Potrzebny sprzęt jak w temacie.
Nie wiem co ma mieć bo nie miałem zmywarki. Szuflada na sztućce? Podłączenie ciepłej wody? wysoką klasę eko/wody? Długą gwarancję? Inne systemy i cuda na kiju?
Cena...no nie za duża, czyli standardowa "jak za zmywarkę", bo i ekspres padł przy okazji a naprawa kosmos, i na wakacje trza jechać...

Ja mam 60 cm whirlpoola. 
Klasa wody, prądu itp z doświadczenia to nie ma żadnego znaczenia jeśli tzw reklamowany 6 zmysł powoduje, że naczynia nie są domyte. Na sztućce mam szufladę na górze. Żona używa różnych programów, a ja zwykle ten najmocniejszy i wtedy mam pewność, że będzie ok. 
Bierz to co Ci przypasuje w budżecie i co ma dobre opinie. 

Z tych węższych to polecam produkty Elektroluxa... Dość oszczędne programy i spora niezawodność, bo miałem już produkt BOSCH'a i tam chyba nawet trzykrotnie siadał mi moduł sterujący grzałkami... Elektrolux chodzi "już" ponad trzy lata bezawaryjnie, jedynie czuły jest na zabrudzenia (podaje kod zawieszenia jakiegoś pływaka poziomu wody, wystarczy wstrząsnąć lub czyścić), więc warto go częściej czyścić dedykowaną zmywarkom chemią... 

Konkretnego modelu Ci nie polecę. Za to zapytam czy wymieniasz starą czy projektujesz nową kuchnię?
Jeśli jest szansa na 60cm to polecam. Wtedy weź sobie z funkcją 50% wsadu. 
Jeśli wymieniasz starą i masz szafkę to wybierz wg aktualnych ocen testów. 
Programy zwróciłbym uwagę na płukanie i szybkie mycie. Jak np nie wrzucasz garnków tylko np same kubki po herbacie, soku (oczywiście nie jakiś 3 lata niedomyty kubek po kawie itd) to wtedy zamiast godziny czy 50 min takie kubki sobie na szybkim programie 25 -30 minutowym wyjmujesz. 
Ja z ciekawych funkcji mam jeszcze mycie lego (korzystałem z 4 razy).

@SlawoyAMD
Mi Bosch chodzi ponad 10 lat nie sprawia najmniejszych problemów. Za to po doświadczeniach z lodówkami i odkurzaczami Electroluxa omijam z daleka. Ale to już też kwestia modelu, rocznika, produkcji itd. 

@djluke
bardzo odradzam Whirpoola, straszne problemy z domywaniem nawet na najsilniejszych środkach i najdłuższych programach od nowości. 6 zmysł to w ogóle nieporozumienie.
przeskoczyłem ostatnio na Samsunga i to jest zupełnia inna bajka. 
z fajnych rzeczy co warto mieć: automatyczne uchylanie drzwiczek po skończeniu programu.

Jak masz możliwość to bierz 60cm. 45 cm nie wyrabia na dwie osoby (jeśli się gotuje) i zapomnij o włożeniu jakiegoś większego garnka (no jeden się zmieści - jak masz dwa i/lub plus patelnia to nie ma szansy), blachy czy naczynia żaroodpornego... Jednym słowem może dla niegotującego singla 45cm starczy. Jak w zabudowie to lepiej dać wyżej, nie przy podłodze, tylko np jakąś szafkę szufladę i na to zmywarkę - zdecydowanie wygodniej jak nie trzeba się schylać :D
A nie domywają chyba wszystkie, w pracy mam topowe Siemens i Bosch (identyczne, w końcu to BSH), w domu stary Ariston, po rodzinie Electrolux, Candy i Whirlpool i wszystkie tak samo. Bierz najtańszą i nie patrz na te systemy 6 zmysły itp. Różnica w klasie zużycia wody to też 1-2 l na cykl... Gwarancja może OK. W Candy siadła pompa po mniej niż roku, a w BSH (na przemian) siadają jakieś linki w drzwiczkach i trzeba wzywać serwis do wymiany co roku.
Jeszcze fajny bajer to jak wyświetla Ci na podłodze, że się akurat "pierze", czy też niektóre pozostały czas zmywania.

