2023-02-13 16:12
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
0

Audictus AURORA

Strona 2 - Testy i Podsumowanie

PO włączeniu zasilania głośnika Audictus AURORA, powita nas basowy pomruk, który lekko wstrząsa całością kadłubka oraz kobiecy głos podający komendę Bluetooth Mode, a zmieniające kolory pierścienie wokół frontowych głośników zaczynają przeciwsobnie "wirować", pokazując poszukiwanie źródła dźwięku. Połączenie z moim telefonem Motorola G72 było błyskawiczne i wystarczyło tylko zatwierdzić nowe, obsługiwane urządzenie.




Od tej chwili możemy sobie swobodnie słuchać muzyki, ale zanim o tym napiszę trochę dokładniej, to wspomnę jeszcze o możliwościach świetlnej iluminacji. Do wyboru mamy dziewięć efektów różniących się od siebie sposobem wyświetlania palety kolorów. A więc możemy wybrać efekt krążenia barw po okręgu, pulsowania całości pierścieni lub uzyskania efektu "kolorofonu", gdzie jeden głośnik błyska w rytm muzyki, a tylko mocniejsze uderzenia basów inicjują miganie drugiego. Wszystko to odbywa się przy płynnej zmianie kolorów mieszanych w losowy sposób. Jeśli komuś to będzie przeszkadzać, może też całkowicie wyłączyć podświetlenie. Kilka przykładów uchwyconych w kadrze (to w żaden sposób nie oddaje realnych efektów), zamieszczam powyżej, a więcej zobaczycie w reklamowym filmie ze strony producenta.








No to już wiemy, że Audictus AURORA nieźle świeci... Ale jak to nieduże urządzenie gra? Oczywiście nie wymagajmy, że 20 centymetrowa tuba zapewni nam nagłośnienie sporego pomieszczenia i zastąpi domowy system stereo. Jednak jak na swoje wymiary, głośnik ten zaskakująco dobrze emituje przyjemne dla ucha zakresy wysokich tonów i w miarę czytelną scenę środka. Przy tej wielkości głośnika, basy z pewnością nie zabijają, ale wyraźnie usłyszymy rytm perkusji, mruczenie syntetycznych brzmień sekwenserów czy pulsacyjnie generowanie efektów takich elektro-klasyków, jak syntezator Moog. Naprawdę nie jest źle, a przynajmniej efekt odsłuchowy, przerósł trochę moje oczekiwania.


AURORA potrafi zagrać naprawdę donośnie, choć najlepiej słuchać jej tak powiedzmy do poziomu 60 procent, bo wtedy wszystkie pasma muzyczne są w miarę zrównoważone. Powyżej tej skali robi się wyraźniej głośno, ale zaczynają dominować tony wysokie, więc całość sceny robi się bardziej piskliwa. Audictus nie podaje pojemności wbudowanego akumulatora, ale ma on wystarczać na około 15 godzin dość głośnego słuchania utworów. Kiedy nie będziemy przekraczać połowy mocy, długość odtwarzania ma wzrosnąć nawet do 20 godzin. Ja najdłużej, jednorazowo przesłuchałem około pięciu godzin zapisanego na karcie pamięci zbioru utworów ukochanego Depeche Mode i po tym czasie wskazywany w telefonie poziom baterii sięgnął 65 procent, jednak w zależności od danej sytuacji w domu, czasami głośnik grał mocniej, a czasami musiałem go głęboko ściszyć (np. przy odbieraniu rozmowy telefonicznej), więc można tu mówić o trybie mieszanym.


Audictus AURORA, to produkt stworzony z myślą o pracy mobilnej, często w terenie podczas naszych wycieczek, wypraw pod namiot, na działkowego grilla itp. W tej roli na pewno sprawdzi się świetnie. Wysoka odporność na zamoczenia, a nawet wpadnięcie do wody, da nam komfort w ekstremalnych sytuacjach, a głośnik przypięty do plecaka, będzie mógł nam umilać górską wędrówkę, nawet podczas mocnego deszczu, bez konieczności "panicznego" chowania go w przenoszony bagaż. Jedyne zastrzeżenie można mieć do gumowej powłoki ochronnej, pokrywającej części kadłubka, które w stanie nienaruszonym są matowe, ale przy mocniejszym przytarciu, tworzą bardziej lśniące kreski, dające złudzenie porysowania powierzchni. Guma jest nienaruszona, ale efekt wizualny troszkę cierpi. Trzeba również uważać na metalową siatkę Mesh, bo można ją wgnieść przy mocniejszym nacisku lub przypadkowym upadku. Brakuje tutaj jakiś wystających elementów z gumy (odbojników), no ale wtedy na pewno AURORA nie wyglądała by tak zgrabnie i smukle.

No, ale ile trzeba będzie zapłacić za ten turystyczny sprzęt grający? Na stronie Audictus’a, cenę określono na 199 PLN, ale w sieci bez problemu znajdziemy ten produkt w dużo niższej kwocie 160 PLN (Media Expert), a w ofertach Allegro można go "dorwać" nawet za niecałe 151 PLN. Zwróćcie tylko uwagę, że mówimy tutaj o podstawowej wersji AURORA, bo Audictus ma jeszcze w ofercie bardzo podobny wizualnie model AURORA PRO, który jest trochę droższy. Niemniej w średniej cenie dużych, markowych, Internetowych sieci (czyli około 160 złotych), mogę ten produkt polecić poszukującym mobilnego głośnika, nieźle wyglądającego i grającego, jak na takie maleństwo...







Podziękowania dla firmy Audictus za udostępnienie sprzętu do testów.





Sponsorami stanowiska testowego jest marka SPC Gear

Strona 2 z 2 <<<12