@straszny
1084 pisze co miesiąc...a Ty codziennie!!! klepiesz jakie to Apple jest zaje##ste, jakie mają fenomenalne pomysły, jaki uzysk i ile $$ na koncie. Rzygać się już wszystkim chce bo to oczywiście Ty a nie inni mają rację co do tej jedynej w świecie słusznej firmy. Kilka osób zostało które Ci piszą że to korpo jak każda inna i że chodzi o zysk który tak przecież gloryfikujesz ale Ty i tym obrzydzasz życie. W końcu nie będziesz miał klomu chwalić Apple bo nikt Ci się nie sprzeciwi w tym...
Z jednej strony jesteś zwolennikiem państwa socjalnego a z drugiej "Apple jakby chciało to by sobie za $50B Qualcomma z jego QC kupiło" nie no super. Czyli wszystko dobrze chyba że mówimy o ulubionej firmie. A innym zarzucasz że lubią Xiaomi, AMD, LG, HTC, Microsoft...
--------
@dj
bardzo Cie proszę bez przesady ze słownictwem typu żygać itd, krytykuj ale nie przekraczaj granicy kultury.
Forum > Mobilne > Nowe ciekawe telefony, tablety i inne mobilki (vol 2)
Wysłane 2017-06-30 23:40 , Edytowane 2017-07-01 14:07
Wysłane 2017-07-01 10:14 , Edytowane 2017-07-01 10:32
Zaraz - spróbujmy to uporządkować:
Zaczęło się od fascynacji Strasznego firmą Apple. Trzy lata temu Straszny nawrócił się. Do tej pory Bogiem był Canon, Microsoft i obietnica wspólnego systemu dla ARM i x86, oraz Android bo to otwarty system.
Nagle pewnego dnia się odwróciło. Najlepsze zdjęcia robi iPhone, nie Canon, a najlepszą firmą i systemem operacyjnym dysponuje Apple.
Nie miał bym nic przeciwko, bo to - w dużej mierze prawda, ale:
Straszny - to ALE jest bardzo duże:
- Mamy temat Nowe ciekawe telefony... - jakakolwiek próba dania newsa o innej niż Apple firmie, kończy się nieprzyjemną, zgryźliwą uwagą typu Sony, to cośtam, a LG to nikt nie kupuje.
Odechciewa się dzielić z kolegami newsem, bo zaraz Ty go brzydko skomentujesz.
- Nie wszyscy w smartfonie otwieramy 50 stronicowe PDFy, nie wszyscy na małym ekraniku korzystamy z internetu (poza GPS i przypadkami awaryjnymi), nie wszyscy musimy koniecznie widzieć ekran w słońcu, a jeżeli wystarczy nam w tym wypadku Xiaomi za 500 złotych, a nie iPhone za 5000 złotych, to tym lepiej.
Lepiej, ale nie na IN4 bo tu czyha Straszny z paternalistycznym uśmieszkiem zakwalifikuje natychmiast takiego delikwenta do grupy podludzi nieużywających Apple.
Muszę się więc upewnić - to zapał neofity, czy Straszny chcesz zostać tu sam?
BTW
Już idzie do mnie "legenda BlitsKregu..."
Wysłane 2017-07-01 13:38 , Edytowane 2017-07-01 15:57
@kotin
to jest Twoje zdanie, masz do niego prawo, nic nie poradzę że nikt nie zrobił równie fajnych urządzeń. Jak je odkryłem to zorientowałem się jaki kolosalny dystans mają do reszty. Kto nie używał traktuje to jako dziwną egzotykę, nie mam o to pretensji, bo nie używał.
Co do Blitzkriegu - książka warta kasy jak mało która
Najbardziej mi się spodobało gdzies tam w książce podsumowanie wykonanych rozkazów przez Guderiana. Znajdziesz
zgryźliwą uwagą typu Sony
Sony zepsuło telefon którego zepsuć się nie dało, Ty linkujesz do płatnej anonimowej reklamy udającej recenzje i dlaczego uwazasz ze nie nalezy tego wytknąć? Wytykam bo mnie sponsoring w tamtym artykule aż boli. Zresztą jest to (sponsoring w sieci) rzecz, podobnie jak masowe wywieranie wspieranie przez partie polityczne wpływu na sieć, dla mnie obrzydliwa. Tym sie rozni in4 ze tutaj nie ma płatnego sponsoringu firm które w Polsce rządzą serwisami IT. Jak znajdziesz taką anonimową wychwalającą recenzję czy Apple czy kogoś innego, pisz śmiało argumenty dlaczego Autor napisał głupoty... choć akurat Apple nie znajdziesz bo firma nie ma w swojej polityce ani płacenia za artykuły, ani prezentów dla recenzentów ani zadnej formy sponsoringu, którą masowo ponoć uprawiają w Polsce Microsoft, Samsung i Sony (wcześniej też Nokia).
