2025-04-03 20:22
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
2
NOCTUA NF-A6x15 w kilku smakach...
Strona 2 - Testy i Podsumowanie
Kolejne dwa produkty Noctu’y należą do wentylatorów zasilanych napięciem 5V. Podobnie jak w poprzednio prezentowanych modelach, tutaj też różnią się obsługą technologii automatycznego sterowania obrotami PWM i jej brakiem (stałe obroty). Oba osiągają maksymalną prędkość obrotową 3500 RPM przy poziomie szumów 19.8 dBA. Tutaj, ze względu na specyfikę zasilania, w modelu bez PWM, nie dostajemy żadnego reduktora obrotów. W komplecie mamy tylko kabel alternatywnego zasilania USB/2-pin oraz 30 cm przedłużacz znany z poprzednich modeli.








Wiele urządzeń z wentylatorami 60 mm korzysta z nietypowych (autorskich), zastrzeżonych wzorów złączy (gniazd) dla wentylatorów, więc NF-A6x15 5V PWM jest dostarczany z zestawem adapterów OmniJoin opracowanych przez Noctuę. Wystarczy odciąć oryginalny kabel wentylatora, przymocować go do adaptera za pomocą dołączonych złączy kablowych i można podłączyć NF-A6x15 5V PWM do systemu. Proste i funkcjonalne zarazem.




Co muszę przyznać, wentylatory serii NF-A6x15 są naprawdę ciche. Zazwyczaj pamiętam podobne i jeszcze mniejsze (30 x 30) konstrukcje, które podczas zabaw w overclocking, w czasach kiedy procesor podkręcało się szyną FSB (a więc w zasadzie cały komputer), próbowały wyjąc ustabilizować przegrzewający się chipset płyt głównych. Ile ja bym dał wtedy, by mieć taki skarb w rękach, który przy dużej wydajności, jest niemal bezgłośny. Zwłaszcza w wersji 5V, gdzie teraz można go podłączyć do portu USB i cieszyć się nadal, niemal absolutną ciszą. To świetne rozwiązanie dla użytkowników budujących malutkie komputery o pasywnych systemach chłodzenia CPU, zintegrowanych z GPU lub nawet z dedykowaną kartą z dużym radiatorem. Czasami systemy takie zbliżają się do granic ograniczenia wydajności naszego mikro PC, a w małej obudowie jeden czy dwa takie 5 woltowe maleństwa wymusiłyby na pewno pożądany ruch powietrza bez dodatkowych szumów (przynajmniej w normalnych, domowych lub biurowych pomieszczeniach). Oczywiście sprawdziłem ich działanie, choć mój sonometr w warunkach mieszkania zupełnie jest bezużyteczny, bo większość zakresów pracy wentylatorów w trybie LNA jest niemierzalna. Mimo że w pokoju niby panuje cisza, to głowica wciąż rejestruje skądś zakłócenia, których moje ucho nie jest w stanie zarejestrować.



Te maleństwa nie są tanie, bo w zasobach Ceneo i innych porównywarek cen, znajdziecie każdy z tych modeli w kwocie oscylującej koło 107 PLN, jednak jeśli się na nie zdecydujeci, z pewnością nie będziecie żałować wydanych pieniędzy. Wysoka kultura pracy, duże możliwości ustawienia ich pracy, sześcioletnia gwarancja producenta i długość bezawaryjnej pracy (producent podaje 150 tysięcy godzin), powinny przynieść spokój i zadowolenie z pracy przy waszym miniPC czy serwerze. W przypadku wentylatorów serii Noctua NF-A6x15, śmiało można powiedzieć... Małe, ale cieszy :)
Podziękowania dla firmy NOCTUA za udostępnienie sprzętu do testów.

Sponsorem platformy testowej, jest marka AMD