A nie domywają chyba wszystkie

Różnica w klasie zużycia wody to też 1-2 l na cykl...

@djluke

Z doświadczenia, im mniej programów zmywania tym lepiej (i tak będziesz korzystał z max trzech), fajną opcją jest też szuflada na sztućce i automatyczne otwieranie drzwiczek na koniec mycia.

Firmy nie będę polecał żadnej, choć sam mam electroluxa i nie narzekam. 

Patrzyliśmy na Beko - nie pamiętam modelu - za 1599 w Euro jest - ma regulowany kosz górny, składane drabinki na górze i dole, wyjmowaną szufladę na sztućce, miejsce na 11 kompletów, jakieś dodatkowe ramię myjące, diodę na podłodze...jakby miał jeszcze podłączenie ciepłej wody to byłby idealny - nie ma.
Programy, klasy, systemy - też się już naczytałem że to zbędny bajer bo zwykle i tak leci program codzienny (tam bodaj 58 minut).

Co do miejsca - jakbym mógł to bym wziął 60, niestety się nie zmieści, a miejsca więcej nie zrobię bo przy drzwiach, a przesuwać ścianki, przerabiać fronty - od razu wszystkie...najlepiej nowe meble zrobić. Za dużo.

Moim zdaniem najsłabszym punktem większości zmywarek jest umieszczenie dozownika kostek myjących. Potrafią się zablokować między talerzami, jakaś duża pokrywka może zablokować klapkę, trochę wilgoci w środku i kostka się przyklei itp. To wszystko skutkuje zmarnowanym czasem bo wszystko będzie niedomyte. Dlatego obecnie kupił bym coś z Bosch/Siemens bo tam jest unikalny system z dedykowanym koszykiem na kostkę i dyszą którą na nią psika. Oczywiście można sobie radzić z tym problemem zostawiając pod dozownikiem zawsze puste miejsce albo kłaść tam coś pod kątem ale to uciążliwe i ogranicza praktyczność urządzenia.

U mnie już 8 lat Electrolux i nigdy nie było problemu z domyciem czegokolwiek łącznie z przypalonym tłuszczem na blaszy z piekarnika.
Raz w tym czasie musiałem wyczyścić hydrostat.
Przy czym mój to tzw. kompakt - ma 60cm szerokości,ale jest o połowę niższa, ma tylko jedno piętro. Dla mnie bomba pod względem użytkowym i codziennym myciu.

Moim zdaniem najsłabszym punktem większości zmywarek jest umieszczenie dozownika kostek myjących. Potrafią się zablokować między talerzami, jakaś duża pokrywka może zablokować klapkę, trochę wilgoci w środku i kostka się przyklei itp. To wszystko skutkuje zmarnowanym czasem bo wszystko będzie niedomyte. Dlatego obecnie kupił bym coś z Bosch/Siemens bo tam jest unikalny system z dedykowanym koszykiem na kostkę i dyszą którą na nią psika. Oczywiście można sobie radzić z tym problemem zostawiając pod dozownikiem zawsze puste miejsce albo kłaść tam coś pod kątem ale to uciążliwe i ogranicza praktyczność urządzenia.

@[b]djluke [/b]kolega ma zmywarkę beko - niestety z serwisu gwarancyjnego musiał korzystać 2 razy + 1 raz wymiana elementu po 5 letniej gwarancji - z tego co z nim rozmawiałem - nie poleca...
ja mam jakiegoś 8 czy 9 letniego boscha - jedyne czego mu brakuje to sygnalizacji stanu pracy (nie ma panelu od frontu ani lampki świecącej na podłoge...)