btw: Apple jest firmą wyjątkową, narzuca standardy i prezentuje rozwiazania które inni potem masowo wykorzystują. Jest dominującym podmiotem stad pisanie o nim czesciej niż o Sony, które ma 1% rynku i 0,00x % zysku albo Xiaomi, które zysku nigdy nie miało i generalnie zajmuje się jednym wielkich xerowaniem, jest dla mnie bez specjalnego sensu. Jedyna firma która warta jest uwagi tyle co Apple to para Samsung-Google. Samsung w sprzęcie, Google w sofcie. Samsung podobnie jak Apple potrafi narzucić rozwiązania, które inni potem chętnie kopiują, potrafi zbudować standardy. Obydwie firmy mniej niż Apple, częsciej Samsungowi noga się powija, ale to jest ta sama kategoria co Apple. Pozostałe firmy przy tych trzech to cienie, w sumie przy tych dwóch, bo Piksel od Google sprzedaje się żałośnie słabo, okulary im nie wypaliły i wszelkie próby wyjścia z softu na hardware w Google cokolwiek kuleją.
popatrz - Apple decyduje zakończyć epokę przewodowej komunikacji audio. Zniknięcie jacka.. giga bulwers na forach, wylany hejt, milion postów jaka to firma głupia i jak to sobie grób kopie..... rok potem flagowce prawie wszystkich firm zaczynaja pojawiać sie bez jacka. Za pare lat nikt o jacku nie będzie pamiętał. To jest ta różnica przez którą warto pisać o Apple bo robi rzeczy które parę lat potem sa już masowe. Tak samo potrafi czasem zrobić Samsung, dlatego piszę o nim ze jest z tej samej kategorii. Reszta idzie za trendem. Po co pisać że firma xxx po raz sto dwudziesty zrobiła urządzenie zgodne z trendem narzuconym przez innych?
btw: iPhone nie robi najlepszych zdjęć, nigdy tak nie napisałem. Ma świetne rozszerzenia, live-view, który uwielbiam, bardzo dobrą stabilizację optyczną, która w trybie 1080p 60 fps działa rewelacyjnie, niesamowicie wysoką przepływność video, dzięki dyskowi NVME, i ma dwa nastawy optyczne, dajace zoom. Natomiast sama jakośc zdjęć ustępuje S8.
--------------
@dj
a państwo socjalne ma się w ogóle nie wtrącać w wolny rynek prywatnych przedsiębiorstw, jak tego nie rozumiesz to nic nie zrozumiałeś z moich wywodów. Państwo socjalne jest od pomocy potrzebującym a nie od atakowania uczciwie płacących podatki firm. Państwo socjalne to nie socjalizm.
@1084
Moje oceny są oparte o jakość produktu i cenę.
wiec widać zupełnie źle je oceniłeś, gadka jak to się nic nie sprzeda, że to bubel, że to słabe, tymczasem Airpodsy są najlepiej ocenianymi słuchawkami bezprzewodowymi na świecie, zadna inna nawet nie zbliża się do ocen konsumentów jakie one uzyskały (98/100). Oceny są tak wysokie że sama firma jest tym zaskoczona, ciągle nie wyrabia na bieżąco z produkcją.
w tej chwili, strona produktowa Apple:
Gotowe do wysyłki:
6 tygodni
Bezpłatna dostawa
jeszcze niedawno były 4 tygodnie.... a wg raportów giełdowych firma podwoiła produkcję w tym roku
Wysłane 2017-07-01 15:23
@straszny
...to jest Twoje zdanie, masz do niego prawo, nic nie poradzę że nikt nie zrobił równie fajnych urządzeń. Jak je odkryłem to zorientowałem się jaki kolosalny dystans mają do reszty. Kto nie używał traktuje to jako dziwną egzotykę, nie mam o to pretensji, bo nie używał.
Problem w tym że ja NIE NEGUJĘ ani lepszego zachowania Apple jako firmy, ani ewidentnie dobrych produktów (i mądrego, skutecznego marketingu). Stopa zysku nie kłamie.
Zależy mi tylko na tym żebyś:
- nie reagował alergicznie na wzmianki o innych firmach (ten konkretny mój "news" to była faktycznie kryptoreklama, ale reagujesz tak na wszystkie prawie).
- oraz na tym z czym sobie sam radzisz coraz lepiej - nie każdy musi mieć Apple, bo nie musi, a nie oznacza to ze zaraz Apple krytykuje. Po prostu smartfon, czy tablet nie pełnią tak ważnej roli w jego życiu. Mogą być gorsze, tańsze...
No chyba że dzielimy ludzi na tych od iPhone 6 w górę i resztę.

