2010-12-03 19:45
Autor: Krzysztof Wołk (flick)
9
MSI CX620 3D - 3D mniej lub bardziej
Strona 2 - Wygląd i Wyposażenie
Komputer dotarł do mnie zapakowany w estetyczne zielono-białe pudełko, które jest widoczne na zdjęciach. Poza zdjęciami pokazującymi samo urządzenie znajdziemy na nim także informacje na temat konfiguracji sprzętowej komputera, funkcji jakie posiada oraz nagrody jakie otrzymał.
Mam tu na myśli przede wszystkim laur konsumenta 2009 oraz informacje o funkcjach 3D, które laptop ma posiadać. W górnej części pudełka umieszczono uchwyt.
Po otworzeniu opakowania i wyjęciu laptopa naszym oczom ukaże się wyposażenie. Są to przede wszystkim broszury będące różnego rodzaju informacjami oraz instrukcjami, licencja i książeczka na Windows 7 oraz komplet płyt niezbędnych do przywrócenia komputera po awarii systemu.
To oczywiście nie wszystko. Do matrycy 3D niezbędne są okulary. Zostały one także dołączone wraz z miękkim futerałem, który można także wykorzystywać jako ściereczkę. Wykonane są one z czarnego plastiku i posiadają dynamiczne sportowe kształty. Mi się bardzo spodobały, bo zdecydowanie są w moim stylu.
Pomyślano także o osobach noszących okulary. Przecież nie powinny one rezygnować z zakładania własnych okularów ani jak to widziałem na raz nakładać jedne na drugie. Dlatego też zasługuje na dużą pochwałę nakładka polaryzacyjna - można ją przypiąć do zwykłych okularów i cieszyć się obrazem 3D.
Przejdźmy jednak do najważniejszego elementu tego testu, czyli samego laptopa i jakości jego wykonania, która jest momentami bardzo wysoka, a niekiedy mocno dyskusyjna.
Pokrywa laptopa wykonana jest z plastiku. Został on polakierowany fortepianowo czarną farbą. Został także nałożony prosty wzorek, który jednak pozytywnie wpływa na wygląd urządzenia. Nadaje mu trochę elegancji, a jednocześnie sprawia, że urządzenie nie jest stylistycznie nudne. Niestety ta sama pokrywa dość wyraźnie ugina się pod naciskiem. Nawet więcej, ekran odkształca się podczas otwierania ekranu, a na matrycy powstają przekłamania od ucisku. Maksymalny kąt odchylenia ekranu to około 190 stopni. Choć zawiasy trzymające ekran nie wyglądają na solidne, to takie są. Matryca trzyma się pewnie w każdej pozycji.
To niestety nie wszystkie problemy związane z obudową. Podobnie jak inne lakierowane maszyny jej powierzchnia bardzo się brudzi. Kurz, zadrapania, a przede wszystkim odciski palców i różnego rodzaju smugi są bardzo widoczne, a jakiekolwiek próby czyszczenia są typową syzyfową pracą. Podobnie ma się sprawa czystości wewnątrz maszyny. Od tej zasady odbiega jedynie dół laptopa, który jest wykonany ze zwykłego plastiku w kolorze czarnym.
Od spodu komputera mamy dostęp nie tylko do nalepki licencyjnej Windows 7, ale także do baterii, dwóch głośników oraz pokrywy, którą można zdjąć niestety tracąc gwarancję. Dostaniemy się wtedy do dysku twardego, procesora, a przede wszystkim do pamięci RAM. Zainstalowane 3 GB pamięci to niestety kiepska konfiguracja. W urządzeniu można maksymalnie zainstalować 8GB pamięci DDR3.
Bardzo przemyślane jest natomiast rozmieszczenie portów. Oba wyjścia układu graficznego zostały umieszczone z tyłu komputera. Porty VGA i HDMI zostały umieszczone obok gniazda zasilającego. Znajdziemy tam także jeden port USB oraz złącze eSATA. Po przeciwnej stronie znajdziemy nieco zakrzywioną obudowę spod której wyłaniają się głośniki.
Z lewej strony komputera znajduje się głównie pokaźny otwór wentylacyjny. Widać przez niego solidny i masywny radiator. Tuż obok niego znajdziemy gniazdo RJ45, złącza na głośniki i mikrofon, a także już nieco bliżej użytkownika uniwersalny czytnik kart oraz express card. Po stronie przeciwnej umiejscowiono jeden port USB oraz napęd optyczny.