SHARP XParty Street Beat PS-949

Strona 3 - Testy i Podsumowanie

Skoro mamy już omówioną budowę głośnika SHARP XParty Street Beat PS-949, to możemy go wreszcie uruchomić. Wystarczy tylko trochę dłużej przytrzymać guziczek Power, a po chwili rozświetli się nam oring wokół pokrętła Volume oraz mały ekran LCD, witając nas logo marki SHARP. Radośnie rozświetlą się też LED’owe pierścienie umieszczone wokół głośników średnio tonowych. Możemy sobie wybrać jeden z sześciu predefiniowanych efektów iluminacji świetlnej (Glow, Club, Prism, Rollerz, Blink lub Infinity) lub całkowicie wyłączyć podświetlenie przetworników. Efekty dzielą się na poszczególne głośniki, połowę ich ringów, intensywność mrugania dostosowaną do rytmu i uderzeń bębnów perkusji... Ogólnie w oczach się mieni i trzeba to zobaczyć osobiście.

Małą próbkę efektów i możliwości znajdziecie w filmie promocyjnym modelu PS-949, którą zamieszczam poniżej...





Mały ekran może wydawać się dość ubogi, jak na dzisiejsze standardy, ale znajdziemy na nim wszystkie niezbędne informacje na temat działania naszego głośnika, jak poziom głośności czy źródło dźwięku.


Wyświetlacz poinformuje nas również o wyborze jednego z sześciu ustawień wbudowanego equalizera, który wpływa na barwę odtwarzanego dźwięku.


W komplecie z głośnikiem PS-949 otrzymujemy jeden mikrofon, ale możemy sobie drugi dokupić we własnym zakresie. Warto tylko zwrócić uwagę, by miał on wbudowany wyłącznik działania. Ten oryginalny wyróżnia się dobrą jakością dźwięku i dość spora czułością. Do karaoke, czy zapowiadania wydarzeń podczas imprezy, jest doskonały.




Warto wspomnieć o walorach użytkowych tego głośnika, bo jak wiadomo, pogoda bywa nieprzewidywalna, więc XParty Street Beat PS-949 spełnia normy odporności na zachlapania (IPX4), więc nawet dość mocny, burzowy deszcz nie bedzie mu straszny, jednkaa lepiej pilnować, by nie wpadł on nam do basenu razem z jakimś imprezowiczem.


No dobrze, a jak jest z jakością dźwięku, bo to jeden z najważniejszych parametrów każdego głośnika. Jeśli chodzi o potęgę nagłośnienia, to naprawdę jest moc... A dokładnie 2 x po 33 W (RMS), co łącznie daje nam 66 Watów. Producent podaje, że w "piku" (peak), może sięgnąć 132 Watów, ale to raczej "odsłuchowo" (nie elektrycznie). Jeśli nie pada deszcz, to można prowadzić imprezę w zasadzie bez końca, korzystając z zasilania sieciowego, ale jeśli będziemy gdzieś w plenerze, to też nie musimy się zbytnio martwić brakiem dostępu do prądu, bo wbudowany akumulator ma (według producenta), zapewnić nam zasilanie nawet do 12 godzin. Zapewne jest to zależne od ustawienia poziomu głośności głośnika, ale mi osobiście nie udało się go zmusić do kapitulacji po czasie ponad pięciu godzin ciągłej pracy.

Co do barwy, zdecydowanie tutaj dominować będą basy, ale to domena tego typu głośników, bo tego głównie oczekuje się podczas zbiorowych imprez na świeżym powietrzu. Musie być głośno i donośnie. I tutaj PS-949 sprawdzi się znakomicie, bo 20 metrowy pokój, to stanowczo za mało, by rozkręcić Volume do okolic połowy, a wtedy z pewnością wpadną na naszą "domówkę" sąsiedzi... Choć, być może w asyście policji.

Dla mnie osobiście trochę brakuje w odtwarzanych utworach wysokich tonów, które czyniły by ogólne wrażenie mniej dudniącym. Mały, wbudowany twiter wydaje się kompletnie zdominowany przez basy nawet, kiedy nie korzystamy z funkcji Super Bass. Z ustawień korektora najbardziej przypadł mi efekt POP, który lekko uwypukla wyższe tonacje oraz pasmo środka, które ma szanse przebić się przez niskotonowe dudnienie. No ale to nie jest sprzęt do wyłapywania dźwiękowych niuansów dla audiofilów, tylko dla tych, którzy lubią się bawić przy wyraźnie słyszalnych rytmach muzyki i do tego SHARP XParty Street Beat, wydaje się być stworzony. Jeśli mam jeszcze trochę ponarzekać, to brakuje mi wbudowanego modułu radia FM, co czyniłoby to urządzenie jeszcze bardziej funkcjonalnym na co dzień, ale trudno tej funkcji szukać u większości konkurentów na rynku, więc to tylko moje pobożne życzenie.


Dodatkowym atutem jest z pewnością możliwość zdalnego sterowania funkcjami głośnika przez aplikację Sharp SmartLife app, dzięki której nasza osoba gospodarza imprezy, nie będzie uwiązana do spędzania jej w pobliżu głośnika. Wszystko, od sterowania odtwarzaniem do dodawania efektów świetlnych i dźwiękowych, można zmieniać z naszego smartfonu.


Ile radochy można mieć z takiego "samograja", najlepiej pokazały mi odwiedziny szwagierki ze swoimi dzieciakami. Szczególnie jej sześcioletnia córka kompletnie "ześwirowała" na punkcie zabawy z mikrofonem, co może trochę boleśnie odbijało się na moich uszach, za to obojga "szkodników" w zasadzie nie trzeba było pilnować, bo zajęci byli sobą na długi czas.

A ile trzeba będzie zapłacić za nagłośnienie naszej domówki lub ogrodowego party? W zasobach Ceneo model XParty Street Beat PS-949 znajdziemy w znanych sieciach handlowych w cenie 699 PLN. Nie jest to mało, ale z drugiej strony dostajemy markowy sprzęt o sporych możliwościach. Porównywalne modele marek JBL, SONY czy Samsung, są zazwyczaj droższe nawet o kilka lub kilkanaście stówek, więc wybór pozostawiam już Wam, drodzy czytelnicy. Ja jednak ze swojej strony polecam głośnik PS-949, bo z pewnością spełni on swoje zadanie podczas każdej mniejszej, czy większej imprezy.

Podziękowania dla firmy SHARP za udostępnienie sprzętu do testów.








Sponsorem platformy testowej, jest marka AMD