Forum > Tematy dowolne > Jak to w tych Chinach panie ?

Strona 10 z 15 <<<1...6789101112131415>>>
skocz

TonySoprano

Wysłane 2012-10-31 13:42 , Edytowane 2012-10-31 13:43

@1084

No wiem o tym \"\przytul\" Tak tylko to napisałem- bez uszczypliwości \"\przytul\" Ja z reguły jestem oszczędnym człowiekiem i bardziej rajcuje mnie pomnażanie majątku, aniżeli jego wydawanie. Choć przy tym staram się zachować tak, aby nie żałować sobie na wiele spraw \"\ok\"

Cursed

  • Cursed
  • wiadomość Użytkownik

  • 3016 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-31 13:47 , Edytowane 2012-10-31 13:56

@spider_co" a czy ty ze wszystkiego się spowiadasz przed każdym, nawet najbliższą osobą?"

Prawdopodobnie nie, i co z tego?
Czy Twoim zdaniem z twierdzenia 'nikt nie jest w 100% szczery' wynika że nie można karać za kłamstwo? Bo takie odnoszę wrażenie.


Pewnie, czasem takie sprawy są intymne, ale małżeństwo chyba też takie jest, hmm?
Poza tym nikt nikogo nie zmusza do małżeństwa (nie wiem jak w Chinach \"\cfaniak\")

i9-10850k + MSI rtx 2070 Armor + MPG z490 GAMING EDGE WIFI + 2x16GB IRDM PRO Goodram + 1TB PX500 gen2 Goodram + BeQuiet! Dark Power 850W + Meshify S2 + AOC AG325QZN/EU + Pioneer DVR-XD10T + SPC Gear Lix Plus + Imperator + Win10

spider_co

Wysłane 2012-10-31 14:02 , Edytowane 2012-10-31 14:16

@1084 a skąd ta pewność, że jest bezpłodny (itd.)? Niejednokrotnie okazywało się że nie jest, a diagnoza była błędna. To wychodzi dopiero w praniu.
A jeżeli mówisz o pedofilach, złodziejach czy innych przestępcach - oczywiście każdy z nich chodzi z wytatuowaną na czole informacją: UWAGA - jestem ... \"\crazy\"

Ja mam w takim razie taką propozycję do wszystkich młodych ludzi, bo widzę, że wielu chciało by takiego świata: zamiast się pokazywać z najlepszej strony - pokazujcie tę najgorszą - sukces społeczny i prokreacyjny murowany!

Tak lubisz się odwoływać do natury. Muszę cię zmartwić - czy ci się to podoba, czy nie - w całym świecie ożywionym oszustwo, to podstawa zalotów i zdobywania partnera. Każda z płci próbuje przechytrzyć przeciwną i robi to na najprzeróżniejsze sposoby. Poszperaj trochę, sam się przekonasz...

EDYTA
@Cursed tylko odpowiedz mi konkretnie - za co w tym wypadku karać??? Że ktoś chciał sobie poprawić urodę i wszem i wobec (na wzór celebrytów) o tym nie głosił na łamach prasy i telewizji? Czy za to, że mu się rodzi brzydkie dziecko (a może z innym partnerem, przy innym układzie genów - było by piękne)? Za CO???
Rozumiem rozwód, który moim zdaniem powinien być bez orzekania winy. Chociaż też nie jestem pewien, bo akurat w tym wypadku wyraźnie wskazuje na niedojrzałość emocjonalną tego facia - bo jego własna córka nie sprostała jego wyobrażeniom o wyglądzie dziecka (ciekawe, co by powiedział, gdyby urodziło mu się dziecko z zespołem Downa)?
Ten wyrok to kuriozum, ale jeszcze większe kuriozum, to fakt, że tak wielu (zdawało by się myślących ludzi) - jemu przyklaskuje. \"\olaboga\"


"Poza tym nikt nikogo nie zmusza do małżeństwa (nie wiem jak w Chinach )" No właśnie, koleś jakby zupełnie o tym zapomniał. Prędzej czy później to "małżeństwo" i tak pewnie by się skończyło, a pajac i tak by znalazł na to powód - zupa okazała by się za słona, albo wymyśliłby inny, równie dobry argument...

