@NuCore
Ładny wynik ale ja wolę stuga. Raz, że rzuca cie na 5,6 tiery (czasem na 7), a dwa fajnie się gra nim. JagpzIV jest taki sobie. No i naprawa to 2-3k, a nie 6k. Przy zarobkach 20-25k czysty zysk :P
Forum > Software > World of Tanks - wątek nr 19
Wysłane 2013-01-08 19:19
Wysłane 2013-01-08 20:16 , Edytowane 2013-01-08 20:17
@nickey
Dzięki.
Co do StuG'a III to też uważam, że jest to jeden z fajniejszych niszczycieli czołgów, niemniej by iść do przodu na kolejne tiery nie mogę w nieskończoność grać na 4-5 poziomie, gdzie jest też całkiem przyjemny Hetzer.
Wysłane 2013-01-09 23:18
[LINK] Sprzedaje konto jakby ktoś chciał. Lowe + Matylda 54WR.
Wysłane 2013-01-10 11:01 , Edytowane 2013-01-10 11:07
@NuCore
Nie najgorzej, choć jak na 7 fragów, to niski dmg, stąd zabrakło trochę do Ace Tanker.
Ale gratki, bo ugranie czegokolwiek tym g...., czerpiąc do tego przyjemność z gry, jest imho sukcesem
Ja tam już dawno zdezerterowałem z tego pojazdu - gram tylko do zbicia gwiazdki, żeby przepchnąć załogę do Jagdpanterki. Oczywiście full load gold ammo (za kredyty) + działo 88L56.
Dzięki temu XP leci szybciej (bo nie ma problemów z penetracją), więc skracam sobie mordengę na tym szrocie. Jeszcze niecałe 20K XP, i JPzIV z hukiem wylatuje z garażu, a na miejsce wjedzie mniejszaJadzia.
Tymczasem z bitwy wyjeżdżam czasem z saldem -20K kredytów - trudno, odrabiam na innych maszynkach.
Bardzo nie lubię JPzIV
Wysłane 2013-01-10 11:37 , Edytowane 2013-01-10 11:54
A tak w klimacie czołgów to się pochwalę :)
[LINK]
W trakcie montażu jest PzKpfw III Ausf J
W poczekalni Jagdpanzer IV i T34/76 :)
Wysłane 2013-01-10 12:17
@zaku Boski... Chyba wrócę do zabawy zabawkami
Wysłane 2013-01-10 12:50 , Edytowane 2013-01-10 12:52
@Yoshi_80 żaden absurd, jak jesteś rozpędzony i w miarę nietknięty i atakujesz dwa czołgi słabsze z czego jeden ma kilka % hp to wjeżdżasz z impetem w tego słabszego (często go zabijając) a strzelasz w drugiego.
Czasami taniej, łatwiej i pewniej jest staranować gościa co ma np 50hp na (na tierze >5), bo pestka kosztuje później już 1k a żywe działo to niebezpieczne działo
Wysłane 2013-01-10 13:00
@koradon nie wiem, przenosząc to na rzeczywistośc jest to absurdalne. Ok rozumiem w ten sposób unieruchomić, urwać gąsienice, zranić/zabic kogoś z załogi ale zniszczyć . No bez jaj. Do tego atakujacy często wychodzi zupełnie bez szwanku i po raz kolejny przenosząc to na rzeczywistośc atakujacy uderza wysuniętymi do przodu gąsienicami które powinny ulec uszkodzeniu a siła działająca na załogę w chwili zderzenia powinna być podobna jak w czołgu taranowanym
. Po co sie bawić wjakis realizm gry skoro jednocześnie pozwala sie na taki absurd.
Wysłane 2013-01-10 13:18
@Yoshi_80
widok satelitarny dla artylerii, Myszka jeżdżąca po bagiennym terenie albo pod górkę na pustyni... czy naprawa podwozia w 1 sekundę... w tak totalnie luźnej konwencji akurat taranowanie wygląda całkiem realistycznie (tym bardziej że całkiem sporo tego robiono)
Wysłane 2013-01-10 18:58
Huh, nie idzie dziś gwiazdek zbić. 5 porazek na Obj 268 bolało :(
Wysłane 2013-01-10 19:05
@Yoshi_80 Realizm też. Trafiłem kiedyś w necie na zdigitalizowaną wersję oryginalnej instrukcji dla niemieckich pancerniaków na tygrysach i tam było ładnie napisane ile kosztuje wyprodukowanie pocisku, ile zajmuje to czasu, jak daleko się go wozi dlatego zachęcano do rozjeżdżania wrogich dział czy innego rodzaju sprzętu o niższym stopniu opancerzenia, wykorzystując potężny pancerz tygrysa. Oczywiście cała instrukcja w tonie lekko propagandowym.
Generalnie jak na wot wiki zajrzysz to tam jest opisany algorytm taranowania i on uwzględnia obrażenia dla rozjeżdzającego jak i rojeżdzanego. Swoją drogą masz odznaczenie (kamikaze bodajże) za zniszczenie czołgu tieru wyższego przez rozjechanie, a czasami taki zbyt pewny siebie agent sam zginie jak przesadzi z kalkulacją swojego pancerza i hp. Ja swojego pierwszego zrobiłem hummelem taranując is3, po tym jak nie trafiłem go z bliska
Wysłane 2013-01-10 19:06
@limfa No mi znów jakoś szło... Wszystkie czołgi z garażu zrobiłem x2, choć Tiger II i Stugiem musiałem parę razy powtórki zaliczyć, by w końcu wygrać pierwszy raz w dniu... Reszta na raz poszła (10 sztuk w garażu)...
Wysłane 2013-01-11 00:15 , Edytowane 2013-01-11 00:21
Dochodzę do wniosku że zacząłem "rozumieć" Focha, ok.84k kasy i prawie 1,9k expa za prawie 6k dmg.
Najgorzej to zbija mi się gwiazdki na fochu, churchilu VII i is-3, jak zbije w 3-ch podejściach to święto lasu. Najłatwiej z reguły idzie mi na love, e-75, hellkat'cie, m103, obj 268 i na arl'u ( ). A przegrana na 268 (bez premki) boli (chociaż powyżej 6k dmg wychodzi się na plus), bardziej boli przegrana na e-100, czasami to jest i nawet 40-50k w plecy
Edyta:
Można gdzieś w WOT-cie kupić srebro (nie golda, tylko srebro )Cholernie nie chce mi się farmić kasy (mam już dość love, potrzebuję tak z 20kk na zakup czołgów już odkrytych
Chyba że kupić jakiegoś premiuma, tylko jakiego ?
Kto jest online: 0 użytkowników, 217 gości