MSI GT725 - prawdziwa maszyna dla graczy

Strona 6 - Wpływ na otoczenie

Wpływ na otoczenie

Hałas
Jak i w GT725 z procesorem AMD tak i tu już od początku towarzyszy nam lekki szum wentylatorów – trzeba jakoś ochłodzić tak mocne podzespoły. Gdy zaczynamy grać wentylatory mocno przyspieszają – od tego momentu robi się już całkiem głośno. Dość hałaśliwy jest też zamontowany napęd optyczny - dobrze, ze nie musi chodzić non stop. Dysk na szczęście milczy jak grób.

Ciepło
Dzięki wydajnemu chłodzeniu laptop nie nagrzewa się praktycznie wcale. Gorący robi się jedynie w okolicach prawego wywietrznika – w czasie pracy w 3D dokucza nam także gorące powietrze wylatujące z tegoż. Trzeba uważać – gdy trzymamy myszkę zbyt blisko wentylatora ręka może na tym ucierpieć. Nie będą to oczywiście poparzenia ale zrobi się nam nieprzyjemnie gorąco.

Głośniki
Sprzęt nagłaśniający jest identyczny jak w GT735 – 4 głośniki i subwoofer umiejscowionych koło matrycy oraz na spodzie notebooka. Dźwięk jest bardzo dobry – czysty, w przeciwieństwie do wielu laptopów nie zabraknie nam basów. Jeśli to komuś nie wystarczy zawsze może podłączyć zestaw głośników 7.1 a to dzięki kompletowi złącz.