Nikogo innego bym się nie czepiał, ale doskonale wiesz ze Twoje zdanie cenię. Wiesz że tak jak Ty lubię to miejsce w internecie. Dlatego zależy mi żeby człowiek którego cenię nie zniechęcał do siebie i do forum ludzi o innych zapatrywaniach.


Na "Blitzkrieg" już się cieszę, a przy okazji pokonałem skutki sklerozy. Dawno dawno temu w Trójce czytano krótką dosyć książkę SF. Może i nie arcydzieło, ale nie wiedziałem jak sobie przypomnieć i traf - znalazłem:
http://www.empik.com/glowa-kasandry-baraniecki-marek,prod3620131,ksiaz...
Przeczytam i potwierdzę (lub nie), czy przetrwała próbę czasu.
Wysłane 2017-07-01 16:12 , Edytowane 2017-07-01 20:36
@kotin
zerknij na temat historyczny, piszę jeszcze o Autorze i samej książce
btw: a propo rozmawiania o zyskach firmy - to nie jest tak ze jest to rozmowa o wykorzystaniu klienta tylko o tym która firma będzie miała więcej możliwości rozwoju i więcej kasy na innowacje
Wysłane 2017-07-01 17:08
IPhone wbrew temu co tu 1084 i Netman probowali wciskać, bateria iPhone-a ma swoją elektronikę, bo sam sobie limituje moc do 10 W i tak się ładuje z niej.
Tak, elektronika magazynuje energię!

Brak Ci elementarnej wiedzy na temat baterii, a mimo tego próbujesz narzucić swoje racje niepodparte ani jednym prawdziwym argumentem, wszystko w imię obrony Apple.
shrekus dobrze wytłumaczył. Czemu jego nie skonfrontujesz? Czemu nie zamieściłeś do tej pory ani jednego linku zaprzeczającego to co wszyscy tu próbujemy Ci wytłumaczyć?
Wiesz w końcu jak działa FC? 1084 wytłumaczył poprawnie ale zbyt ogólnie.
Wysłane 2017-07-01 17:11 , Edytowane 2017-07-01 17:11
@Netman
przeciez to kwestia google i 1 minut, wiem od wielu lat jak działa, tylko to nie jest temat przewodni - jest nim czy jakaś forma fast charging jest potrzebna klientom czy nie, czy takie ładowanie jak ma Apple teraz wystarczy (80% w godzinę czasu).
Wysłane 2017-07-01 17:24 , Edytowane 2017-07-01 17:34
Klientom Apple wszystko jest niepotrzebne do czasu jak Apple wprowadzi daną rzecz, a później zaczyna się 'amazing i innowacja'
Szybkie ładowanie jest dla mnie bardzo ważną rzeczą mimo, że ciągle ładuję telefon bezprzewodowo, ba, nawet ładuję bez FC, bo używam ładowarki po S6 (a ona nie ma FC). Kwestia organizacji (tak jak mówisz) i nie ma problemów z baterią. Ale zdarza mi się jakaś niespodziewana, awaryjna sytuacja raz na parę miesięcy, że muszę niespodziewanie wyjść, a bateria jest pusta. W takich sytuacjach FC ratuje nieraz tyłek. Każdemu zdarzają się takie sytuacje i nie wierzę, że Tobie nie.
Chociaż przy S8 teraz mniej patrzę na dobrodziejstwo FC. Przy typowym używaniu telefonu po całym dniu bateria spada mi do 65% (z włączonym Always On Display), a bez AOD mam powyżej 70% na koniec dnia. Dla porównania na S6 przy takim samym średnim używaniu bateria spadała mi do 40% na koniec dnia. Na marginesie, ten przykład pokazuje bardzo dobrze, że pojemność baterii nic nie mówi o długości pracy telefonu, a ludzie tak bardzo zwracają uwagę na ilość mAh
Wysłane 2017-07-01 17:27 , Edytowane 2017-07-01 17:59
@Netman
o i to jest clue problemu, przy iPhonie 6S miałem tak samo jak Ty przy Samsungu S6 - tam faktycznie szybkie ładowanie mogłoby mieć znaczenie, bo czasami na koniec dnia było ledwo-ledwo, teraz no nie wiem.. musiałbym caly dzień uzywać telefonu - gry, youtube itd, zeby zajechać go tak serio (ale przecież mam tablet), wiec ładowanie co 2 dni i tyle.
to co teraz oferuje Apple 80% w godzinę, nie łapie się na fast charging (nie ma zmiennego napiecia) ale z tego co widzę po badaniach userów wystarcza tym którzy używają telefony wyjątkowo intensywnie - nie wiem po co tu dorabiać filozofię.
przecież nigdzie nie pisze że posiadanie FC to jest coś złego, ja nie widzę sensu dla siebie i widzę badania, gdzie FC jest daleko w zainteresowaniach klientów "w co dodać do smartfona", jak ktoś mi da za darmo ("za darmo" w wykonaniu Apple, ofc :D:D:D:) to wezme i tyle.
