ATI i odwołane zamówienie
Nie każdego dnia słyszymy, że prezes i przedsiębiorstwo, które prowadzi najzupełniej w świecie stchórzyli. ATI w oświadczeniu dla prasy podało, że kluczowym powodem, przez który Radeony X1600 (chipset RV530) będą dostępne na rynku dopiero w grudniu jest to że firma „pękła” i odwołała zamówienie na wafle dla nowych chipów. Na wiosnę tego roku R520 posiadał buga, który uniemożliwiał prace rdzenia z taktowaniem wyższym niż 500MHz. Ten sam problem nie ominął RV530. X1600XT co prawda pracował z 600MHz, ale i on nie był wolny opisywanego błędu. Dopiero po tym jak firma uporała się z problemem występującym w R520 zastosowała tą samą technikę dla RV530. Jednak zanim się to stało ATI odwołało zamówienie i teraz potrzeba dodatkowego czasu na odnowienie go i wyprodukowanie nowych wafli. W międzyczasie sprzedawano 110nm R480 i R430 w zaniżonych cenach czym ATI chciało zawojować segment „środka”. Bardzo podatny na podkręcanie X800GT oraz X800GTO okazały się ciężką artylerią wystawioną przeciwko Nvidii. Wracając do głównego wątku pierwsze chipy RV530 pojawią się dopiero w grudniu a pierwsze karty gdzieś w połowie ostatniego miesiąca. Na dzień dzisiejszy zdobycie X1600XT/PRO jest niemożliwe.