2022-01-11 00:13
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
0

MERCUSYS AC1200 WiFi ME30

Strona 2 - Testy i Podsumowanie

Czas zobaczyć, jak MERCUSYS AC1200 WiFi ME30 radzi sobie z łącznością. Jak wspominałem na poprzedniej stronie, parowanie extendera z routerem wyposażonym w technologię WPS, jest banalnie proste. Wystarczy tylko wcisnąć przycisk WPS w routerze i po chwili to samo zrobić na wzmacniaczu (Reset/WPS) i po kilkunastu dłuższych sekundach oba urządzenia się sparują (przestają migać diody LED, a w repeaterze dioda zapali się na zielono). Dla większej szansy powodzenia, warto zrobić to umieszczając oba źródła WiFi obok siebie i dopiero po sparowaniu przenieść wzmacniacz w miejsce jego pracy, obserwując czy dioda LED nie będzie znów migać na czerwono (zgubiony sygnał/szukanie sieci).




Sypialnia mojej żony w prostej linii oddalona jest od routera Vectry o około 12 metrów i jak już mówiłem, dystans ten jest przedzielony trzema ścianami (jedna regipsowa z metalowym stelarzem), więc przygotowałem specjalny punkt mniej więcej w połowie drogi, ale tak, by minąć osłabiające sygnał ściany. Orientacyjnie zobaczcie jak to wygląda na poglądowym schemacie mojego mieszkania. Niebieska linia umownie pokazuje trasę, jaką domyślnie ma przebyć najsilniejszy sygnał (oczywiście w teorii).


Zrobiłem gniazdo zasilania na ściance rozdzielającej dwie szafy długiego przedpokoju. Kiedyś była tam pełna ściana z drzwiami, ale wejście poszerzyłem, zostawiając jednak część cegieł, które podpierają belkę po nieistniejącym otworze drzwiowym. Całości nie mogłem usunąć, bo pierwotnie puszczono tam (bardziej pod sufitem), rurę gazu do kuchni, której nie można ruszyć bez ponownego odbioru technicznego. No ale jak się okazało, ta ścianka teraz się do czegoś przydała... (poniższe zdjęcia są z przymiarek / jeszcze czerwona dioda sygnalizuje brak sparowania).





Czy taki układ się sprawdzi? Zobaczymy. Parowanie routera ze wzmacniaczem przebiegło bezproblemowo za pierwszym razem i dość szybko (łączenie około 30 sekund). Później musiałem już tylko wyszukać nowe sieci z końcówką EXT (2.4 GHz) i 5GEXT (5 GHz). Nazwy niech Was nie zmylą, bo zmieniłem je w aplikacji umyślnie, by ta pierwotna 5G była eksponowana specjalnie (czasami ją łączę na stacjonarnym komputerze), a reszta jest do domowego podziału.


Teoretycznie w trybie 5 GHz można uzyskać na ME30 prędkość przesyłu danych na poziomie 867 Mb/s, natomiast dla sieci 2.4 GHz, jest to 300 Mb/s. W domowej rzeczywistości, są to jednak wartości niedoścignione...


Moja kablówka udostępnia mi Internet z maksymalną teoretyczną prędkością do 600 Mb/s i po kablu jest to niemal osiągalne poza godzinami szczytu (rano i późniejszym wieczorem), jednak w trakcie dnia waha się ono w granicach między 560-420 Mb/s.


Dla porównania laptop ustawiony około trzech metrów (ten sam pokój bez ścian) i ustawiony z routerem na pasmo 5 Gb/s, uzyskał transfer 280 Mb/s, choć muszę wspomnieć, że pomiar robiony był w godzinach popołudniowego szczytu, gdzie moja sieć Vectry dość mocno "spada" (pomiary testów "stacjonarki" po kablu, pokazywały nawet trochę poniżej 400 Mb/s).



Z WiFi z extendera "stacjonarka" z dwoma sporymi antenami przy odległości próbnej około trzech metrów, ograniczona jednak zbrojonym, grubym, betonowym stropem (komputer w suterenie), radzi sobie nieźle. To oczywiście pomiar wykonany tylko dla porównania z rzeczywistym, większym dystansem, na jakim wzmacniacz będzie pracował na co dzień...


