2009-01-06 20:19
Autor: Valmaris
27

Asus Eee Top ET1602 czyli Atom po raz kolejny

Strona 2 - Wykonanie/Ergonomia

Wykonanie/Ergonomia



Komputer, jak już wyżej wspominałem, ma kształt monitora. Próżno szukać tu jakichkolwiek kantów – dominują zaokrąglenia. Całe urządzenie jest czarnego koloru, wyjątek to przezroczyste zakończenie podtrzymujące Eee Top (podświetlane na niebiesko) oraz zamontowana z tyłu metalowa rączka i jednocześnie podpórka. Dzięki niej łatwo możemy przenieść komputer – w jednej ręce PCet a w drugiej osprzęt :) - parę raz przećwiczyłem to i faktycznie jest to dziecinnie proste. Pozwala ona także na regulację pionową całego urządzenia – szkoda tylko, że jedynie do tyłu...


Na samą rączkę trzeba jednak uważać – podpórką możemy regulować nachylenie naszego komputera – według instrukcji przez jej środek przechodzić ma kabel zasilania oraz klawiatury i myszki. Niestety zmieniając położenie podpórki, przez przypadek, dwukrotnie odłączyłem Eee Topa, także kabel gryzonia jest za krótki i najlepiej podłączyć go do najbardziej zewnętrznego USB.


W obudowę wbudowana została kamera oraz mikrofon – sprawdzają się one świetnie w komunikacji internetowej. Na dole Eee Topa znajdziemy dwa głośniki – na nich 2 diody (wifi, dysk). Między nimi a matrycą umieszczono przyciski odpowiedzialne za zmianę głośności oraz jasności matrycy a także Power i wyłączenie ekranu. W dzień sprawdzają się one idealnie – w nocy miałem problemy z trafieniem w klawisze regulujące – nawet mimo podświetlanej podpórki. Jak przystało na sprzęt spod znaku Eee – na środku znajdziemy logo tej serii.

Plastik zastosowany w Eee Top jest dobrej jakości, niestety jak przystało na nowe konstrukcje na obudowie znać każdy odcisk palca – na szczęście nie musimy dotykać jej zbyt często :) Otoczka matrycy ugina się lekko – nie wpływa to jednak na jakość konstrukcji. Ogólnie można powiedzieć, że wykonanie stoi na wysokim poziomie.

Jak na pełnoprawny komputer liczba portów nie oszałamia – znajdziemy w nim wyjścia potrzebne do podłączenia głośników 5.1 (gdyby komuś nie wystarczyły wbudowane), czytnik kart oraz RJ-45. Na pewno za to nie zabraknie nam USB, których jest aż sześć.


Przód


Prawy bok: brak portów


Lewy bok: 2xUSB 2.0, czytnik kart


Góra: brak portów, wywietrznik



Tył: porty audio (mikrofon, line in, line out), RJ-45, 4x USB 2.0, zasilanie, blokada Kensington, jak widać brak jakichkolwiek zaślepek pozwalających na wymianę dysku czy pamięci.

Dzięki specjalnemu montowaniu (trzeba je dokupić osobno) możemy zawiesić komputer na ścianie.

Spory minus konstrukcji to brak napędu optycznego. Matryca została wręcz stworzona do oglądania filmów a tu pozbawiono nas DVD. Oczywiście zawsze możemy dokupić zewnętrzny, jednak to dodatkowy wydatek.

Strona 2 z 7 <<<1234567>>>