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-31 14:17 , Edytowane 2012-10-31 14:20

@spider_co

zamiast się pokazywać z najlepszej strony - pokazujcie tę najgorszą - sukces społeczny i prokreacyjny murowany!


Cały czas to robię. Nie widać ? Na brak sukcesu nie narzekam. \"\jezor\"


Każda z płci próbuje przechytrzyć przeciwną i robi to na najprzeróżniejsze sposoby.


Ależ omawiany przypadek nie jest niczym innym, jak spożyciem partnera przez modliszkę. Odwróciły się tylko role i jest mniej dramatycznie.


Swoją drogą, ciekawe co ty byś zrobił, jakbyś się dowiedział, że np. twoja żona zanim cię poznała miała na imię Szczepan. :D Też stwierdził byś, że nie wszyscy są idealni, jak bohater pewnego starego filmu ?


za co w tym wypadku karać??? Że ktoś chciał sobie poprawić urodę i wszem i wobec (na wzór celebrytów) o tym nie głosił na łamach prasy i telewizji?


Za oszustwo ? To tak jak wypchanie stanika watą. A ty żenisz się bo uwielbiasz wielkie biusty.

spider_co

Wysłane 2012-10-31 14:39

@1084 no i co z tego?
"Swoją drogą, ciekawe co ty byś zrobił, jakbyś się dowiedział, że np. twoja żona zanim cię poznała miała na imię Szczepan. :D Też stwierdził byś, że nie wszyscy są idealni, jak bohater pewnego starego filmu?"
Szczerze? Nie wiem, pewnie zależało by to w kolosalnym stopniu od stopnia zauroczenia. Na pewno czułbym się oszukany, ale nawet do głowy by mi nie przyszło, żeby lecieć z tym do sądu po odszkodowanie. To jest typowe zachowanie dla pieniaczy i różnej maści cwaniaczków.

"Za oszustwo ? To tak jak wypchanie stanika watą. A ty żenisz się bo uwielbiasz wielkie biusty."
Uwielbiam brunetki, nie przepadam za blondynkami. Jakoś nie przyszło by mi na myśl rzucać partnerki za fakt przefarbowania włosów.
Poza tym - przecież wszystko to, co widzimy, cały otaczający nas świat, to tylko nasza jego projekcja. To, że my go takim widzimy, nie znaczy zupełnie, że taki on właśnie jest. W dodatku nasze postrzeganie się zmienia - to co w pierwszej chwili nam się nie podoba, już w innej może być dla nas piękne (dla przykładu: mi przez długie lata Penelopa Cruz zupełnie się nie podobała, za to teraz uważam ją za jedną z najbardziej interesujących kobiet świata).


Dopiero wyłapałem:
"Wiem, wiem, ty jesteś z tych co to lubią wydawać czyjeś pieniądze na zaspakajanie swoich idealistycznych fanaberii."
Wręcz przeciwnie (co już wielokrotnie dałem do zrozumienia), po prostu nie podoba mi się wszechwładza przeróżnych koncernów (a raczej z góry narzucony przez nich podział rynku). Skoro firmy z własnej woli (co zresztą zrozumiałe) nie chcą dopuścić konkurencji, to zastanawiam się tylko głośno, w jaki sposób można by to zmienić (a raczej wymóc) i być może we współczesnym nam świecie jedyną drogą jest odgórnie narzucone przepisami rozwiązania (chociaż wcale nie twierdzę, że to najlepsza metoda).

