Znacie jakieś fajne gry, w które można grać we dwie osoby w trybie współpracy, na jednym ekranie, w czasie rzeczywistym? Coś jak gry z serii LEGO. Dowolna platforma, z wyjątkiem PC.

Contra

Dla mniejszych kinect adventures - xbox 360
Dla starszych sporo strzelanek ( np resident) ja tak grałem na wii

Seria Trine
https://youtu.be/veiqG8rMGiI?t=1m59s

Trine jest świetne. Nie wiedziałem, że można jechać na jednym kompie we dwie osoby. Muszę zagrać z synkiem.
Mamy dwa pady więc powinno być przyjemnie.

Na Wii U jest parę fajnych gier z Mario. W tym bardzo fajny 3D World. Co ciekawe można nawet na PC emulować.

@Lukxxx
Nintendo to jedna z opcji, które biorę pod uwagę. Myślałem o Switch, tylko nie jest tych tytułów za dużo... no i nie wiem w ile z nich można grać we dwójkę.

@Panzer
Na Switchu jest rewelacyjne SnipperClips + DLC
Ze strategi taktycznych jest Mario+Rabbits - ma tryb COOP i VS
wyścigi Mario Kart 8
Jest też logiczna gra Death Squared - planuje właśnie jej zakup
Mario Odyssey w COOP dla mnie jest porażką - wieje nudą. Jedna osoba jest Marianem, druga czapką.... Faktem jest to, że w ogóle mi ta gra nie przypadła do gustu więc może jestem uprzedzony.
Kupę retro gier ale o nich się nie wypowiem bo są przewartościowane w sklepie, więc nie posiadam.

edit:14:06
Overcooked też na switch

Na XBOX: Kalimba, Overcooked

@mee
Masz Switcha? Jak wrażenia? Mała ilość tytułów daje się we znaki? Masz może kontroler Switch Pro?

Fifa 18, a tak to fajnie pograć w warcaby, lub inne gry planszowe w zależności od zainteresowań ;).

Pozdrawiam

O tak, planszóweczki są świetne. XXXXX razy lepsze niż elektroniczna rozrywka.

W planszówki jak najbardziej gramy. Ostatnio najczęściej w  to. Polecam.

@Panzer
Tak posiadam od kwietnia zeszłego roku, kupiłem na wakacje :) Ogólnie to spełniłem swoje mini marzenie z dzieciństwa gdy chciałem mieć GameBoya ale niestety nie było mnie na niego stać.
Zabawka super w wersji mobilnej - przed snem jak nie potrafię zasnąć lub żona ma "focha".
Zelda i I Mario+Króliki to dla mnie nr 1. Mario Kart bardzo podoba się mojej córce, choć ja zwolennikiem wielkim Maria nie jestem, podobnie jak i retro gier. Tytułów przybywa choć lepsze produkcje generalnie drogie nawet z drugiej ręki.
Ale prawda jest taka, że dorosłem do tego by grać w jedną grę aż jej nie skończę - a że czasu mało to trochę jednak trwa więc brak tytułów nie doskwiera.
Kontrolera PRO nie posiadam - nie jestem tak zapalonym graczem - raczej niedzielnym

Ostatnio kupowałem rodzicom iPada (2018,128GB,wifi) i tak sobie pomyślałem, że może to jest urządzenie, którego szukam. Różnorodność softu jest ogromna i przy okazji sam mógłbym się sporadycznie pobawić jakimiś strategiami czy przygodówkami od albo obejrzeć jakieś wideo na youtube.
Zastanawiam się, czy w tej sytuacji jest sens dopłacać do wersji pro. Zależy mi na minimum 128GB i, jako że dziecko będzie tego używało, AppleCare+. W tej sytuacji iPad pro 10.5 256GB kosztuje praktycznie dwa razy tyle. Czy jest sens dopłacać w sumie tylko za ekran i więcej RAMu (lepszy aparat, głośniki, itp nie robią mi żadnej różnicy)?
Czy może poczekać na WWDC?

@Panzer
ja tam czekam na WWDC

ekrany iPadów Pro są drastycznie lepsze niż zwyklych iPadów.

@straszny
Na pewno są lepsze przez laminację i P3, ale tak po prawdzie, nawet widząc te ekrany jeden obok drugiego, trudno mi zaakceptować dwukrotną różnicę w cenie, kiedy chcę trochę pograć z dzieckiem albo obejrzeć coś na YouTube od czasu do czasu.