Mało kto zdaje sobie sprawę ile niebezpieczeństw czyha na nas. Prędzej niż przebiegunowanie może nas dopaść wybuch superwulkanu. Ostatnio płyną niepokojące informacje, np. z Yellowstone.
Forum > Tematy dowolne > Ciekawostki i nowości ze świata nauki vol.2
Wysłane 2014-07-05 21:49
Wysłane 2014-07-06 17:09
Tymczasem do Brytyjczyków w końcu dotarło...
Wysłane 2014-07-06 17:17 , Edytowane 2014-07-06 17:19
Byłoby miło gdyby jeszcze żyjący Weterani ( m in mój wujek mieszkający w GB, weteran Monte Cassino http://theimmigrantsproject.org/people/patyra/ ) mogli odbyć paradę zwycięstwa, której zakazał im Stalin w 1945.
Wysłane 2014-07-06 21:50
@NetCop
Ostatnie 2 strony były o Bogu więc...
A Enigma to było nie było spore wyzwanie naukowe! Tylko nie najnowsze
Wysłane 2014-07-07 01:10
...i teologia.
Wysłane 2014-07-08 00:46 , Edytowane 2014-07-08 00:48
Coś dla wielkich miłośników gazu łupkowego w Polsce:
W bieżącym roku w stanie Oklahoma doszło do już do ponad 230 trzęsień ziemi o sile powyżej 3 stopni w skali Richtera. Przed rokiem 2008 średnia roczna liczba takich trzęsień wynosiła w Oklahomie... 1 (jeden). Tak gwałtowny wzrost aktywności sejsmicznej nie uszedł uwagi ekspertów i opinii publicznej.
[...]
Już wcześniejsze badania wykazywały, że drobne wstrząsy mogą mieć związek z rozpowszechnionym w stanie wydobyciem ropy naftowej i gazu łupkowego, przede wszystkim zaś z wstrzykiwaniem pod ziemię zużytej zanieczyszczonej wody.
...
Ciekawy jestem, kto będzie płacił za wszystkie zniszczenia, gęsto upakowanej infrastruktury na powierzchni...
Wysłane 2014-07-08 10:45 , Edytowane 2014-07-08 10:49
@spider_co
generalnie bez sensu post bo nie wspominasz o ogromnej różnicy między USA a Polską - u nich gaz jest na głebokosciach 200-600 metrów, i rozkopywanie i szczelinowanie ma rujnujący wpływ na płytką glebę (z niebezpiecznym przenikaniem gazu włącznie) i rujnuje strukturę skał. A u nas jest on 10 razy głębiej i takie zjawiska występują w skali dramatycznie mniejszej (już pomijając że sama Oklahoma ma więcej gazu niż cała Polska).
Ot tania propaganda dla kogoś niekumatego
Wysłane 2014-07-08 11:01 , Edytowane 2014-07-08 11:26
To przyjedź do mnie na wieś, gdzie odbył się najpierw odwiert próbny, a potem szczelinowanie i wytłumacz to wszystkim "niekumatym", którym już popękały ściany w domach nawet kilkanaście km od odwiertu.
Wysłane 2014-07-08 11:04 , Edytowane 2014-07-08 11:25
@straszny
Myślisz, że nie sprawdziłem tego dużo wcześniej? Tematowi przyglądam się od bardzo dawna.
Cytat 1:
"Dewońska formacja łupkowa Woodford, występująca w basenie Arkoma w południowo-wschodniej Oklahomie, zamyka „wielką szóstkę” najbardziej wydajnych basenów produkujących gaz ziemny z łupków. Formacja ta występuje na głębokościach 1820–3960 m, ze średnią miąższością około 45 m. Ze wszystkich formacji charakteryzuje się największą zawartością materii organicznej, średnio około 5% TOC oraz dojrzałością termiczną rzędu 1,5% Ro."
LINK do całości artykułu
Cytat 2:
"Polskie złoża są położone na głębokościach od 0,5 km do 4 km."
LINK
I bardziej szczegółowe rozwinięcie tematu:
"Głębokość zalegania łupków górnego ordowiku i dolnego syluru ogólnie wzrasta ze wschodu ku zachodowi (Fig. 5). W basenie bałtyckim współczesna głębokość zalegania tych formacji zmienia sięna terytorium Polski od około 1000 m w jego wschodniej części, do ponad 4500 m w części zachodniej. W obniżeniu podlaskim głębokość ta zmienia się od około 500 m na wschodzie do około 4000 m w rejonie Warszawy. Natomiast w regionie lubelskim głębokość zalegania łupków dolnego paleozoiku dodatkowo komplikuje system uskoków o niekiedy dużych zrzutach, ograniczających poszczególne bloki tektoniczne, a także duża zmienność miąższość utworów młodszego nadkładu. W strefach gdzie utwory dolnego paleozoiku są udokumentowane wiertniczo, głębokość zalegania omawianych łupków zmienia się zazwyczaj w zakresie od około 1000 m we wschodniej części obszaru do około 3000-3500 m w pobliżu strefy Kocka. Najgłębsze ich zaleganie w tym regionie jest udokumentowane w otworze wiertniczym Łopiennik IG 1, gdzie spąg landoweru znajduje się na głębokości około 4330 m. W strefie rowu lubelskiego omawiane formacje znajdują się na głębokościach zbyt dużych dla prowadzenia ekonomicznie uzasadnionych poszukiwań akumulacji gazu ziemnego w łupkach. Dalej na zachód w strefie Biłgoraj-Narol następuje zmniejszenie głębokości ich zalegania, nawet do poniżej 1000 m."
LINK
Jakoś nie widzę specjalnej różnicy w głębokości pokładów.
Wygląda, że to jednak twój post został napisany bez sensu.
Wysłane 2014-07-08 11:37
Maveriq To rzeczywiście niekumaci, bo powinni zebrać się razem i pozew zbiorowy założyć.
Wysłane 2014-07-08 11:42 , Edytowane 2014-07-08 11:43
@Maveriq
tak jak pisze 1084 - bezwględnie pozew zbiorowy, natychmiast .. adwokata od tego znajdziecie bez problemu bo sprawy takie są głośne i dają im dużo kasy i ogromną popularność na przyszłość.
@Spider_co
ok, przyznaje się - przesadziłem z kontrastem głębokości, jednak sam zamysł pozostaje - w Polsce gaz jest generalnie głębiej i jest go dużo mniej niż amerykańskie ilości.
Wysłane 2014-07-08 12:01
@straszny
Owszem, jest go mniej, bo jest na ograniczonym obszarze - raptem w pasie wschodnim i nadbałtyckim.
Gdy się jednak porównuje do złoży w U$A, to u nas na pierwsze miejsce się wybija problemem gęstości zaludnienia.
Oklahoma obejmuje pow. niemal 60 % pow. Polski, natomiast gęstość zaludnienia wynosi zaledwie 9% naszego. Tam odwierty są prowadzone na dużych obszarach niezamieszkałych lub słabo zaludnionych. Nawet jeżeli gdzieś się pojawią problemy, to będą na bardzo małą skalę, w porównaniu do naszych warunków.
Wysłane 2014-07-08 18:26 , Edytowane 2014-07-08 18:27
@pi_nio
ej no - daruj sobie bo napisałem niżej że nie mam racji i różnica w głębokości łupków - zarówno gazu jak i ropy, jest mniesza niż napisałem w tym poście
Kto jest online: 0 użytkowników, 221 gości