iPhone XR dostał właśnie od DxOMark status najlepszego smartfona z pojedyńczym aparatem na rynku https://www.gsmarena.com/dxomark_the_iphone_xr_is_unrivaled_among_sing...
103 pkt za jakość fotografii, przy jednym obiektywie.
(ps. nie był testowany jeszcze Google Pixel 3)
Forum > Mobilne > Trendy w technologiach mobilnych - topowe tablety, smartfony i nowe urządzenia
Wysłane 2018-12-07 21:40 , Edytowane 2018-12-07 21:41
Wysłane 2018-12-07 22:02
@straszny
Patrząc na testy, portrety z XR podobają mi się bardziej niż z dwuobiektywowych iPhonów. Większa jasność i szerszy kąt robią dużą różnicę.
Wysłane 2018-12-08 00:58 , Edytowane 2018-12-08 01:02
@straszny
Ale serio ma to znaczenie ile ma obiektywów telefon czy jakie robi zdjęcia?
Mate 20 pro zgniata obecnie wszystko jeśli chodzi o foto.
Najlepsza jakość, najlepszy zoom, szeroki kąt, tryb nocny. Apple, Samsungi czy nawet Pixele nie mają podejścia.
Taka ciekawostka: LINK
To by się zgadzało z odczuciami @Panzer. Ludziom bardziej się podobają jaśniejsze fotki.
Wysłane 2018-12-08 03:14 , Edytowane 2018-12-08 04:18
@Lasica
oczywiście że ma znaczenie, to będzie prawdopodobnie najpopularniejszy telefon Apple w sprzedaży 2018-2019, Huawei z Mate 20 Pro może pomarzyć o wynikach sprzedaży Apple Xr.
To Huawei jest wzorowany na iPhone-ie, nie odwrotnie. Fakt że kopią bardzo udaną i mającą przewagę w module foto nad całym rynkiem smartfonów, ale dalej to jednak kopia. Huawei niczego nikomu nie narzuci, żadne trendy rynkowe nie są jego zasługą. Nikomu nie przyjdzie do głowy kopiować Huaweia. Nie znam żadnej firmy na tym rynku, która czeka na premiery Huaweia zeby lecieć go skopiować, tak jka wszyscy czekają na premiery Apple. On sam za to doskonale dopasowywuje się do tego co wymyślą i pokażą inni.
Mate ma faktycznie najlepszy aparat, ale przecież wcale nie surowa jakość zdjęć bije tak Samsunga i Apple, jakość która wg mnie jest najwyżej trochę lepsza albo taka sama jak przy Apple i Samsungu, tylko przez zoom optyczny x3 i doskonały algorytm bezstratnego zoomu do x5, takiego naprawdę bezstratnego.
ja naprawdę doceniam jak udanym modelem jest Mate 20 Pro, ale zrób sobie taki eksperyment myślowy - jak zmieniłby się rozwój urządzeń mobilnych, jeśli jutro zniknąłby:
- Apple (wg mnie zmieniłby się potężnie, bo Google przestałby odczuwać potężną konkurencję iTunes - presję na jakość appek, bezpieczeństwo, politykę updateów itd... , cały rynek straciłby też lidera narzucającego design przemysłowy)
- Huawei (wg mnie rynek smartfonów nie zmieniłby się nawet o jotę, dziurę natychmiast załatałyby Meizu, Oppo, Xiaomi i reszta w parę miesięcy)
Wysłane 2018-12-08 10:47 , Edytowane 2018-12-08 12:37
@straszny
Ja o zupie, a Ty o kotlecie Oczywiście, że Huawei kopiował mocno na początku i pewnie nadal mocno kopiuje, ale kto tak w tej branży na początku nie robił? Kopiowali kiedyś Japończycy, potem Koreańczycy, a teraz Chińczycy.
Nikt nie kopiuje Huawei? Serio? To po co wielu producentów zapowiada teraz telefony z kilkoma obiektywami?
Chociaż tu należy oddać, że pierwsze było LG z V40, której nie można kupić do dziś....
Tryb nocny też zapoczątkował Huawei, inna sprawa, że póki co tylko Google udało się to skopiować.
W każdym razie coś tam jednak powolutku od Huaweia zaczynają inni kopiować.
Ja nie o tym. Ja o tym, że kategoria telefonów z jednym obiektywem jest obecnie mało konkurencyjna.
Są Pixele, jest Samsung z S9 (test na dxo brak), starsze flagowce no i jakiś mid-low end.
