Genius SlimStar 335 Battle Craft
Strona 4 - Podsumowanie
Firma Genius dąży do tego, by jej marka kojarzyła się użytkownikom komputerów z grami. O ile poprzednio testowaną u nas mysz ERGO 555 Laser, można uznać za pełno wartościowe urządzenie klasy Gamer Equipment, to już klawiaturę SlimStar 335 Battle Craft uznałbym za raczej uniwersalny sprzęt z możliwością grania.
Piętnaście programowanych klawiszy to na pewno przydatna rzecz dla osób spędzających dużo przy grach typu Neverwinter Nights, gdzie masa różnych czarów, mieczy długich, krótkich, tajemnych mikstur ukryta jest pod numerami i literami niemal całej klawiatury. Jeśli ktoś używa swojego komputera zarówno do pracy, słuchania muzyki, oglądania filmów, buszowania po Internecie i tylko dla odprężenia wskakuje w świat wirtualnych światów, to Genius będzie dla niego właściwym wyborem. Intuicyjność obsługi oprogramowania sterującego dodatkowymi klawiszami w parze z krótką praktyką jego obsługi da nam narzędzie do szybkiej zmiany ustawień w różnych grach.
Pożytek będą mieli z niego również osoby poszukujące cichych klawiatur. Specjalnie podkreśliłem tą zaletę, bo osobiście nie miałem jeszcze do czynienia z tak cichym sprzętem tego typu. Tutaj Genius odrobił lekcje na szóstkę. Sam korzystam prywatnie z firmowej klawiatury Microsoftu (też z klawiszami o niskim skoku) i do tej pory wydawała mi się ona przyjemnie cicha. Dopiero gdy podłączyłem SlimStara, usłyszałem miód na uszy, czyli jedwabisty, subtelnie delikatny "tupot" gumowych stoperów. Naprawdę, trzeba mocno uderzyć w klawisz, by jego dźwięk słyszalny był w drugim końcu pokoju. Jeśli ktoś nie przekonał się jeszcze do klawiszy o niskim skoku (nie mylić tutaj klawiatur żywcem importowanych z notebooków), to w połączeniu wykonaniem Geniusa nabierze szacunku do komfortu pracy na takim typie urządzeń. Jestem tego pewny, bo to największa zaleta Battle Crafta :)
Klawisze multimedialne ułatwiają sterowanie odtwarzaczami plików audio i wideo, jak również poruszać się w Internecie czy włączyć domyślny program do przeglądania poczty e-mail. W zasadzie nie można się tu doczepić do niczego, bo poza funkcjonalnością, srebrne, podłużne guziki dodatkowych funkcji świetnie dopełniają całości wyglądu klawiatury i służą również jej dekoracji.
Dla mnie osobiście jedyna wadą tego urządzenia były zbyt blisko siebie ułożone klawisze ENTER i DELETE. W zasadzie odległość podstawy klawiszy jest niemal identyczna, jak w moim Microsofcie, ale płaska budowa klawisza daje wrażenie wizualnej bliskości tych dwóch przycisków. Jako korzystającemu często ze skrótów klawiszowych, parokrotnie zdarzyło się mi trącić nie ten, co potrzeba, a to czasami może się skończyć tragicznie dla naszego zdjęcia czy aplikacji. Myślę, jednak, że przy stałym korzystaniu z tego modelu szybko nasze palce nauczyłyby się odpowiedniego ruchu motorycznego i problem przestałby być istotny.
Niektórzy mogą również narzekać na mały ENTER, ale akurat mi to w ogóle nie przeszkadza i przeważnie wybieram klawiatury z małym klawiszem. Genius świetnie sprawdzał mi się również przy pracy z notebookiem (mój zasilacz nie podgrzewa tak skutecznie kawy, jak ten testowany w Fujitsu Siemens), a bardzo cicha praca klawiszy nie męczyła otoczenia swoim klekotem.
Ogólnie Genius SlimStar 335 Battle Craft to dobry produkt i co ważne na kieszeń przeciętnego Kowalskiego. Chętni będą mogli ją zakupić już w kwietniu a jej cena ma wahać się zależnie od sklepu od 69 do maksymalnie 79 złotych. W zamian dostaniemy elegancko zaprojektowane i wykonane z wysokiej klasy materiałów urządzenie, które będzie również pomocne przy grach.
SlimStar 355 mimo dodatkowych game-klawiszy nie jest dużo szersza od standardowych klawiatur, ale warto przed zakupem sprawdzić, czy nasza szuflada w biurku pomieści urządzenie o szerokości blisko 50 centymetrów (49.5 cm). Jako, że całość klawiszy do pisania jest przesunięta delikatnie w prawo, my też będziemy się musieli do tego dostosować, zmieniając pozycję krzesełka w prawą stronę o kilka centymetrów. Pisze o tym dlatego, że pracując przy komputerze po kilkanaście godzin dziennie, mamy czasami tak silne przyzwyczajenia, że zmiana pozycji przy biurku czasami potrafi wpłynąć na nasz komfort pracy (przynajmniej do czasu kolejnego przyzwyczajenia). Te drobne "inności" z pewnością wynagrodzi nam cisza przy pracy z Geniusem i za to mogę już polecić tą klawiaturę każdemu ...
ZALETY:
- dobra jakość materiałów
- rewelacyjnie cicha praca klawiszy
- dobre i intuicyjne oprogramowanie dodatkowych klawiszy do gier
- gumowana podpórka dla palców
WADY:
- dość blisko siebie umieszczone klawisze ENTER / DELETE
- spora szerokość klawiatury
Serdeczne podziękowania dla agencji Tabasco za udostępnienie sprzętu do testów.