2006-06-07 12:52
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
13

Gigabyte i MSI - 7600GS = Cisza

Strona 5 - Podsumowanie

Na początku może wspomnę coś o temperaturze pracy układów graficznych i podkręcaniu obu kart.

Gigabyte 7600GS Silent-Pipe

Podczas pracy "niebieskiej" karty w Internecie, program Everest (2.2) wskazywał temperaturę 39 stopni (temperatura w pokoju 22 st. - ciepło w tym roku nas nie rozpieszcza - w obudowie pracował wentylator wyrzucający (92 x 92) zamontowany na tylnej ścianie, obracający się z prędkością około 1600 obr). Zwiększenie obrotów (około 2500) pozwoliło na spadek o 2 stopnie (37 - tyle samo u MSI). W grach GPU grzała się już mocniej i po intensywnej walce z szeregami wroga w F.E.A.R. potrafił osiągnąć (pomiar po wyjściu z gry) 68 stopni (przy tylnym wentylatorze ustawionym na względną ciszę 1600 obr). Z pewnością zastosowanie nadmuchu do wnętrza obudowy zbije temperaturę o kilka stopni w dół. Po grach obie karty nie wracały już do poprzednich temperatur (przy ponownej pracy w Internecie).
Karta ma spory potencjał overklockingu i udało mi się osiągnąć bez artefaktów ustawienia 492 MHz dla rdzenia i efektywne 886 Mhz dla pamięci. Kostki dobijały nawet wyżej (894MHz), jednak w grach, po około 10 minutach pojawiały się „krzaczenia” i pomagało tylko obniżenie ich taktowania. Zastosowanie radiatorów raczej nie wchodzi w grę ale bezpośredni nawiew na kartę mógłby pomóc w utrzymaniu wyższego ich zegara.
Przy podkręconych parametrach karta grzała się już mocniej. W buszowaniu po Internecie osiągała (w Everest) 43 stopnie, by w grze sięgnąć 74 stopni. Oczywiście wskazania czujników karty i wskazania Everest nie są w stu procentach dokładne, jednak sprawdzając organoleptycznie, radiator był mocno ciepły (w grze nawet bardzo mocno).


Jeśli nie jesteśmy zagorzałymi miłośnikami overklockingu ale za to zwolennikami ciszy, Gigabyte 7600GS z pewnością przypadnie nam do gustu. Bezgłośna jej praca i całkiem dobry, jak i estetyczny system chłodzenia może się podobać. Jakość wykonania nie pozostawia wiele do życzenia. Wszystko jest spasowane i skręcone (radiator) solidnie i ozdobione czarno – "niklowanym" logo firmy.

MSI NX 7600GS

Reprezentacja "czerwonych" pracowała w identycznych warunkach. Wskazania Everest, podczas pracy w Internecie pokazywały niemal identyczną temperaturę jak Gigabyte. Różnica jednego stopnia (37 st.) można uznać za błąd pomiarowy. Wzrokowo większa powierzchnia radiatora i zastosowanie miedzianej stopy obiecuje niższe temperatury w grach. I faktycznie po wyjściu z F.E.A.R. Everest wskazywał 65 stopni Celsjusza, a więc o trzy stopnie mniej od niebieskiego GS-a.


Radiator MSI również nie odprowadza ciepła z kostek pamięci ("wisi" nad nimi), więc z ciekawością wziąłem się za podkręcanie ich prędkości pracy. Dla GPU uzyskałem maksymalną stabilną pracę na poziomie 515 MHz. Pamięci DDR 2 również nie zdołały "dobić" do pełnych 900 MHz, ostatecznie osiągając (bez artefaktów) 892 MHz. Z pewnością sąsiedztwo rozgrzanego radiatora nie najlepiej wpływa na chłodzenie kostek pamięci.
Temperatura podkręconego układu graficznego po wyjściu z gry, wskazywała wartość 71 stopni, a więc troszkę lepiej niż u Gigabyte. Nie są to jednak znaczące różnice. Radiator w dotyku był również mocno rozgrzany. Dobra wentylacja obudowy wskazana jest dla obu kart.




Obraz wyświetlany na monitorze jest w obu przypadkach bardzo dobry. Jako miłośnik kart ATI, musze przyznać że nVidia zrobila kolosalny krok do przodu (względem serii 3, 4 i nieszczęsnego FX).
Cena karty Gigabyte oscyluje w granicach od 470 do 519 zł. Dla MSI ceny najczęściej nie przekraczają 500 zł. Zakup tych cichych urządzeń nie jest aż tak dużym wydatkiem zważywszy, że karty graficzne wyposażone w bezgłośne radiatory (tym bardziej z technologię HeatPipe) są zazwyczaj droższe od swoich odpowiedników z wiatraczkiem. Jednak za podobną cenę można kupić modele 7600GS wyposażone w pamięci GDDR 3, które mają znacznie większe możliwości overklockingu, jak i z fabrycznie przetaktowanymi zegarami np. Galaxy GF 7600GS 256MB 128Bit PCI-E DDR3 – cena 545zł - GPU 500 MHz i 1000 MHz dla pamięci - jednak z wyjącym wiatraczkiem w coolerze. No cóż, wybór należy do was ...

GIGABYTE :

ZALETY

- Cisza – to największy plus tej karty
- Dobra wydajność w grach – w większości gier bez problemów pogramy w wysokich opcjach
- Bardzo dobra jakość obrazu
- Bardzo dobra jakość i estetyka wykonania
- Dość przystępna cena

WADY

- Średnie możliwości OC – głównie z powodu pamięci DDR 2 i braku radiatorów

Za bezwzględna ciszę, dobrą jakość wykonania i bardzo dobrą jakość wyświetlanego obrazu, przyznaję dla modelu Gigabyte 7600GS Silent Pipe GV-NX76G256D-RH – Rekomendację IN4 ...



MSI :

ZALETY

- Bezwzględna cisza
- Podobnie jak u konkurenta - dobra wydajność w grach
- Wysoka jakość generowanego obrazu
- Dobra jakość wykonania
- Dość przystępna cena

WADY

- Średnie możliwości OC – głównie z powodu pamięci DDR 2. Szkoda że spory radiator nie odbiera ciepła z kostek pamięci ... zwłaszcza, że "wisi" bezpośrednio nad nimi ...

W zasadzie nic dodać, nic ująć ... za te same zalety co u konkurenta (+ ciut lepsze możliwości OC - ciut, ale zawsze ...), należy się dla MSI NX 7600GS wyróżnienie Rekomendacji IN4 ...



Kartę do testów udostępniła firma : GIGABYTE


... oraz MSI (Micro-Star International)


Strona 5 z 5 <<<12345