Wygrać tu najnowszym modelem flagowym raczej nie trudno. Branża poszła w innym kierunku.
Trend jest inny i ta kategoria już się nie liczy.
Mnie jako użytkownika serio nie interesuje czy telefon ma jeden dwa, trzy, cztery czy pięć obiektywów. Ważne jakie zdjęcia robi. Trochę przy okazji nie rozumiem Google i togo upierania się przy jednym obiektywie. Robi zdjęcia bardzo dobre, ale funkcjami jak zoom czy szeroki kąt będą jednak odstawać od reszty i to już nie jest najlepszy telefon do foto po prostu.
//EDYTA:
DxO już dawno nie nadąża za rynkiem. Mają jakiś tam swój szablon i tego się trzymają. To się może sprawdzać do lustrzanek (gdzie oceniają matrycę, a obiektywy są zmienne), ale niekoniecznie do telefonów. Od dawna nie dają dodatkowych punktów za szeroki kąt, przez co telefony z LG zawsze miały w tych testach pod górkę. Teraz jak będą oceniać Mate 20 pro też ocenią to według tego szablonu, i mimo iż wygra to nie z taką przewagą jak powinien. Kto miał telefon z szerokim kątem ten wie jak fajny to jest bajer.
Wysłane 2018-12-08 11:37 , Edytowane 2018-12-08 15:25
@Lasica
Najzabawniejsze jest to, że przecież właśnie Apple kopiuje rozwiązania technologiczne od konkurencji.
Zacytuję:
"W iPhonie X oprócz nowych funkcji można oczywiście znaleźć też wiele rozwiązań podpatrzonych u konkurencji. Czy jest to jednak zarzut? Moim zdaniem nie. Na dzisiejszym rynku nie ma producenta, który nie kopiowałby konkurencji. Ponadto ignorowanie rozwiązań sprawdzonych przez wiele firm byłoby nierozsądne. Tak postępowała przez długi czas Nokia ze swoimi telefonami i nie wyszła na tym dobrze."
ŁĄCZE
Jednak kiedy inni kopiują to, co jest najbanalniejsze, czyli upodabniają wygląd, to święte oburzenie i notorycznie powracający ten sam zarzut.
A przecież we wzornictwie przemysłowym to normalka, co jakiś czas pojawia się nowy trend, do którego (w większości) producenci się dostosowują. Mało kto sili się na oryginalność, dlatego (najczęściej) bez trudu jesteśmy w stanie odgadnąć, z jakiego okresu pochodzi dany przedmiot. Oryginalnie wyglądające urządzenia zajmują niszę, większość chce podobnych rozwiązań.
EDYTA
spider, któremu jad aż sie czasem wylewa ;)
Kurde, przemówienie, jak bym obecną władzę słyszał.
Można jechać po każdej firmie, wszelako pod warunkiem, że nie dotyczy to jedynie słusznej.
Wysłane 2018-12-08 12:49 , Edytowane 2018-12-08 12:50
@spider_co
Ja to wszystko wiem, i ja się nie oburzam.
Podobnie jak z zarzutem, że Samsung w tym roku pokazał odgrzewany kotlet.
Apple co pokazało innowacyjnego w tym roku?
Przecież tegoroczne modele to odgrzewany iPhone X. Co się przełomowego zmieniło w tegorocznych modelach Apple?
No, właśnie, ten tego...
Wysłane 2018-12-08 13:32 , Edytowane 2018-12-08 13:50
@Lasica
w tym roku?
* Apple A12 i Apple A12X - procesory do smartfonów i tabletów szybsze od konkurencji o ponad 50%, nokaut dla wszystkiego co jest na rynku.
* tablet o wadze 0,4 kg i niewiarygodnym zaawansowaniu technologicznym, jedyny na rynku tabletów ekran 120Hz, również z hardware wyprzedającym konkurencję o dwa-trzy lata
* najtwardsze szkło przemysłowe na świecie zastosowane w ich smartfonach
edit: do tego co pisze Panzer
* AI oparte tylko na przetwarzaniu lokalnym a nie na chmurze socjalnej jak Google. Neural Engine.
generalnie przecież to są modele "S". Wiadomo że zawsze modele S są, tak jka u Intela polityka Tic-Toc, po prostu poprawionymi modelami "bez S", i zakres innowacji jest wtedy mniejszy niż przy modelach "przełomowych. Tak samo było przy 4S czy przy 6S. I tak skala innowacji i postępu bije na głowę kopiarkę Huaweia czy Samsunga.
