2003-07-28 00:49
Autor: Stathis

Sieć w kontakcie

Strona 4 - Testy

Testy przeprowadziłem pod kątem sprawdzenia:
-Szybkości, oraz stabilności sygnału przesyłanego z komputera poprzez karte sieciową, do innego komputera przez złącze USB.
-Komfortu pracy w Internecie po podłączeniu P-LAN Modem Ethernet bezpośrednio do modemu ADSL (512Kb/s – 64KB/s), oraz wersji USB do komputera stacjonarnego. Tutaj konieczne było zastosowanie kabla RJ45 z przeplotem (w pudełku znajduje się tylko jeden kabel bez przeplotu)

Urządzenia testowałem w 3 różnych "środowiskach" pracy a mianowicie 1)w domku jednorodzinnym, 2)z zastosowaniem przedłużaczy, 3)w bloku.

1) Dom jednorodzinny:
Po połączeniu dwóch komputerów za pomocą sieci P-LAN sygnał w całym domu był stabilny. Średni transfer wynosił około 300KB/s, a jego górna granica dochodziła do 370 KB/s. Są to bardzo dobre wyniki, wystarczające do komfortowego użytkowania Internetu. Do przesyłania większych plików między komputerami w domu oferowana przez te urządzenia prędkość jest zdecydowanie za mała.


Transfer rzędu 300 KB gwarantuje duży zapas, oraz stabilną prace internetu.


2) Przedłużacze:


Pomiar polegał na sprawdzeniu siły sygnału. Po podłączeniu do tego samego kontaktu przedłużacza o długości 40 m, oraz P-LAN Modem Ethernet (połączonego następnie z komputerem, lub modemem ADSL).

40m
Po rozwinięciu kabla i podłączeniu komputera poprzez P-LAN Modem USB sygnał był stabilny.


80m
Następny etap polegał na zwiększeniu długości kabla poprzez podłączenie drugiego przedłużacza. Cała długość wynosiła teraz 80m, czyli otrzymałem maksymalny zasięg podawany w instrukcji. Liczyłem na duży spadek wydajności. Prędkość przesyłanych danych była niezauważalnie niższa od uzyskanej na kablu 40 m, dziwnym zaskoczeniem jest stabilność pracy (lepsza niż w przypadku 40m).


120m
Przy podłączonym następnym przedłużaczu, odległość wyniosła 120m. Sygnał wyraźnie mniej odporny na zakłucenia, prawie tak samo wydajny pod względem przesyłanych danych jak poprzednio.


Takie osiągi zwłaszcza przy długości 120m bardzo mnie zdziwiły, postanowiłem sprawdzić czy po zwiększeniu obciążenia sieci energetycznej poprzez podłączenie do przedłużacza innych urządzeń elektrycznych sygnał będzie tak samo stabilny. Okazało się, że po podłączeniu lampki, suszarki i pralki sygnał tracił na stabilności, lecz nie na tyle by przerwać transfer dużego pliku.

3) Blok:
Jeżeli chodzi o betonowe konstrukcje tak bardzo popularne w czasach PRL-u, sprawa miała się zupełnie inaczej. Z powodu braku możliwości przeanalizowania instalacji elektrycznej nie było wiadomo którędy poprowadzono okablowanie. W granicach jednego mieszkania otrzymałem sygnał rzędu 250 KB/s, nie był on jednak tak stabilny jak w przypadku domku jednorodzinnego. O ile sygnał w jednym mieszkaniu był wystarczający do użytkowania Internetu, to już w następnym spadał prawie do zera. Możliwa była komunikacja między komputerami podpiętymi do sieci, lecz zupełnie niewystarczająca do jakiegokolwiek uzytkowania. Nie mogłem również sprawdzić działania tych urządzeń pod względem przejścia sygnału między fazami. O ile w domku jednorodzinnym w większości przypadków występuje tylko jedna faza (małe obciążenie budynku), to w bloku wykorzystywane są wszystkie trzy, które idą z transformatora i rozdzielają się na poszczególne mieszkania – cały ten zabieg ma na celu utrzymanie jak największej stabilności napięcia (nie dopuszczenie do zbyt dużego obciążenia sieci). Innym problemem na jaki natrafiłem podczas blokowych przygód, był kłopot związany z podłączeniem P-LAN Modem Ethernet do istniejącej już sieci osiedlowej. Gdy jedno z urządzeń podpinałem do switcha a drugie do komputera komunikacja z użytkownikami sieci możliwa była tylko przez pierwszych kilka minut. Po upływie tego czasu diody na switchu sygnalizujące kontakt z P-LAN Modemem migały jak szalone, a komunikacja między komputerami nie była możliwa. Operacje powtórzyłem parokrotnie (niestety z tym samym rezultatem)na dwóch rodzajach switchów: 16 portowym Allied Telesynie, oraz 8 portowej Planecie.

Strona 4 z 5 <<<12345>>>