@D@nielo Bo przez wypaczony system dopłat, brakuje skali porównawczej.
Gdybyś odjął wszystkie ograniczenia, jakie narzuca UE, zobaczyłbyś również wyraźne zmiany, a jestem pewien, że dużo szybsze i głębsze.
Przykład gospodarek, nie spętanych tak więzami euro-socjalizmu, wyraźnie na to wskazuje (vide Singapur).

@Yoshi_80 no właśnie o to mi chodzi mniej więcej - nie da się ocenić czy jesteśmy na plus czy minus więc może życzeniowym gadaniem jest krytyka UE? rzetelne badanie? kto ma niby ocenić jego rzetelność? bo to jest bardzo stronnicze określenie - Ty ocenisz rzetelność inaczej niż ktoś inny i jak zwykle nie wiemy nic. zgadzam się, że regulacji jest za dużo, ale jakieś być muszą, bo ludzie mają tendencję do wykorzystywania innych i tego się nie zmieni.

a co by było gdyby nie było UE? jakby wyglądało wtedy życie w Europie? granice, paszporty, wizy, walki pomiędzy poszczególnymi państwami, interesy narodowe jeszcze bardziej uwypuklone, co w takich warunkach z rynkiem pracy i jakby on u nas wyglądał, czy jeździlibyśmy na zachód do pracy i jakby ta praca, i życie tam wyglądało?

@pi_nioAle tu niema co gdybać. Skoro dochodzą dodatkowe organy, urzędnicy, budynki, zaplecze, to z czegoś trzeba to pokryć. A pokrywa się to z kasy, którą zagarnia Unia.

Z całą pewnością mogę powiedzieć, że gdyby nie unia, nie musielibyśmy płacić wielu podatków, więc wiele produktów było by tańszych i przez to konkurencyjnych cenowo do ich Unijnych odpowiedników.
Jak wiemy Chiny w Unii nie są, a jakoś handel z nimi kwitnie, nie widzę powodu dla którego nasze produkty nie miały by zalewać rynków unijnych. Tym bardziej, że nie było by ograniczeń na produkcję mleka, cukru, tytoniu itd.. To wszystko nam obecnie blokują, a my moglibyśmy być potentatami w produkcji wielu produktów.

Niby mamy otwarty rynek pracy, a to Hindusi jak przyjadą, czy Wietnamczycy to mają zamknięty ? Bo jakoś nie zauważyłem. Wprowadza się wspólną walutę i państwa wychodzą na tym, jak Zabłocki na mydle.

@1084 nic dodać nic ująć, podpisuję się pod tym

@1084 no dobrze, a jakie byłyby minusy braku UE? bo opowiadasz w samych superlatywach o sytuacji braku unii zupełnie jak przedstawiciele naszego rządu o swojej wizji świata, a wiadomo jaki to ma sens - sam o tym pisujesz... jak wyglądały by polskie drogi chociażby? czy w ogóle by były biorąc pod uwagę pomysłowość Polaków w zawłaszczaniu cudzej własności...

@pi_nio jak wygląda budowa dróg ze środków UE to wiesz już chociażby po ostatnich przekrętach i wstrzymaniu dotacji na budowę dróg, bez UE też byśmy budowali, znacznie taniej, oczywiście też by kradli ale nie takie ilości jak obecnie. Czy przed wejściem do UE czegoś ci brakowało w życiu? Czułeś się jakoś gorzej, byłeś człowiekiem gorszej kategorii?

@xoot acha, to myślisz, że jakby nie było dopłat to by nie było przekrętów? Ty w to serio wierzysz? byłaby taka sama masakra jak nie większa. a co to za pytanie czy czegoś mi brakowało? jak nie wychodzisz z domu to nie będzie Ci brakować niczego w dowolnym systemie i miejscu. mogę w każdej chwili spakować manele i pojechać do Hiszpanii chociażby mając tylko dowód osobisty. mogę pracować gdzie chcę na terenie całej UE (piszę o mnie). nie jestem ograniczany strachem najazdu na Polskę nowoczesnej armii czeskiej ...nie no, popłaczę się ze śmiechu zaraz

@pi_nio

acha, to myślisz, że jakby nie było dopłat to by nie było przekrętów? Ty w to serio wierzysz?

. Przeczytaj dokładnie co napisałem wyżej. A skoro dla ciebie jedynym plusem jest to że możesz spakować manele i se jechać i pracować, to w sumie nie ma co dyskutować . Nie myl UE z NATO.

@pi_nioA to wcześniej to był zakaz wyjazdu i pracy gdziekolwiek ? Bo ja tam zarabiałem nie najgorzej jedząc sobie po europie i Unia mi do tego potrzebna nie była.