w sumie to jedyna firma która pcha rynek do przodu, reszta czeka na czasy żeby zacząć zarabiać, albo wypuszcza takie koszmarki jak Samsung A9 2018 (recenzja polska nieantyfana https://www.youtube.com/watch?v=PjkVOzEcRdA) - pierwszy na świecie smartfon z 4 obiektywami z tyłu... żadnym nie potrafi zrobić choćby poprawnego zdjęcia a wieczorem szeroki kąt po prostu nie istnieje
Wysłane 2018-12-08 13:37 , Edytowane 2018-12-08 13:55
@Lasica
Nikt nie kopiuje Huawei? Serio? To po co wielu producentów zapowiada teraz telefony z kilkoma obiektywami?
Chociaż tu należy oddać, że pierwsze było LG z V40, której nie można kupić do dziś....
Nikt nie kopiuje tych firm. Serio. Nikt w przemyśle mobilnym nie robi niczego "bo Huawei". Obiektywy zaczęto masowo montować bo zaczęło to robić Apple z modelem iPhone 7 Plus, a nie Huawei. Nagle cały świat rzucił się na cyfrowy Bokeh bo zrobił to Apple, nie Huawei, wszyscy rzucili się na zoom optyczny bo zrobił to Apple, nie Huawei.
No, właśnie, ten tego...
Ty tak myslisz naprawdę, ... mam wrażenie że masz bardzo dużo złej woli w podejściu do Apple, troche jak spider, któremu jad aż sie czasem wylewa ;) , nawet nie próbuje wymieniać się wtedy postami, bo hejterskie opinie uważam za niekonstruktywne i marnowanie czasu.
że pierwsze było LG z V40
nie, V30 też miał 2 obiektywy (w tym szeroki kąt).. tak jak i LG G5 z 2016 (też szeroki kąt).... tyle że to wtedy #nikogo bo szeroki kąt wg badań konsumentów jakie robił Apple, prawie nie ma zainteresowania w skali świata, w przeciwieństwie do zoomu optycznego i efektu rozmycia tła.
Wg mnie jest szansa że Huawei szybciej przejdzie na zoom optyczny x3 i x5 + bezstratny zoom x10, a zrezygnuje z szerokiego kąta niż zostanie przy obecnym zestawie.
Wysłane 2018-12-08 15:36 , Edytowane 2018-12-08 16:31
Nikt nie kopiuje tych firm. Serio. Nikt w przemyśle mobilnym nie robi niczego "bo Huawei". Obiektywy zaczęto masowo montować bo zaczęło to robić Apple z modelem iPhone 7 Plus, a nie Huawei. Nagle cały świat rzucił się na cyfrowy Bokeh bo zrobił to Apple, nie Huawei, wszyscy rzucili się na zoom optyczny bo zrobił to Apple, nie Huawei.
No chyba nie myślisz, że ktokolwiek się do tego przyzna? Prototyp Galaxy S10 plus chyba jednak temu przeczy.
Apple A12 i Apple A12X - procesory do smartfonów i tabletów szybsze od konkurencji o ponad 50%, nokaut dla wszystkiego co jest na rynku.
To nie jest rewolucja, to jest ewolucja. Za rok wszystko się może zmienić.
* tablet o wadze 0,4 kg i niewiarygodnym zaawansowaniu technologicznym, jedyny na rynku tabletów ekran 120Hz, również z hardware wyprzedającym konkurencję o dwa-trzy lata
Ja się odnoszę do ryku telefonów. Tablety mnie nie interesują. Czy podobnie uważasz, że Razer Phone ze 120Hz jako pierwszy telefon na rynku jest rewolucją? Wątpię.
Ty tak myslisz naprawdę, ... mam wrażenie że masz bardzo dużo złej woli w podejściu do Apple, troche jak spider, któremu jad aż sie czasem wylewa ;) , nawet nie próbuje wymieniać się wtedy postami, bo hejterskie opinie uważam za niekonstruktywne i marnowanie czasu.
Nie jestem negatywnie nastawiony do żadnego producenta. Jedyne co mam do zarzucenia Apple to że winduje cenę, i niestety inni też za nimi poszli.
nie, V30 też miał 2 obiektywy (w tym szeroki kąt).. tak jak i LG G5 z 2016 (też szeroki kąt).... tyle że to wtedy #nikogo bo szeroki kąt wg badań konsumentów jakie robił Apple, prawie nie ma zainteresowania w skali świata, w przeciwieństwie do zoomu optycznego i efektu rozmycia tła.
