no co się chłopaka czepiacie? woli renderowany od realnego. może nie wychodzi z domu, bo ma jakiś poważny powód? w końcu go nie znamy...
Forum > Software > Czy gry MMO to ZŁO?
Wysłane 2012-06-12 21:55
@emitar@KaliN brak wyobrazni?!
Wysłane 2012-06-12 22:47
@szarlih Tu i tu mozna zobaczyc ten zachod slonca. To tak jakby karcic kogos za czytanie ksiazek, zamiast samemu zyc. Sam nie czytam :p
Wysłane 2012-06-13 08:35
@1084 moze dlatego ze to nie stratetgia tylko MMO
Wysłane 2012-06-13 09:48
@xxx7x
Nie uważam, że to (nie wiem jak łagodnie to nazwać, normalne ?) gdzie gra pięciu chłopa (nie wiem po ilu się gra) jadą na 'patrol' (w ogóle jak to brzmi, prawie jak opis z życia żołnierza) i zatrzymują się, żeby popatrzeć na widok.
Wysłane 2012-06-13 11:08 , Edytowane 2012-06-13 11:44
@emitar No wlasnie o to chodzi co napisales . Lepiej tak niz na prawdziwej wojence napewno. Sztuczne to, ale po to sa gry! Kazdy widzi inaczej. Musowo jeszcze pierotne instynkty zabijania karmic :P by nie wyjsc na ulice i .... Inni sa bardziej hardkorowi i robia sobie ustawki. Jeszcze inni lataja po lesie z pistoletem na farbe(zazdroszcze im;) Edit: A normalnosc? po co to komu ;) end edit.
@Schiffer "Onich" mozna tak powiedziec? O wszystkich tak mozna powiedziec co graja w gry, zamiast dac se od czasu do czasu po mesku po ryju w barze, lub napasc na sasiednie "plemiono" w wiadomym celu...
Jesli czegos sie nie rozumie, to nie musowo od razu krytykowac. Bo pewnie "moja" gra lepsza hehe.
Wysłane 2012-06-13 11:30
@xxx7x
Ja tego nie widzę i chyba nie zobaczę (jestem ograniczony).
Nie wiem jak wygląda rozgrywka w Armie, ale po opisie odnośnie widoków, zastanawiam się czy w przypadku śmierci jednego z członków drużyny podczas patrolu, reszta płacze po nim na team speaku.
Wysłane 2012-06-13 12:05 , Edytowane 2012-06-13 12:23
@emitar Nie ograniczony tylko "inny" inaczej myslacy, tak to juz jest...(dlatego mamy "wojny" inaczej umarlibysmy z nudow) Wszystkiego czlowiek nie ogarnie ja chcialbym matematyke kwantowa ogarnac :P czy inne filozoficzne rzeczy "byc czy nie byc i co ten byt znaczy" i inne pierdoly zycia codziennego i naszej egzynstecji:) Tez nie wiem czy "placza" czy czuja smutek bo nie gram w ARMA ;) Ale jesli ktos czuje klimat w grze to
tak powinno byc miedzy innymi jesli tego gracz oczekuje. Przeciez zlosc, frustracja w grze wystepuje czasem, gdy cos sie "z chrzani" i radosc z ukonczenia gry/misji. To czemu widokow nie podziwiac i glebi oddali w grach. Ja podziwialem* swiat wykreowany w Syberia/painkiller/maxpayne/mafia/gta itd. Co ciekawego ludzie maja w swojej psychice to przenosza na gry/obrazy/muzyke/filmy i to sie chwali dla mnie
i ja moge sobie w ten swiat pograc/wczuc sie, by raz kierowca byc, a innym razem walczyc z demonami piekielnymi :) po czym odwiedzic Syberie.
*nie wiem jak to nazwac
Wysłane 2012-06-13 12:20
@xxx7x
Właśnie, klimat.
