2013-03-05 22:10
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
4

Zalman MS800 PLUS

Strona 2 - Wygląd 2

Tył Zalmana MS800 PLUS na pierwszy rzut oka wygląda standardowo. Zasilacz na dole, otwory dla węży wodnego chłodzenia, wylot powietrza z tylnego wentylatora 120mm i siedem slotów dla kart rozszerzeń. I właśnie tu jest pewna odmienność, bo zastosowano w ich mocowaniu system podwójnego mocowania. Możemy przykręcać każdą kartę z osobna, bądź za pomocą płytki dociskającej z jednym wkrętem. Nic nie stoi na przeszkodzie, by stosować oba te systemy. Jeśli zdecydujemy się na mocowanie tylko za pomocą płytki, nie musimy się obawiać że ciężkie karty graficzne samoistnie wysuną się nam ze slotów PCIexpress, bo będą podtrzymywane przez... Ale o tym nieco niżej.




Spód obudowy wygląda bardzo podobnie do jej górnej części, choć raczej za często nie będziemy go oglądać, zwłaszcza że Zalman przemyślał swoją konstrukcję i zaopatrzył dolny filtr przeciwpyłowy (elastyczna siatka zbierająca większe "kłaczki"), w system wysuwania, co w zasadzie przy lekkim odsunięciu komputera od ściany, pozwala na jego demontaż bez konieczności przewracania komputera. Całość spoczywa na czterech bardzo stabilnych, piankowych nogach dobrze tłumiących ewentualne drgania pracującego komputera.



Czas zdjąć pokrywę z oknem, by zajrzeć co producent przygotował nam w środku.


W środku naszą uwagę na pewno przykują dwa elementy, których zazwyczaj nie widuje się w większości obudów, czyli tajemniczej, pionowej szyny mniej więcej w środkowej części wnętrza i wystającego wentylatora na dole. Zacznijmy jednak od góry, gdzie mamy jeden seryjny wentylator 120mm z niebieskim podświetleniem. Możemy tam dorzucić jeszcze jedno podobne "śmigło" albo założyć chłodnicę wody o długości 240mm.


Spora liczba kanałów wokół tacy płyty głównej pozwoli nam na dopasowanie okablowania zasilacza tak, by wyłaniały się zza niej tuż przy potrzebnych podzespołach. Cieszy to, że kanały umieszczono również nad płytą, co ułatwi podłączenie jej zasilania, często umiejscowionego w okolicach górnego, prawego narożnika.
Okno rewizyjne w tacy płyty głównej jest naprawdę spore i ułatwi nam dostęp do jej mocowań systemu chłodzenia procesora, jednocześnie zapewniając dobry przepływ powietrza dodatkowo chłodzącego okolice gniazda CPU i sekcji zasilania.



Dół również może chłodzić wnętrze komputera, bo tuż za miejscem na zasilacz przygotowano miejsce na opcjonalny wentylator 120/140mm.


No i zbliżyliśmy się do miejsca z szyną stanowiącą rodzaj specyficznego wieszaka. Dzięki suwanym uchwytom z systemem zaciskowym (zakręcamy nakrętkę), możemy podeprzeć ciężkie karty graficzne i jednocześnie zawiesić pod różnym kątem dodatkowy wentylator nawiewowy chłodzący akceleratory graficzne. Szczególnie może być to przydatne przy kartach z pasywnym systemem chłodzenia, gdzie czasami latem są trudności z ich wychłodzeniem podczas grania. Podobny manewr możemy zrobić w górnej części obudowy, montując dodatkowy wentylator dmuchający na cooler. Co ważne, szynę tą możemy zdemontować i ponownie zamontować w jednej z trzech przewidzianych pozycji.



Tajemniczy wentylatorek 92mm na dole, to chłodzenie sekcji portów dla dysków twardych HotSwap. Prócz samych dysków chłodzić on będzie elektronikę umieszczoną na płytce PCB i wymuszać ruch powietrza w części kart graficznych.



Napędy optyczne bądź wszelakiego rodzaju panele możemy montować w zatokach 5.25-cala bez konieczności korzystania z śrubokręta, choć jeśli ktoś ceni sobie stabilność tego typu urządzeń, może przykręcić je dodatkowo wkrętami z drugiej strony obudowy. Beznarzędziowy system montażu jest jednak dość stabilny i dzięki długim, metalowym kłom, dość mocno wchodzi w otwory montażowe urządzeń.






Strona 2 z 3 <<<123>>>