2010-02-17 13:43
Autor: cobex
12

Zasilacze awaryjne PowerCom

Strona 1 - Wstęp

Zwykłe zasilacze ATX które montowane są do obudowy (mam tutaj na myśli koszty rzędu 100-150zł) nie spełniają większości wymagań jeżeli chodzi o zabezpieczenia zbyt niskich czy wysokich napięć. Tego typu wahania energii elektrycznej mogą być przyczyną uszkodzenia takiego zasilacza, produkty z najniższej półki cenowej czasem nie sprawdzają się - w tak zwanych, zestawach biurowych które nie wymagają niezliczonej ilości watów.
Uszkodzenie kiepskiej jakości zasilacza może wiązać się z poważnymi defektami podzespołów w komputerze, tego typu przypadki są zapewne znane nie jednemu czytelnikowi. Trochę inna sytuacja związana jest z markowymi zasilaczami, wydając ponad 300zł można wymagać większej ilości zabezpieczeń, nie pożądanymi wahaniami zajmują się technologie UVP, OCP, dobry zasilacz powinien posiadać systemy przeciw zwarciowe oraz zapobiegające przegrzaniu czy też przeciążeniu. Wszystko to jednak nie gwarantuje długiej i prawidłowej pracy.

Zasilacz awaryjny służy przede wszystkim jako akumulator energii, dzisiejsze UPS’y posiadają kilka udogodnień które ułatwiają życie, oprócz stabilizacji napięć potrafią dobrze zabezpieczyć komputer przed niepożądanymi efektami o których pisałem trochę wyżej. Kiedy elektrownia odmówi współpracy, dobry UPS powinien zapewnić spokojny zapis danych oraz wyłączenie komputera. Na tym głównie będę opierał moje testy, które od strony praktycznej wydają się najistotniejsze.


W internecie można znaleźć informacje na temat obecności marki PowerCom na rynku krajowym od ponad 10 lat, przykładowe zdjęcie potwierdza ten fakt, widać, że dystrybutorem jest firma Pronox SA i Dagma System S.A nie istrniejąca od 8 lat.

Bohaterami dzisiejszej recenzji są trzy zasilacze awaryjne marki PowerCom:

BNT-2000AP (Home)
BNT-800AP (Home)
BNT-600AP (Home)

Dwa ostatnie modele różnią się praktycznie pojemnością akumulatora, model BNT-2000AP wydaje się flagowym okrętem, jest większy, cięższy i bardziej rozbudowany pod względem gniazd. Moje plecy trochę ucierpiały przy wnoszeniu na czwarte piętro, mam nadzieję że przynajmniej recenzja będzie tego warta.
Na stronie producenta są jeszcze dostępne modele „computer”, różnica polega na zastosowaniu gniazd, w "home" mamy zwykłe gniazda sieciowe natomiast w wersji "computer" są to gniazda komputerowe, podobne jak w zasilaczach ATX.

Strona 1 z 4 1234>>>