Ja mówię o pierwszym telefonie który ma wszystkie te funkcje czyli: normalny + zoom +szeroki. Pierwszy był LG V40, który na rynku w EU się nie pojawił do tej pory. Ankieta mnie nie dziwi, kto nie miał ten tego nie doceni. Dopóki sam nie miałem też mi to zwisało szczerze mówiąc.
Czekam na pierwszy iPhone który się pojawi z takim aparatem i już dziś stawiam dolary przeciwko orzechom jak będziesz pierwszy się rozpływał z zachwytów dla Apple za taką fukcję. Nie piszę tego złośliwie. To jest strasznie fajne rozszerzenie opcji foto w telefonach, które potrafi dać efekt wow.
Wg mnie jest szansa że Huawei szybciej przejdzie na zoom optyczny x3 i x5 + bezstratny zoom x10, a zrezygnuje z szerokiego kąta niż zostanie przy obecnym zestawie.
Tu moim zdaniem nie doceniasz Chińczyków. Jeśli już to piersi do tego co jest dołożą po prostu taki zoom.
Neural Engine.
Zaraz, zaraz a kto pierwszy wprowadził koprocesor od Ai do telefonu???
Podpowiem: Huawei
Wysłane 2018-12-08 15:50 , Edytowane 2018-12-08 15:56
@Lasica
Neural Engine był już w A11 w zeszłym roku. Chodziło mi o bardzo duży przyrost jego szybkości. W iOS przetwarzanie danych przez AI odbywa się lokalnie, a w Androidzie na serwerach Google, gdzie wszystkie te dane są przesyłane.
Każdy winduje cenę na ile jest w stanie. Tak było, jest i będzie. Myślisz, że Xiaomi jest tanie, bo nie chce narażać swoich nabywców na duże wydatki?
Wysłane 2018-12-08 15:59 , Edytowane 2018-12-08 20:17
@Lasica
Zaraz, zaraz a kto pierwszy wprowadził koprocesor od Ai do telefonu???
wiesz jaka jest różnica między takim Huaweiem a Apple? Wywiad gospodarczy. Apple przygotowywuje model przez rok czasu, przez który to rok, ok 300 chińskich podwykonawców i ok 100 podwykonawców z innych częsci świata zna już to jak nowy smartfon/tablet będzie wyglądał.
A Chińczyki flagowce wypuszczają co pół roku (Huawej co 6 miesięcy, naprzemiennie teraz były H20 pro i Mate 20 pro) i wiedząc już co zlecił w fabrykach Apple pokazują natychmiast to samo. Dlatego rynek natychmiast po premierze iPhone X zalały klony w takim designie - wszyscy (wiedząc co im zlecił Apple prawie rok wcześniej) mieli już gotowe obudowy i tylko poczekali na wstępną reakcję konsumentów na świecie na pomysł Apple, a ta była mega zachęcająca (iPX schodziła cała produkcja przez wiele miesięcy na pniu), w przeciwieństwie do hejterów w sieci, opisujących iPX jako mega porażkę.
Neural engine Apple był znany jego dostawcom, też na rok na przód. Różnicę zobaczyłbyś gdyby nagle zabrakło takiej firmy ja oni. Nagle chiński wyścig smartfonów siadłby albo poszedł w egzotyczne pomysły o niskiej akceptacji konsumenta albo bez głębokiego sprawdzenia użyteczności.
Ja pamiętam świat przed iPodem. Dziwaczne cięzkie "mobilne" odtwarzacze CD, tłuczone przez setki różnych firm, firm które rewolucja Apple iPoda zmiotła dosłownie. Idealny przykład pojawienia się firmy nadającej kierunek całej branży.
Wysłane 2018-12-08 18:38 , Edytowane 2018-12-08 18:51
Japonia, po USA, deklaruje skończenie z używaniem sprzętu chińskiego spod znaków Huawei i ZTE.
https://www.gsmarena.com/japan_also_planning_to_stop_using_huawei_and_...
w tle oskarżenia o wbudowane moduły szpiegowskie.... urządzeń Huaweia zabronił już używać rząd USA, w tej chwili, po raporcie MI5 ma zabronić rząd brytyjski. Do podobnych kroków przymierzają się Niemcy i Francja.
