2016-09-20 23:35
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
0

Genesis GX85 MMO Gaming

Strona 2 - Wygląd 2

Na odwrocie myszy Genesis GX 85 MMO widać solidne, cztery ślizgacze (dodatkowy komplet mamy w zestawie), więc raczej na długo nie będziemy się tym problemem martwić. Pod wieczkiem podważanym paznokciem (o ile są mocne) lub czymś płaskim, ukryto zestaw pięciu ciężarków. Ich obecność naprawę odczujemy w ruchach myszy.




Skoro mamy już gryzonia przygotowanego do pracy, czas go podłączyć i dostosować niektóre parametry do naszych potrzeb. Kadłubek GX 85 wyprofilowano dość wysoko, co ja osobiście uważam za sporą zaletę, bo męska dłoń nie wisi nad nim, a wręcz może wygodnie się podeprzeć, co daje dodatkowe uczucie dobrej kontroli nad ruchami gryzonia.

Soft tego modelu jest w zasadzie intuicyjny, choć może na pierwszy rzut oka wydaje się już nieco oklepany. Pierwsza strona pozwala nam zarządzać przydzieleniem funkcji dla przycisków.



Kolejna zakładka Advanced reguluje wartość DPI, przydzielonych dla kolejnych sześciu programowanych ustawień przycisków +/- (na lewym boku myszy zapalają się kolejno kreseczki dla czterech pierwszych opcji, natomiast dwie następne sygnalizowane są zapaleniem dwóch przednich dla piątego i dwóch tylnych dla szóstego z ustawień DPI). Zmieniamy tu też próbkowanie sensora w zakresie od 125 do 1000 Hz, bawić się aceleracją oraz możemy ustawić wartości DPI osobno dla osi X, jak i Y. Po prostu WOW!


Następna zakładka odpowiada za nasze wrażenia optyczne, a więc iluminację gryzonia. Możemy ją wyłączyć całkowicie, jeśli kogoś drażnią kolorki, albo urządzić sobie prawdziwą dyskotekę korzystając z opcji (zaznaczony ptaszek) Color Cycle, która w zmiennych, regulowanych odstepach czasu bedzie nam zmieniać gamę kolorów i pulsować w rytm... sam nie wiem czego.

możemy skorzystać z gotowych ośmiu profili kolorów, albo za pomocą wbudowanego edytora ustawić swoje ich odcienie.


Próbki podświetlenia

Strona 2 z 3 <<<123>>>