@paladyn
Kablem LAN lecą w tym przypadku paczki wg TCP/IP - w recce gość wyraźnie zaznaczył że chodzi o połączenie domowego serwera mediów z odtwarzaczem tychże. Gdyby było inaczej to mógłby to być po prostu kabel 8-żyłowy, jednak po to ktoś ustandaryzował RJ45 by nie przesyłać nim muzyki z amplitunera do głośników, choć oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie jak ktoś się uprze.

I właśnie - cały pic polega na tym że w transmisji cyfrowej sygnał albo dojdzie w postaci poprawnej albo niepoprawnej, lecz w tym drugim przypadku będą trzaski, przerwy, zniekształcenia czy inne tego typu śmieci! Nie będzie natomiast ciszej grającej gitary czy bardziej zielonego koloru co usilnie stara nam się wmówić branża AV i w co wszyscy* audiofile** wierzą.

*- przy czym siła wiary jest często wprost proporcjonalna do zasobności portfela.
**- wychodzi na to że jak inne: zoo-, pedo-, nekro- i podobne, tak i audiofilia jest zjawiskiem społecznie uciążliwym i powinno być karane poprzez obcięcie stosownego narządu, tutaj uszu.

nie wiem czy dobrze rozumiem, ale czepiliście się tych kabli, bo znacie się na temacie? ech, nie dacie ludziom zarabiać - dlaczego? zobaczcie jak głupi muszą być Ci, co to kupują za taką kasę - dlaczego nie pozwolimy zarobić sprytniejszym od nich? zauważcie, że nikomu tutaj (poza Waszą urażoną dumą zawodową lub pokrewną) nie dzieje się krzywda bogaci dają kasę biednym, płacą przy tym podatki i to nie małe, kupujący są szczęśliwsi niż przed zakupem - nie ogarniacie tego czy jak? jest dobrze i tak ma być! jesteście zazdrośni, że kogoś stać na takie zabawki? Wy zupełnie niepotrzebnie kupujecie najszybsze proce i grafiki tylko po to, żeby Wam gierka ładniej wyglądała - to ma niby głębszy sens, tak? heh... każdy zapewnia sobie taki poziom rozrywki jakiego potrzebuje - jesteście nietolerancyjni i nie chce żadnego z Was widzieć kiedykolwiek na oczy (szczególnie na zlotach)

@pi_nio
Wszystko "pięknie, ładnie" (w tym co napisałeś), ale sęk w tym, że tutaj sprawa polega na świadomym wprowadzaniu klienta w błąd... w świetle prawa, można by to nawet podciągnąć pod odpowiedni artykuł KK, gdzie ktoś przyjmuje korzyść majątkową poświadczając nieprawdę i/lub nakłania osoby trzecie do skorzystania z danego produktu, by inny podmiot taką korzyść osiągnął. Dlatego takie sprawy powinno się napiętnować, czy wręcz tępić, a nie, że ktoś tu komuś zazdrości "chytrego sprytu".



PS
Porównanie to IT jest trochę nie trafione, bo w tej dziedzinie wszystko ma swoje "logiczne" (w sensie zero-jedynkowym) podstawy i nikt nikomu nie próbuje wciskać np. magicznych CPU, które spowodują, że MP3 zaczną lepiej brzmieć ;)

@Yesusik Chyba nie zrozumiałeś humorystycznego tonu w jaim pi_nio to napisał

Poza tym to nie kabel za 30zł o wartości 50gr gdzie faktycznie mogłoby się na to naciąć pełno ludzi, tylko coś, czego przeciętny Kowalski sobie i tak nie kupi, a ten kogo na to stać, albo nie przyjmie do wiadomości że to bujda, albo ma tyle kasy że i tak mu rybka i nie zbiednieje od tego. A temu kto wymyślił ten kabel tylko pogratulować pomysłowości, jeżeli koleś na tym zarabia to jest dobrym marketingowcem i powinien zacząć sprzedawać lodówki Eskimosom. Albo zatrudnić się w Apple...

