszła dalej choć np. w Niemczech, do dziś nie jest to obowiązkowe. Pomimo tego, tak na oko 70%-80% ludzi i tak jeździ na światłach.
Wysłane 2013-07-22 18:47 , Edytowane 2013-07-22 18:59
@grizli
Proszę, nie porównuj wiejskich ledów do fabrycznie montowanych w samochodach.
Na ledy, np. takie jak w Audi, to aż chce się oko zawiesić.
Dla mnie takie ledy komicznie wyglądają.
Pierwsza myśl na drodze 'co on ma tam uczepionego?'
Z daleka wyglądają jak choinka, która ledwo świeci, a nie jak światła.
A przy największej tandecie dostrzegalne jedynie z bliska.
Wysłane 2013-07-22 19:40 , Edytowane 2013-07-22 19:41
@Netman
toz to az o pomste do niebios wola.!!!
az dziw ze nasza wspaniałomyslna policja nie znalazla jeszcze naditerpretacji prawa na coś takiego co niby fachowcy sprzedajacy ten chłam nazywaja swiatlami do jazdy dziennej
Wysłane 2013-07-22 19:50 , Edytowane 2013-07-22 19:50
@TonySoprano
odróznij ledy wmontowany w kloszu lapmy przedniej / lampie przedniej, od ledów montowanych ze sznura choinkowego na zderzaku badz w szelinach grila
Wysłane 2013-07-22 20:03 , Edytowane 2013-07-22 20:04
@TonySoprano
sęk w tym ze np. w Audi swiatła do jazdy dziennej, ktorymi sa ledy stanowiace obrys klosza lampy przedniej bezproblemowo zauwazasz zdaleka (choc tez bym nieco polemizowal z jak daleka )
a ledy montowane Bog wie gdzie , czy to na dolnej krawedzi zderzaka czy to w grilu klapy/maski przednie trudno jest zauwazyc z racji tej ze :
1. montowane są w nietypowych miejscach, jedziesz i widzisz ze gosc nie ma swiatel, dopiero gdy Cie mija zauwazasz ze cos tam swiecilo ,
2. jadac w dzien (jesienia) w zacieminionym np.lesie nie masz pojecia co jedzie naprzeciw Ciebie albo czy w ogole cos jedzie
3. z bliska wyglada jak bialy gadzet przy wlotach powietrza
4. moge sie mylic ale ledy zapewne emituja mniej swiatla niz lapy kloszowe, wspomagane odbiciem swiatla od klosza
Wysłane 2013-07-22 20:18 , Edytowane 2013-07-22 20:22
@Fergus_Shadow
5. Typowe montowane ledy świecą 3x słabiej od ledów fabrycznych.
6. Poprzez udziwnione montowanie, najczęściej w nieodpowiednich, nienaturalnych miejscach, bardziej przeszkadzają, niż pomagają na drodze.
@TonySoprano
Serio widzisz podobieństwo między ledami ze zdjęcia ze skodą, a ledami lexusa?
Fabryczne ledy jak najbardziej tak i jeszcze raz tak.
Wysłane 2013-07-22 20:22
@grizli
Na temat zużycia akumulatora przy krótkich trasach - błądzisz - długość pokonywanych tras ma kluczowe znaczenie dla żywotności akumulatora.
Po przejechaniu 5km jeszcze akumulator nie jest tak naładowany, jak przed przekręceniem kluczyka.
Polecam pojeździć trochę samochodem z napędem elektrycznym lub hybrydowym, to się przekonasz.
Tu montaż LEDów baardzo oszczędza akumulator.
Co do kwestii bezpieczeństwa - sporo jeżdżę i jako kierowca i pasażer i nie jeden raz zdarzyło się, że niemal "spowodowałem" wypadek, bo późnym popołudniem nie było widać jadącego z przeciwka samochodu bez włączonych świateł na drodze poprzecinanej cieniami drzew.
LEDy są lepiej widoczne, niż światła mijania i tu w ogóle nie ma dyskusji, osoby które piszą, ze jest inaczej chyba nie przeanalizowały zbytnio tematu patrząc na samochody z zamontowanymi LEDami.
Światło z LEDów widać wcześniej bo rysuje się wyraźny kontrast na ich krawędzi, czego nie ma przy światłach mijania. Tego nie wymyślił byle buc.
Trzeba za to walczyć z kierowcami, którzy zapominają się i nadal jeżdżą na światłach dziennych tuż przed zmrokiem, bo przecież widzą tak samo... a kierowca z animi może łatwiej wjechać im w tyłek, bo przecież z tyłu nic się nie świeci.