Od paru dni gram w Wing Commandera (1990r). Tam jest dopiero klimat. Nie ma dobrej grafiki, dzwięku ale za każdym razem jak wlece na ogon Kilrathi'emu, rozpruje go serią z mass driver'u to czuje "klimat", "emocje" i radośc z wygranej
PS.: Specjalnie kupiłem joystick
Wysłane 2012-06-13 12:42 , Edytowane 2012-06-13 15:32
@Valmaris Gdy grafika "slaba" czyli dawniejsza, to umysl sobie lepiej pracuje i dopisze reszte ;)
Gdy gralem w 1 stalkera super grafika i klimat(wow!)nawet nie na wysokich ustawieniach, pozniej grajac w niby lepszego graficznie Zew prypeci, pozniej znowu w jedynke to umysl sie przestawil i swiat juz nie byl taki "realny" graficznie jak w ZP. Ale klimat dobry to i po pewnym czasie znowu to nie przeszkadzalo :)
Gdy grafika dojdzie do tej bardziej realnej, co bedzie wtedy? Moze juz nie bedzie sensu grac, mozg realnosc obrazu ma na codzien i gry sa odskocznia od tego(kilka szarych komorek znow sie nam wylaczy pewnie ;p). A niby coraz mniej gier z klimatem powstaje lub czlowiek tego nie zauwaza bo nasycil juz sie tym przez 10-20-30lat. Dla mnie to za fizyke realistyczna bardziej powinni sie wziasc pojazdow mechanicznych w grach i balistyke pociskow itp. w strzelankach i warunki pogodowe by mialy wplyw(ARMA ma pewnie to i to:), a nie prostota i ladna grafika, choc taka gra "prostota" jak np. Painkiller miodzio .
Mala edycja koncowki: bo napyckalem tekstu nie tak jak trzeba "kolejnosc słów" miedzy innymi przestawilem.
Wysłane 2012-06-13 12:46
@szarlih Ja sie patrzylem na anomalie w stalkerze i zombi ze snajperki. Musialem sie wtedy zatrzymywac i patrzec :p
Wysłane 2012-06-13 12:51
@szarlih
Nie mam czasu
Za to w HL2 z przyjemnością oglądałem widoczki...
Wysłane 2012-06-13 12:52
@xxx7x
Podejrzewam, że zachowania typu podziwianie widoków w grze (i opisywanie ich z takim zachwytem) bo są tak realistyczne może doprowadzić do zatarcia granicy pomiędzy grą, a rzeczywistością.
Jeżeli nazwą tematu było by: 'czy gry to zło ?', a następnie przeczytał bym post dotyczącego 'patrolu' i zachwytu nad widokami, stwierdził bym, że nie wszyscy powinni grać w gry, bo to może się źle skończyć.
(Wiem, że to oczywistość, ale nigdy do tego tak nie podchodziłem, ze względu na brak 'kontaktu' z takimi osobami).
Wysłane 2012-06-13 13:01
@Valmaris Stare gry to w ogóle mają genialny klimat. Pamiętam jak na moim pierwszym prawdziwym komputerze Olivetti Envision [LINK] grałem w Kings Quest, Incredible Machines, Slipstream 5000 (do dziś mam oryginalne CD i pudełko), Doom, Duke Nukem 3D... Ehh...
MMO to nie zło. Gra w MMO zaczyna być zła jeśli się przesadza i przestaje trzeźwo myśleć w świecie rzeczywistym. Niektórzy nie potrafią wyznaczyć granicy i robią sobie krzywdę. Jeśli zaczynasz przeliczać realne pieniądze na walutę w grze to wiedz, że coś się dzieje
W ramach trzeźwego myślenia wraz z kumplem postanowiliśmy nie inwestować więcej kasy w WoT i śmigać bez premium. Dziś mi się kończy i już się boję widoku obskurnego garażu i żałosnego ciułania expa po powrocie do domu Może w końcu w ogóle odechce mi się w to grać.
Wysłane 2012-06-13 13:01
@emitar
poruszyłeś ważną kwestię: bezsensowny i tendencyjny, podyktowany tylko chęcią ataku na WOT, dobór tematu. większość rozpatrywanych tu kwestii nie ma nic wspólnego z jakimkolwiek MMO. pominę już kwestię bezsensowności wychwalania ARMA w takim temacie.
Kto jest online: 0 użytkowników, 275 gości