2018-12-29 15:28
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
0

Genesis Krypton 770 - niedroga precyzja w grze

Strona 3 - Podsumowanie

Genesis Krypton 770 to bardzo udany produkt. Co prawda producent na początku trochę "zaszalał" z ceną, ustalając ją na 169 PLN, ale rynek szybko zweryfikował te zapędy i teraz można ją nabyć już od 139 PLN (Media Markt), a to już jest kwota rewelacyjna, za tak precyzyjnego gryzonia. Trudno mi tutaj powiedzieć, co będzie się działo z jej podzespołami po dłuższym użytkowaniu, bo to wymagałoby wielomiesięcznego testu, ale ja już nauczyłem się, że nawet markowy, zauważalnie droższy sprzęt, potrafi niespodziewanie szybko wyzionąć ducha, jak choćby moja klawiatura Ozone Strike PRO (umarł przełącznik S i całość poszła w śmietnik).



Bardzo dobrą jakość sensora PMW3360 zgrabnie połączono z resztą elektroniki i przemyślanym oprogramowaniem sterującym, co łącznie dało dobry efekt. Mysz jest precyzyjna i co równie ważne, dopracowana ergonomicznie. Nawet dłuższe rozgrywki nie powodowały u mnie zmęczenia nadgarstka. Jedynie tylko twardy plastik kadłubka miał lekkie tendencje do powodowania pocenia się wewnętrznej części dłoni, ale ta przypadłość potrafi mi przydarzyć się nawet na sporo droższym RIVAL’u. A skoro już wspomniałem o nim, to w bezpośrednim porównaniu Krypton 770, jest nieco dłuższy i szerszy od niego, więc w dłoni leżał mi nawet nieco lepiej.



Jeśli miałbym do czegoś się doczepić, to chyba tylko do wspomnianego, nieco zbyt głębokiego ruchu głównych przycisków (klik przełącznika jest szybko, a przycisk jeszcze wędruje w dół). Może też troszkę niższa precyzja pracy bocznych przycisków przewijania, niektórym może nie odpowiadać. Ogólnie chodzą dobrze, ale ich klik, jak i wrażenie po przyciśnięciu, może budzić lekkie zastrzeżenia. Zaznaczam tu jednak, że to odczucie zauważa się w zasadzie tylko po przejściu z innej, markowej, sporo droższej myszy. Po pewnym czasie zupełnie się na to nie zwraca uwagi. Za to do głębszego przyzwyczajenia trzeba się będzie przyłożyć z guziczkami zmiany DPI, bo mimo że są one dość duże, to umieszczone zostały bardzo blisko siebie.


Niemniej jako całość, Genesis Krypton 770 można nazwać prawdziwą myszą dla graczy i spokojnie mogę ją Wam rekomendować, szczególnie w cenie proponowanej przez duże sieci sklepów komputerowych.






ZALETY:
- nowoczesny design a’la Razer
- przyzwoita jakość materiałów
- dobre spasowanie elementów
- wysokiej jakości sensor optyczny PMW3360
- przyciski główne Omron (20 mln cykli pracy)
- system podświetlenia RGB (jeśli ktoś lubi)
- dobre oprogramowanie z dużą ilością opcji parametrów pracy i efektów iluminacji

MINUSY:
- dość głęboki skok głównych przycisków



DODATEK - GENESIS CARBON 500 MAXI FLASH
Z myszą Krypton 770 firma Genesis przysłała nam podkładkę w wymiarze XXL, czyli model GENESIS CARBON 500 MAXI FLASH w robiącej wrażenie, maxi tubie. Nie robimy jej rozległych testów, bo mieliśmy już do czynienia z niemal identycznym produktem serii M12 MAXI LAVA, której testy możecie przeczytać -> TUTAJ. Nowy produkt różni się oczywiście wzorem, ale poza tym jest identyczny w wymiarach (450 x 900 mm) i parametrach.




Jak jest dobra, najlepiej swiadczy o tym, że już na stałe LAVA została na moim biurku i dzielnie pracuje wraz zemną, przez wiele godzin dziennie. Jest łatwa w utrzymaniu czystości, na razie wciąż nie widać na niej oznak zużycia, a jej powierzchnia robocza daje komfort szerokiego prowadzenia myszy i zapewnia dobrą podstawę dla klawiatury.


Jeśli ktoś ma wystarczająco dużo miejsca na biurku na taki "dywanik", to serdecznie polecam, zwłaszcza że w markowych sklepach można ją nabyć już od 61 PLN (Komputronik). W Ceneo można znaleźć ją nawet za 50 PLN, ale nie znam sklepu, więc nie będę polecał).



Podziękowania dla firmy Genesis za udostępnienie sprzętu do testów.

Strona 3 z 3 <<<123