A jeżeli ktoś się na o natnie to mogę powiedzieć co najwyżej frajer - w XXI w. nie a wiedzy tajemnej i sposób działania transmisji cyfrowej można sobie w parę sekund wygooglać, więc jak naciął się na taką bujdę, to przy jego rozgarnięciu, raczej się mu należało za bezmyślność, niż powiniśmy owieczce współczuć. Nie róbmy tutaj drugiego USA i nie czepiajmy się, że na kubku nie było informacji że kawa jest gorąca. Bedziesz pozywał kogoś jak napisze że jego Astra z silnikiem 1.2 potrafi polecieć na Tatooine? (lub bardziej przyziemnie - że jego Golf 1.9TDI jeździ równie dobrze na benzynie co i na ON). Też napisze bujdy, ale jak ktoś w to uwierzy to przepraszam, zasługuje bardziej na troskę niż na współczucie.

Ja chciałbym zobaczyć tego kto wymyślił te kable podczas czytania tej recenzji - dopiero musi mieć polewkę

@Yesusik masz rację z prowadzaniem klienta w błąd - nie jest to jedyny, taki przypadek niestety. jest wiele innych, ważniejszych dla naszego życia dziedzin gdzie też się to robi (i to na większą skalę) i nie raz poruszaliśmy już te tematy na forum. chodzi mi o to, że to akurat nie jest największy grzech przeciw ludzkości jaki mogę sobie wyobrazić, co więcej ich działania akurat są korzystne dla nas (w niewielkim stopniu). poza tym trzeba by zapytać ludzi, którzy kupują takie rzeczy czy faktycznie czują się oszukani i wtedy można podejmować działania prawne. ...i nie mów mi, że nie kupujesz czegoś, czasem tylko po to by poczuć się lepiej bo wszyscy robimy to samo. może włączmy odrobinę tolerancji i zrozumienia, i potraktujmy to jak wiarę - od razu będzie wszystkim lepiej. ...poza tym komu ten artykuł napsuł krwi oprócz Ciebie? kto się tym zdenerwował? mnie rozśmieszył tylko. ... a co się stanie jak ktoś w te bajki uwierzy? jakiś koniec świata? bo my wierzymy w większe bajki jakie nam się wciska od urodzenia i co? odczuwasz jakiś spadek jakości życia?

@Yesusik skoro już chcesz pozywać kogoś za skuteczny marketing, to może zacznij od polityków, którzy wciskają nieziemskie kity przed każdymi wyborami, a później nie wywiązują się ze swoich obiecanek.

@mekintosz
No w sumie racja... czasami mam problem z wyłapaniem ironii od pi_nia - ale On w końcu z innej planety jest, więc to nie moja wina! =]



@pi_nio
W zasadzie jest jak piszesz... "nam" też się wciska pasty termoprzewodzące za kilkadziesiąt złotych, gdzie ich działanie niewiele odbiega od majonezu z Biedronki za 2zł. Tylko, że to ta "subtelna" różnica w kwocie, w jakiej jesteśmy "oszukiwani", jest tu takie znaczące. Nie wiem, czy jakbym miał miliony na koncie, to potrafiłbym być tak "rozrzutny" i kupować rzeczy kilkuset razy droższe od innych, o podobnym działaniu, tylko dlatego, że ktoś przyczepił do tego etykietę "Hi/Pro/Super" - może to wina wychowania, polskiej mentalności... no nie wiem, ale jestem pewien, że nawet gdybym nie wiedział jak działa przekaz cyfrowy, to logika kazałby mi się zastanowić i przynajmniej sprawdzić, dlaczego ten produkt miałby mi cokolwiek dać lepszego, niż przeciętny o dwa rzędy ceny tańszy.