Niektórzy testerzy urządzeń sieciowych posługują się aplikacjami na smartfonach, które mierzą czułość (moc) sygnału WiFi. Takich aplikacji jest sporo w SklepPlay, ale nie wszystkie chciały mi się uruchomić na telefonie. Jedna (WiFi Monitor), przyciągnęła moją uwagę, bo pozwalała na jednym wykresie śledzić wyniki opóźnień sygnału jednocześnie dla zaznaczonych w dole ekranu sieci. Nas oczywiście interesuje nasza sieć oznaczona kolorem różowym dla zakresu 2.4 Ghz i zielonym dla 5 Ghz. W niedużej odległości około dwóch metrów wskazania sygnału były mocne... to tak dla porównania do właściwego, użytkowego dystansu (przerwa w wykresie jest wywołana chwilowym wyłączeniem pomiaru, by powtórzyć go za chwilę).


Teraz przejdziemy do sypialni i ponownie uruchomimy aplikację. Prócz wykresów możemy na niej zobaczyć również dokładne wyniki dla poszczególnych zakresów extendera.


W stałym miejscu pomiarowym, sygnał wygląda tak (również dwa niezależne pomiary na jednym wykresie)...


Natomiast, kiedy poruszamy się po pokoju w granicach 1.5 metra (powolna zmiana położenia), to sygnał również będzie się zmieniał, ale zachowuje pełną stałość...


Mnie bardziej interesowało, ile Megabitów osiągnę ma laptopie żony i jej smartfonie oraz stabilność połączenia z siecią. I tu nie mogę narzekać, bo mimo sporej ilości urządzeń, które mogą zakłócać sygnał, ścianom i innym bliżej nieokreślonym czynnikom, udało mi się realnie osiągnąć w jej pokoju, w najdalej oddalonym punkcie przy zamkniętych drzwiach (sygnał przechodzi przez jedną ścianę z cegły z rurami od kuchni) i odległości w linii prostej około 7 metrów, prędkości od 140 do 160 Mb/s na laptopie i około 120-140 Mb/s na smartfonie przy wybranej częstotliwości 5 Ghz. Czym bliżej extendera, tym przepustowość wzrastała, jednak do tych danych "laboratoryjnych", osiąganych w idealnych warunkach pracy, to spora różnica. Niemniej żony seriale na Player czy VOD oraz filmiki na YouTube chodziły jej bez rwania, co zapewniło mi spokój ducha i zdrowia psychicznego.




Na ustawieniu połączenia w zakresie 2.4 Ghz, prędkości dla mojej żony były już znacząco gorsze, ale w pełni stabilne i Internet chodził płynnie - na laptopie - 66 Gb/s, ale telefon uzyskiwał już tylko 33 Gb/s. Mimo zmian źródeł, resetu itp, skubany nie chciał łapać więcej... Tragedii nie ma, bo nadal wszystko chodziło stabilnie, ale chciałoby się więcej.



Oczywiście prezentowane tutaj wyniki będą się zapewne różnić w innym domu czy mieszkaniu, sporo też bedzie zależeć od obciążenia waszej Internetowej sieci. Niemniej co trzeba przyznać wzmacniaczowi MERCUSYS AC1200 WiFi ME30, że działa on bardzo stabilnie i nie rwie połączenia. W zasadzie podczas próbnej eksploatacji extenderowej sieci, nie patrząc w wyniki speedtestów, nie wiedziałem czy mam teraz 150 czy 60 Mb/s. Wszystko działało płynnie, stabilnie i w zadowalającym tempie. Oczywiście ściągnięcie jakiegoś większego pliku, trwało już znacząco dłużej, niż na stacjonarnym PeCecie bezpośrednio połączonym kablem z routerem. A najważniejsze, że wreszcie żona jest zadowolona.


Wzmacniacz ME30, może nie stworzy nam mega szybkiej sieci Internetowej w domu, ale z pewnością zapewni stabilne łącze. W dodatku za dość niewygórowaną cenę dostajemy większość nowoczesnych technologii, dostępnych u dwukrotnie droższej konkurencji. No właśnie, a ile trzeba zapłacić za ten extender? Najtańszą ofertę w sieci znalazłem za 72.90 PLN (aTEL Electronics), natomiast większe sieci oferują go w kwocie do lub lekko powyżej stu złotych. Myślę, że to dobry stosunek ceny do oferowanych możliwości.







Podziękowania dla firmy MERCUSYS za udostępnienie sprzętu do testów.





Sponsorami stanowiska testowego jest marka SPC Gear

Strona 2 z 2 <<<12