2008-04-25 11:22
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
13

Głośniki Natec Mustang 2+1

Strona 1 - Wstęp

Są takie rzeczy z gadżetów komputerowych, przed których zakupem poświęcamy więcej czasu na przeglądanie ofert sklepów i testów w sieciowych portalach. O ile do obudowy niegrzeszącej urodą można się przyzwyczaić, to już do źle grających głośników, drażniących nas charkotem wydobywającym się z marnej jakości skrzynki subwoofera, zamiast basów, przyzwyczaić się chyba nie można.
No ale z drugiej strony, nie każdego z Nas stać, by wydać spore pieniążki, które zazwyczaj życzą sobie firmowi producenci za swoje, mocne, czysto grające zestawy głośnikowe. Przysłowiowy Kowalski zazwyczaj wybiera w ofercie zestawów 2+1, czyli dwóch satelitów, odpowiedzialnych za sygnał stereo i subwoofera, który ma stworzyć naszym uszom głębię tonów niskich. W cenie do 200 złotych w zasadzie dostaniemy głośniki od każdej firmy, bo ten kawałek tortu dostrzegają zarówno i ci wielcy, jak masowe, chińskie wytwórnie, których na rynku jest od licha i trochę.
Ale gdy suma 200 złotych jest w naszym budżecie nieosiągalna, tutaj zaczynają się schody. Zakładając, ze możemy na głośniki przeznaczyć do 150 PLN maksymalnie, trudniej nam wybrać coś sensownego ... W tym przedziale "firmówki" nie grają już zazwyczaj głośno, choć wyjątkiem okazać się mogą głośniki Logitech X-210 (cena około 129 złotych), ale już Creative Inspire M2600 (około 110 zł) mogą rozczarować miłośników głębszego basu. Alternatywą są takie firmy, jak na przykład często goszczący u nas Genius, którego prezentowane zestawy głośnikowe mają łączyć w sobie poprawność odtwarzania dźwięku przy zachowaniu dobrej relacji do jakości wykonania i dźwięku. Mimo, ze nie były one zupełnie wolne od wad, mniej zamożni użytkownicy komputerów mogą sie dzięki nim cieszyć efektami podczas projekcji filmów, jak i sporą mocą wydobywającą się z ich przetworników.
Ale oto na rynku tańszego sprzętu grającego pojawił się nowy gracz, chcący ująć nasze serca i zawartość portfeli ciekawą stylistyką, nowoczesnością, dobrymi materiałami i zadowalającym dźwiękiem. Tylko czy da się to połączyć z relatywnie niską ceną, którą przyjęliśmy dla Kowalskiego? Aby sobie na to odpowiedzieć, musimy zawrzeć bliższą znajomość z produktem, jakim jest zestaw głośników 2+1 NATEC MUSTANG. Po rozmowie z przedstawicielem firmy Natec, dowiedziałem się, że firmie zależy na tym, by klient dostał sprzęt wart każdej wydanej na niego złotówki. Iście piękne to słowa, wiec czym prędzej otwierałem paczkę z wielkim pudłem, którą przytachał do mnie kurier. Ufff ... Opakowanie już nie biało-czerwone, więc to na pewno nie Genius :)


W środku cały komplet głośników i dodatków elegancko otoczony piankową osłoną. W razie zamówienia tych głośników z dostawą pocztą, możemy być spokojni, bo na pewno ich politura nie zostanie uszkodzona. Już przez przejrzyste foliowe worki widać, że mamy do czynienia z urządzeniem o plastikowym froncie i "drewnianych" (płyta paździerzowa) pudłach rezonansowych, czyli jak u większości producentów.



W środku otrzymamy dodatki:
- instrukcja obsługi (po polsku, choć sporo w niej literówek)
- kabelek do połączenia subwoofera z naszą kartą dźwiękową
- kablowy pilot z funkcją Power/Volume/Bass
- uchwyt/wieszak do wygodnego spoczynku pilota (w komplecie taśma przylepna, dwustronna)

Strona 1 z 5 12345>>>