PS
O psuciu krwi odniosłem się tylko do niepotrzebnego postowania, gdzie próbowaliśmy z paladynem ustalić o jakie zagłuszenia/zniekształcenia chodzi... mnie sam artykuł nie wkurzył bezpośrednio - raczej na zasadzie, że tacy oszuści są (tak, wiem - byli i niestety będą) na świecie i czują się bezkarni, tylko dlatego, że swoje działania kierują do niewielkiej grupy ludzi (tych z grubymi portfelami i/lub "normalniejszych inaczej";)



PS2
@spider_co
Szykuję się do pozwania Allegro... kto wie, może następnych na cel obiorę właśnie polityków? :D

@Yesusik jest jeszcze jeden problem z tym wszystkim - zobacz jak są formułowane opisy tych cudów - zero konkretów, same subiektywizmy - jak coś takiego pozwać? przykłady opisu dźwięku:gładszy, bardziej wyrafinowany, dociąża brzmienie, zbyt tłuste, lekkie odchudzenie niskiego dołu, - jak z czymś takim walczyć?

@pi_nio
Jest napisane że jest różnica w odniesieniu do innych kabli - to powinno wystarczyć.

@pi_nio
Bo polski język, to piękny język i z nim broń Boże nie wolno walczyć! Ale z zakłamanym przesłaniem jakie niesie, już tak :)

@djluke to jakieś testy by się przydały, które pokażą nam, że zwykłe kable tracą na przykład dwie ramki na godzinę więcej niż ten przecudny choćby jedną!

@pi_nio Oj tam ramki jak ramki (choć chyba znam takich którzy by kupili cudny kabelek dla FPS'ów :P), ale jakby tak dodawały coś od siebie!! Np. więcej gładszej, roślinności w Crysisie, bardziej wyrafinowane cieniowanie, lekkie odchudzenie bloom'u, T&L w grach DirectX 6 i wcześniejszych oraz na kartach bez jego obsługi (ale nie obciążając CPU)

http://www.highfidelity.pl/@listy-1374&lang=

Hmm co myślicie o Tym?

He he, zazdroszczę cierpliwości gościowi od sieci.

"Poza tym z przesyłem sygnału cyfrowego jest jednak inaczej niż pan pisał -
zero wcale nie musi być zerem, a jedynka jedynką.
Systemy korekcyjne też generują jitter.
I to wcale nie jest takie proste, jak by wynikało z takiej prostej teorii...
Znam to z doświadczenia, podobnie jak tysiące innych ludzi."



ps, przypomniał mi się do tego serial IT CROWDS
[LINK]
3:29 min

Ciekawe kiedy audiofile odkryją że dyski w takich serwerach mediów zniekształcają muzykę bo kręcą się za szybko...

Hi hi... a podobne bzdury wypisane są przy kablu USB za... UWAGA... 2000zł za 1 metr! =]

[LINK]




** EDIT **
Jeden z magicznych cytatów, po którym mam banana od ucha do ucha:

Tu sprawa jest jasna i prosta – przechodząc na coraz to lepsze kable dostajemy coraz więcej dźwięku i dźwięków.

Tak tylko mówicie bo was nie stać....

Zazdrośnicy!

Ej kto chce ze mną wejść w spółkę i sprzedawać kable za 5k za metr.
Mam już nawet kilka pomysłów co wpisywać w reklamowa papkę

Interes życia, gwarantuje że koszt wyprodukowania to nawet nie jedna tysięczna promila ceny sprzedaży. To się nie może nie udać skoro wyznacznikiem dla nich wszystkich jest cena

@award no to legła cała moja wiedza informatyczna. Ja myślałem, że system dwójkowy polega właśnie na tym że zero to zero, a jeden to jeden. No i co ja mam teraz począć?

Poczytałem dyskusję którą podesłał Yesusik, i napisałem do człowieka, ale wydaje mi się że dopóki nie będzie on rozróżniał sygnału analogowego od cyfrowego to na poprawę nie ma co liczyć