Wysłane 2013-07-22 20:24
Ja polecam takie światła [LINK]. Bardzo eleganckie i niezawodne. Oszczędzają też akumulator bardziej niż LED. I na pewno nikogo nie oślepią.
Wysłane 2013-07-22 20:25 , Edytowane 2013-07-22 20:26
@Maveriq
LEDy są lepiej widoczne, niż światła mijania i tu w ogóle nie ma dyskusji, osoby które piszą, ze jest inaczej chyba nie przeanalizowały zbytnio tematu patrząc na samochody z zamontowanymi LEDami.
Światło z LEDów widać wcześniej bo rysuje się wyraźny kontrast na ich krawędzi, czego nie ma przy światłach mijania
Tylko i wyłącznie ledy fabryczne. Choinkowe są ledwo dostrzegalne.
Wysłane 2013-07-22 20:31 , Edytowane 2013-07-22 20:31
@Netman To już zależy, jak i jakie kto założy.
Kodeks bardzo szczegółowo określa jakie mają być wymiary, kształt i rozmieszczenia światełek.
Wysłane 2013-07-22 20:35
@Netman
Nie no...pewnie że widzę..nie dość że to stary trup skoda to i lampki za 5 zł, które guzik dają Natomiast jeżeli chodzi o wysokość montażu..to hm..nowy civic ma powiedzmy na takiej samej wysokości, ale no widać tu różnicę w jakości/długości/jasności świecenia bez dwóch zdań
[LINK]
One na żywo świecą naprawdę solidnie
Wysłane 2013-07-22 20:42
@Maveriq
Nie błądzę, bądź spokojny. Napisałem, że same światła nie maja wpływu na żywotność akumulatora, bo alternator jest w stanie na bieżąco uzupełnić ich zapotrzebowanie na prąd. Rozruch to zupełnie inny temat o którym lekko wspomniałem. Prąd zwarcia, który płynie w czasie rozruchu, bardzo znacząco rozładowuje akumulator jaki by nie był duży. Większy po prostu dłużej potrzyma ale końcowy efekt będzie taki sam jak przy małym. Wspomniałem o zjawisku, gdzie akumulator bardzo łatwo oddaje energię za to dużo trudniej przyjmuje ją -potrzeba na to czasu. Chodziło mi właśnie o rozruch, który jest wyzwaniem dla akumulatora a nie alternatora.
Wysłane 2013-07-22 20:42 , Edytowane 2013-07-22 20:48
@Maveriq
Kodeks swoje, a na drodze widać kompletnie co innego.
Nie wiem czy widziałem u kogoś na trasie choć raz porządne, dobrze założone custom ledy.
@TonySoprano
W montażu najważniejszy jest rozstaw oraz sam kształt ledów.
Wysłane 2013-07-22 21:52 , Edytowane 2013-07-22 21:53
Powiem tylko, że jeżdżąc po naszych drogach widziałem wielu buraków z zamontowanymi led'ami u samego dołu kratek wentylacyjnych, maskownic etc i czy kosztowały 20zł czy 500zł to i tak większość było słabo widać.
Najgorzej jak zbliżał się człowiek do wzniesienia i akurat szarówka była to zanim auto się zobaczy musi się ono w 80-90% wynurzyć za tego wniesienia i zobaczymy jego led'y, czasem jest to za późno a wystarczy omijać coś na swoim pasie ruchu (przedmiot jakiś czy zwierzynę) i mamy wypadek gotowy.
Fabryczne światła są tak przystosowane aby spełniały swoją rolę w 100% co sprowadza się do ich jakości świecenia oraz montażu w odpowiednim miejscu spełniającym odpowiednie normy .
Jeśli uszkodzi się auto z fabrycznymi led'ami zobaczcie ile one kosztują, żeby to naprawić do stanu pierwotnego nie są to dziadostwa za kilkadziesiąt zł tylko za dużo więcej.
Porównując led'y widziałem te za 50-100 zł i te za 500-600zł fakt te drugie lepiej świeciły jaśniej i wyraźniej ale sam nie zamontuje ich nawet jak dostanę je za darmo.
Tak samo jestem przeciw HID'om Xeon montowanym do lamp halogenowych, które strasznie oślepiają innych podczas mijania i stwarzaj wiele groźnych sytuacji w ruchu drogowym.
Kto jest online: 0 użytkowników, 328 gości