Jakby nie było dopłat, to trudniej coś przekręcić. A zwłaszcza jak inwestorem jest prywatny właściciel, bo ci ostatni mają w zwyczaju zatrudniać dobrze opłacanych panów z pałą w dłoni którzy pilnują aby przekrętów było jak najmniej.

I tak, jestem przekonany, że gdyby nie było żadnych dopłat, to przekrętów było by znacznie mniej.

Projekt ustawy o udziale zagranicznych funkcjonariuszy lub pracowników we wspólnych operacjach lub wspólnych działaniach ratowniczych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Brzmi niewinnie? Wczytajcie się.

[LINK]

@pi_nio koszty regulacji - najlepiej porównać do państw gdzie nie ma takiej regulacji.

Dalej wychodzisz na niekompetentnego sugerując, że kontrola przepływu towarów i ludzi to zasługa Unii. To zasługa Shengen. W Unii są kraje nienależące do Schengen! I w Schengen są kraje nienależące do UE!

Dodatkowo UE nie ma żadnej armii! I miejmy nadzieję, że nie będzie miała jak najdłużej.

NATO za to gwarantuje nam:

"Strony zgadzają się, że zbrojna napaść na jedną lub kilka z nich w Europie lub Ameryce Północnej będzie uważana za napaść przeciwko nim wszystkim; wskutek tego zgadzają się one na to, że jeżeli taka zbrojna napaść nastąpi, każda z nich, w wykonaniu prawa do indywidualnej lub zbiorowej samoobrony, uznanego przez artykuł 51 Karty Narodów Zjednoczonych, udzieli pomocy Stronie lub Stronom tak napadniętym, podejmując natychmiast indywidualnie i w porozumieniu z innymi Stronami taką akcję, jaką uzna za konieczną, nie wyłączając użycia siły zbrojnej, w celu przywrócenia i utrzymania bezpieczeństwa obszaru północnoatlantyckiego."

To wcale nie jest gwarancja zbrojnej pomocy, mogą się ograniczyć do noty dyplomatyczniej, jeśli uznają ją za konieczną.

@pi_nio system dopłat to jeden wielki system tworzenia okazji do przekrętów. Są oczywiscie tacy którzy skorzystali z tego we właściwy sposób ale zapewne większość środków jest marnowana.

Wszelkiego rodzaju szkolenia sponsorowane przez unię to jeden wielki kocioł marnowania pieniędzy. Tworzone są bezwartosciowe szkolenia z absurdalnymi stawkami za godzine dla szkolących (300-400zł /h to jest norma). Szkolenia są oczywiście realizowane w drogich miejsach jak hotele czy "ośrodki szkoleniowe". Na poczet tych szkoleń lub programów skoleń robi sie absurdalne zakupy pokroju np dla każdego nettop, laptop dla prowadzacego itp gadżety.

No bo czym skusić ludzi żeby przyjechali? Oczywiście żarciem, chlaniem i wygodnym pobytem, gadżetami a nie wiedzą którą opdobno sie chce przekazać. Bo tak na prawdę nikomu nie zalezy na tym zeby kogoś czegokolwiek uczyć. Tu chodzi o wymyślenie jak najbardziej wiarygodnego pretekstu na to żeby wyciagnąć z unii 20-30 tysiaków na przeprowadzenie szkolenia dla 15 osób.

@Yoshi_80 powinni jeszcze każdemu uczęszczającemu na kurs zasponsorować Roksę

@Yoshi_80

Sam bym lepiej tego nie opisał. Byłem na kilku takich szkoleniach, tylko właściwie po to żeby to wklepać sobie w CV i było dokładnie tak jak piszesz - luksusowy ośrodek, wypaśne żarcie(wino!!! do kolacji) i 2-3 dni luźnych zajęć.

@Lasica a dają kasę kursantom? Mowa tu o zwrotach za dojazd, szkodliwe itp?

@xoot

U mnie był dojazd we własnym zakresie, nocleg mogłem za to brać jak bym chciał. Kasy nie dostawaliśmy żadnej, tylko materiały, długopisy itd. Dla tych co zostawali w hotelu - trzy posiłki dziennie, dla reszty śniadanie(na żądanie) i obiad.

@Lasica E TO WYPAS.

@xoot

Znam takich którzy traktowali szkolenia jak urlop.Wyrwali się do domu, pożarli, posiedzieli dwa dni - słowem się nie odzywając na szkoleniach, a wieczorem imprezka.

@Lasica To o czym piszecie, brzmi tak samo, jak to co działo się w filmie "Wyjazd integracyjny" :P

A tak poza tym. Zastanawiam się, co będzie, jeśli Polska wejdzie do strefy Euro ?? Poza zmniejszeniem wypłat jakieś 4x i zwiększeniem cen produktów czterokrotnie (bo gdzieś tyle kosztuje 1 Euro), jakie inne konsekwencje może mieć Polska ??

@Inferno chyba poza ekonomiczną eksterminacją narodu innych już być nie może?