Wysłane 2018-12-08 22:43 , Edytowane 2018-12-08 22:44
@straszny
Ja pamiętam świat przed iPodem. Dziwaczne cięzkie "mobilne" odtwarzacze CD
No patrz, a ja pamiętam czasy przenośnych odtwarzaczy wielkości pendrive, najpierw za 200 a potem za 20zł, gdzie iPod kosztował powiedzmy 600-800+ jak się nie mylę i nawet nie pozwalał wgrać mp3 przez USB. OK jakość była syfiasta (ale już np. Sandisk Sansa był OK) tylko co z tego skoro każdy mógł je sobie kupić?
Co zaś do tematu mobilnych odtwarzaczy plików mają Discmany to już w ogóle nie mam pojęcia...
Wysłane 2018-12-08 23:05 , Edytowane 2018-12-08 23:35
@djluke
o właśnie - tylko chyba nie kojarzysz że te urządzenia powstały jako kategoria dlatego że Apple wypromował iPody, i dokonał gigantycznej rewolucji na rynku dystrybucji muzyki
Sansa powstała dlatego że świat zachłysnął się iPodem a nie iPod bo światu spodobała się Sansa ;)
Wysłane 2018-12-08 23:34 , Edytowane 2018-12-08 23:37
@Panzer
ano, u nas w Polsce to były czasy wszechobecnego piractwa i "mp3" które magicznie mają należeć się każdemu. Ale te wszystkie odtwarzacze powstały jako kopie iPoda, tylko że z otwartym softem (troszkę przypomina to teraz sytuację iPhone - Androidy)
w filmie Steve Jobs z 2015 jest fajna scena zamykająca film, jak Jobs mówi do córki o idei iPoda https://youtu.be/XdzguMjIfy0?t=148
tak mi się przypomniało. Ale film mi się nie podobał jakoś specjalnie.
Wysłane 2018-12-09 00:47
@straszny
My w Polsce nie zdawaliśmy sobie wtedy sprawy, że iPod rozpoczął ten trend. Wtedy to była dla nas taka egzotyczna ciekawostka bardziej niż realne urządzenie, którego zakup byśmy rozważali. Tak jak piszesz, idea płacenia za treści też była, że tak powiem, mocno w powijakach, toteż rozpoczęcie sprzedaży pojedynczych piosenek nie spowodowało nad Wisłą szturmu na iTunes ;) Tymczasem na Zachodzie było dokładnie odwrotnie i przeciętny człowiek zapytany o markę odtwarzacza, który nie byłby iPodem, często nie był w stanie udzielić odpowiedzi innej niż „nie wiem”, a iTunes zaczęły trwale zmieniać rynek muzyczny.
W tamtych czasach miałem styczność z praktycznie wszystkimi iPodami (znajomi mieli zarówno modele z pamięcią flash, jak i modele Classic z dyskami twardymi) i jakość wykonania w porównaniu do konkurencji to było niebo a ziemia, ale prawdziwa przewaga ujawniała się w wygodzie korzystania. Kółko zastosowane przez Apple i interfejs biły na głowę pomysły konkurencji.
Przesiadka z Creative MuVo, a potem iRiver T60 na iPoda Touch pierwszej generacji (który był zarazem moim pierwszym iPodem) była szokiem. To były czasy, kiedy konkurencja próbowała naprędce sklecić kinetyczne przewijanie list na ekranach opornościowych i wychodziło im to tragicznie. Potem inni producenci robili klony iPoda Touch, ale w porównaniu do pierwowzoru wypadały jak Sandisk Sansa przy iPodzie Nano :)
Wysłane 2018-12-09 00:47
@straszny
Ależ oczywiście, nie neguję przecież w żaden sposób roli iPoda w świecie. Napisałem tylko że były tańsze substytuty, a że w Stanach iPod = odtwarzacz, tak jak iPhone = telefon czy iPad = tablet to ja już nic nie poradzę - z jednej strony synonim jakości, z drugiej niezmiernego ograniczenia umysłowego jak można mieć inne urządzenia i że one w ogóle istnieją...
Nie ma też co porównywać iPoda 160GB z S1 MP3 1GB...dopiero dojrzalsze iRivery i im podobne osiągnęły ten poziom, umożliwiając jednakowoż wrzucanie tam swojej muzyki zamiast niedostępnego wtedy jeszcze chyba u nas iTunes.
Tak czy siak porównywanie przenośnych odtwarzaczy plików (PMP) - jakichkolwiek - do Discmanów czy im podobnych jest nie na miejscu. A że rewolucji dokonała firma umocowana w światowym mocarstwie a nie bloku postkomunistycznym to chyba nie ma się co dziwić...
Kto jest online: 0 użytkowników, 103 gości