Zasilacz Antec TRUE430P

Strona 3 - Testy porównawcze

Niestety w moim skromnym laboratorium podczas testów dysponowałem tylko jedną konfiguracją sprzętową:

Płyta główna: Epox 8RDA
Procesor: Duron 1600 MHz
Pamięć Ram: 2 x Geil (łącznie 512 MB - system DualDDR)
Karta AGP: Radeon 9600Pro (Gigabyte)
Karty PCI: SB Audigy, Winfast TV 2000, K. sieciowa 3Com
Dysk Twardy: 80 GB
Cd-Rom: LG CD-RW 16x

Najlepszą testową maszyną w tym przypadku byłby np. P4 Presscot, Radeon 9800 + dyski twarde w raidzie... a to wszystko po to, by sprawdzić czy napięcia podawane przez zasilacz nie skaczą poza wyznaczone normy podczas maksymalnego obciążenia.

Procedura testowa rozpoczyna się od włączenia komputera :), wszystkie sprawdziany wykonane zostały bez jego restartowania, trwały po kilka godzin. Wszystko dokładnie opisane jest w poniższej tabelce. Pomiar pracy przy napięciach 3.3V w programie USDM jest niemożliwy, dlatego nie znalazły się one w tabeli.
Przejdźmy do testów.

Jak widać powyżej, obydwa zasilacze ze stabilnością nie mają najmniejszych problemów. Antec pod tym względem wypada trochę lepiej niż jego konkurent Chieftec, no ale za cenę prawie 500 złotych można było to przewidzieć. Gorzej u Anteca wypadł test temperatury, mimo podobnych prędkości obrotowych wentylatorków pocił się on niesamowicie (podczas maksymalnego obciążenia różnica wynosiła aż 10 stopni C!). W bardziej wymagających zestawach nie powinna (co nie znaczy, że nie będzie) ona wyżej rosnąć. Ma to znaczny wpływ na temperaturę różnych podzespołów w obudowie (np. podkręcona k. graficzna), a zwłaszcza procesora, który w tym przypadku grzał się średnio o 4 stopnie więcej niż przy zasilaczu Chieftec-a. Taki stan rzeczy na pewno nie zadowoli overlockerów, zwłaszcza w sezonie letnim. Hałas wydawany podczas pracy zasilaczy był w przypadku Anteca nieco mniejszy, ale ogólnie bez większych różnic.