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-31 14:55

@spider_co

mi przez długie lata Penelopa Cruz zupełnie się nie podobała, za to teraz uważam ją za jedną z najbardziej interesujących kobiet świata



A mnie się tam za bardzo nie zmienia. Ja należę do tych, co jeśli by przez oszustwo poślubili faceta, to nie czekał bym, bo może mi się odmieni, i polubię siurki. Tylko wyciągał bym konsekwencje. Ty masz inne zdanie, szanuje, je ale pozwól żyć innym po swojemu. Ja ci nie zabraniam oczekiwania na zmianę preferencji, ty nie zabraniaj potępiać oszustwa.

nie podoba mi się wszechwładza przeróżnych koncernów


Maz wyjście, głosuj portfelem. Ale raczej swoim, bo prosił bym abyś mój zostawił w spokoju.

Cursed

  • Cursed
  • wiadomość Użytkownik

  • 3016 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-31 15:04

@spider_co
" za co w tym wypadku karać??? "

Za kłamstwo.

Jakoś w przypadku 'zdrady małżeńskiej' zwykle orzeka się chyba rozwód z winy strony zdradzającej - też jesteś temu przeciwny?
Przecież co to komu szkodzi że ktoś sobie pobzyka na boku.

"Że ktoś chciał sobie poprawić urodę i wszem i wobec (na wzór celebrytów) o tym nie głosił na łamach prasy i telewizji?"
Wystarczy rozmowa w sypialni, nie wiem po co ta prasa i tv

"No właśnie, koleś jakby zupełnie o tym zapomniał."
Chyba kolesiówa, urodziła by mu dziecko bez małżeństwa to nie byłoby problemu (moim zdaniem)

i9-10850k + MSI rtx 2070 Armor + MPG z490 GAMING EDGE WIFI + 2x16GB IRDM PRO Goodram + 1TB PX500 gen2 Goodram + BeQuiet! Dark Power 850W + Meshify S2 + AOC AG325QZN/EU + Pioneer DVR-XD10T + SPC Gear Lix Plus + Imperator + Win10

spider_co

Wysłane 2012-10-31 15:06 , Edytowane 2012-10-31 15:15

@1084 " Ja ci nie zabraniam oczekiwania na zmianę preferencji, ty nie zabraniaj potępiać oszustwa." Ale od tego nie jest sąd, by kogoś karać za moralność. To już mieliśmy i widzę, że wracamy do tego, co było przed wiekami.

"Maz wyjście, głosuj portfelem. Ale raczej swoim, bo prosił bym abyś mój zostawił w spokoju."
Póki co jeszcze możemy głosować portfelem (chociaż też nie we wszystkich dziedzinach), gorzej gdy w każdej branży zostanie tylko jeden - ten właściwy producent. \"\brrr\"


@Cursed Załóżmy, że w wieku dojrzewania miałeś masakryczny trądzik, skutecznie się na niego wyleczyłeś, ale była to dla ciebie niesamowita udręka psychiczna, powód do wstydu, coś o czym nie chcesz w ogóle wspominać, tylko całkowicie wymazać z pamięci - więc nie mówisz o tym nikomu, nawet partnerowi, z którym masz związać się na całe życie. Inny przykład - byłeś jako dziecko gwałcony systematycznie przez własnego ojca... Takich przykładów można podać tysiące, widocznie dla tej dziewczyny traumą była jej szpetota, nie mi oceniać jej urodę - ale skoro zrobiła sobie tyle operacji, to widocznie tak się czuła.
Skoro twoim zdaniem jest to wystarczający powód do tego, by kogoś ukarać, to gratuluję świetnego poczucia "moralności". Wespół z 1084 prezentujecie iście PiSowski sposób rozumowania, ech...

