2012-12-01 13:38
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
16

Obudowa BitFenix GHOST - Uwierz w ducha...

Strona 1 - Wygląd 1

Ostatnio oglądaliśmy obudowy z przedziału dość budżetowego, oscylujące w okolicach 200 złotych, ale niektórzy mają większe wymagania co do "ubranka" swojego komputera i na ten cel przeznaczają przynajmniej dwa razy tyle. W przedziale do 400 PLN znajdziemy już wiele produktów, choć niektóre każą nam płacić w zasadzie za sam znaczek logo na swoim panelu frontowym, nie dając zbyt wiele w zamian, prócz niezłej jakości montażu i materiałów. Czy można dostać naprawdę coś ekstra ponad to? Firma BitFenix chce nam udowodnić, że warto w nią zainwestować, by prócz jakości cieszyć się jeszcze dodatkami i to nie byle jakimi. Trudno w to uwierzyć? Więc uwierzcie... w ducha, bo tą obudową będzie dziś model GHOST.
Karton z oszczędną grafiką zdradzi nam już część "duchowych" tajemnic, ale więcej dowiemy się z fabrycznych specyfikacji.



BitFenix GHOST to produkt skierowany do zwolenników ascetycznych komputerów z napędami ukrytymi za klapką. Jego czarny monolit w zasadzie niewiele narusza stylizowane logo i delikatnie podkreślony panel I/0 z rzędem portów USB 2.0 (x2) i 3.0 (x2), gniazda audio, diody LED (zasilanie, HDD) oraz przyciskami funkcyjnymi Power i Reset, z czego ten drugi jest bardzo przemyślnie zminimalizowany i tak skonstruowany, że jego przypadkowe naciśnięcie jest niemożliwe. W zasadzie trzeba mieć albo długie paznokcie, albo długopis pod ręką, by go wdusić.





Może nie wszyscy przepadają za obudowami typu "klapka", ale w duchu coś jest, co przyciąga oko i uwagę. Być może to podziw dla konstruktorów, że w bardzo prosty sposób możemy szybko przystosować ją do otwierania w wygodny dla nas sposób. Wystarczy tylko wyciągnąć plastikową zawleczkę z każdego z dwóch zawiasów trzymającą się na zatrzasku. Przy odrobinie wprawy można nie zakładać zawleczek, a wtedy można otwierać klapkę zależnie od naszego życzenia, albo na lewo, albo na prawo...



Skoro już jesteśmy przy klapce, trzeba zwrócić uwagę na matę wygłuszającą podklejoną na spodzie klapki. Mata ta jest specjalnym, elastycznym tworzywem o nazwie Serenitek, która ma ponadprzeciętne zdolności pochłaniania fal dźwiękowych, co ma przynieść ulgę nadwrażliwym uszom. To przemyślane rozwiązanie, bo w końcu za klapką ukryto spory wlot powietrza dla seryjnego wentylatora 120mm. Co ważne, za metalową siatką Mesh ukryto drobny filtr przeciwpyłowy, co zatrzyma sporo kurzu unoszącego się w powietrzu.





Strona 1 z 4 1234>>>