edit: a teraz juz przepraszam, ale dorwałem na Steam Summer Sale na ten przebrzydły przestarzały Windows Snipera 4 i mnie mega wciagnął , znikam :D:D:D:D
Wysłane 2017-07-01 22:53 , Edytowane 2017-07-01 23:02
straszny
wiec widać zupełnie źle je oceniłeś, gadka jak to się nic nie sprzeda, że to bubel, że to słabe
Ależ nie Pawle. Nie napisałem, że to się nie sprzeda. A tylko tyle, że to zwykły gadżet, który pozwala ludziom pokazać, że mają słuchawki Apple. Jakość jest średnia za te pieniądze to nawet słaba, i tylko ktoś z drewnianym uchem może uważać inaczej. Oczywiście zachowuje pewien średni poziom, bo wystarczy zaspokoić gusta masowego klienta, a ten toleruje naprawdę podłą jakość dźwięku bez problemu.
Wiele produktów się świetnie sprzedaje mimo, że nie są warte swoje ceny. Np. papierowe torby po kilkaset dolarów itp.
To jest sposób wielu ludzi w dzisiejszych czasach na to aby się poczuć lepszymi. Nic się przez lata nie zmieniło, jakość nie jest od dawna wyznacznikiem sprzedaży. Inaczej firmy takie jak Nike czy Adidas dawno by poszły z torbami.
FC jest głównie po to, abyś mając rozładowany telefon podpiął go np. na 5 minut i miał 5 godzin pracy.
A 80% przy tej pojemności baterii to wyczyn godny urządzeń z przed lat. Rozumiem, że tobie wystarcza taka pojemność baterii, ale wielu osobom nie. Dlatego tak popularne stały się Power banki.
jak ktoś mi da za darmo ("za darmo" w wykonaniu Apple, ofc :D:D:D:) to wezme i tyle.
I to jest bardzo rozsądna postawa.

Wysłane 2017-07-01 23:07
Ja tylko dorzucę taką skromną uwagę, że ceny nowych flagowych Samsungów i iPhonów są bardzo podobne i akurat argument ceny jest, moim zdaniem, chybiony.
Wysłane 2017-07-01 23:32
Ceny "flagowców" są śmieszne. Póki znajdują się jelenie klienci to ceny będą dalej na takim albo i wyższym poziomie.
Wysłane 2017-07-01 23:38
krzyss Ceny są takie, bo flagowce są dla ludzi którzy chcą mieć. Przecież wiadomo, że do niczego nie jest potrzeby ani taki procesor, ani tyle pamięci, a na dodatek model za rok czy dwa będzie miał lepszą wydajność i będzie średniakiem.
Ty patrzysz z punktu widzenia, czy mi się opłaca kupić, ale to kwestia zarobków. Jak idziesz kupić sobie np. banana, to nie patrzysz, że jabłko tańsze jest. czy wydasz 1 czy 2 zł to bez znaczenia, masz ochotę na banana, to kupujesz.
Wysłane 2017-07-01 23:43 , Edytowane 2017-07-01 23:44
Dokładnie o tym wiem.
Ceny mogły by być niższe, ale po co skoro się za tyle sprzedaje.
Wiesz, co by nie robić to dla mnie to dalej jest telefon
Wysłane 2017-07-01 23:49
@krzyss to brzmi jak bluźnierstwo
Wysłane 2017-07-01 23:50 , Edytowane 2017-07-01 23:51
Niech brzmi jak chce
@1084, zjadłbym banana, narobiłeś mi ochoty
Wysłane 2017-07-01 23:58 , Edytowane 2017-07-02 00:02
Jeszcze nie tak dawno miałem podobny jako drugi w domu.
I ta karteczka wsuwana, co byś nie zapomniał z jakiego numeru dzwonisz.
Stare dobre czasy... Do koleżanek z niego dzwoniłem
Jak ten czas leci, a jak ta technika idzie do przodu...
Wysłane 2017-07-02 00:09 , Edytowane 2017-07-02 00:26
@krzyss
Nie zgadzam się. Dla mnie telefon komórkowy jest najważniejszym urządzeniem. W pracy mam przekierowany na niego telefon stacjonarny, zadania, notatki, spotkania, szybki dostęp do wiedzy w internecie, poczta firmowa, dostęp do chmury firmowej. Mam ze trzy laptopy, kilka tabletów, ale to telefon tak naprawdę jest mi potrzebny często tu i teraz i nie może mnie zawieść.
To musi być po prostu niezawodne, szybkie urządzenie. Niestety tylko flagowce dają radę z tym wszystkim.
Kto jest online: 0 użytkowników, 265 gości