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

kotin

Wysłane 2012-10-31 15:09 , Edytowane 2012-11-02 16:58

@1084 nie przypisuj pajączkowi chęci poślubienia faceta, są granice argumentacji w sporze z kolegą. \"\lol\"

EDIT - wiem że żartujesz, ale nie wszyscy chwytają wszystkie żarty. Zobacz już ktoś niżej ostrzeżenie dostał, bo nie chwycił że "grubszy żart w rodzinie" uchodzi, dlatego że mamy do siebie zaufanie, a nie dlatego że tak się w ogóle pisze. \"\cfaniak\"

Piszesz że koniecznie byś leciał wyciągać konsekwencje w związku. Jak pamiętasz moja żona była chora. Mam teraz ją wygnać, bo się zmieniła? Rozumiem Twój punkt widzenia na babę która świadomie i z premedytacją oszukała faceta. Pognać babę. Tylko co tu córeczka zawiniła? Ten kitajec z linka o córeczce raczej nie pomyślał. Można więc się domyślać że chęć pognania baby była że tak powiem autonomiczna. Nie za to, to za co innego by ja wygonił, więc tak jego praw nie broń. \"\przytul\"

i5-11600 / SilentiumPC Fortis 3 / Asus Prime B560 Plus / RAM 2x16 GB 3600MHz / 4 SSD / Inno3D GeForce RTX 4070 Twin X2 12GB / SB X AE-5 PLUS / BeQuiet Pure Power BQT-L8-600W / SilentiumPC Gladius M40 / MSI Optix 2560 x 1080 / Logitech X230 / KOS UR40 ? Win 11 Pro... Lenovo G70-70 i5-4210U/8GB/500 GB SSD (zmieniony).

TonySoprano

Wysłane 2012-10-31 15:13

@kotin

Bo każdy kij ma dwa końce. To tak jak z prawem. Powinno być egzekwowane, ale dobrze by było aby ktoś również pomyślał logicznie \"\ok\"

Cursed

  • Cursed
  • wiadomość Użytkownik

  • 3016 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-31 16:29

@1084
To Ty jesteś przeciwnikiem istnienia urzędu antymopolowego? Oo

@spider_co
Ok, załóżmy że tak jest, żona mnie pozywa i wygrywa, płacę kasę i płaczę. Wiesz co bym do takiego człowieka powiedział?
Że nie trzeba było się żenić z tak nieczułą burą s...amicą. ;p

Ja cie rozumiem, też nie pozwałbym żony bo by się okazało że jej naturalny kolor włosów jest inny niż myślałem.
Ale niektórzy mogą mieć na to inny światopogląd i nie widzę sensu ani potrzeby w narzucaniu im mojego własnego.

i9-10850k + MSI rtx 2070 Armor + MPG z490 GAMING EDGE WIFI + 2x16GB IRDM PRO Goodram + 1TB PX500 gen2 Goodram + BeQuiet! Dark Power 850W + Meshify S2 + AOC AG325QZN/EU + Pioneer DVR-XD10T + SPC Gear Lix Plus + Imperator + Win10

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-31 16:31

@kotin

nie przypisuj pajączkowi chęci poślubienia faceta, są granice argumentacji w sporze z kolegą

To tylko taki żart, żeby nie było nudno czytać tematu. \"\jezor\" Oczywiście jestem daleki od tego, ale argumentacja, bo może coś mi się odmieni, jest pozbawiona sensu.



Jak pamiętasz moja żona była chora. Mam teraz ją wygnać, bo się zmieniła?



Ale gdyby wiedziała, że będzie chora, bo, np. wszyscy w rodzinie z pokolenia na pokolenie byli i jest to jakiś problem genetyczny, to nie sądzisz, że powinieneś o tym wiedzieć wcześniej ? Przecież tutaj nie idzie o problem wyglądu, czy zdrowia, ale o zaufanie. Skoro, ktoś nam nie uda w tym to może i w czym innym. Ja nigdzie nie napisałem, że postąpił bym tak, jak ten człowiek, ale chciałbym mieć do tego prawo, i uważam, że wyrok był sprawiedliwy.


@spider_co
Ale od tego nie jest sąd, by kogoś karać za moralność.


Nie kara za moralność, ale za oszustwo. A za moralność, to jak po ulicy polatasz na golasa.

TonySoprano

Wysłane 2012-10-31 16:40 , Edytowane 2012-10-31 16:43

@1084

"Ale gdyby wiedziała, że będzie chora, bo, np. wszyscy w rodzinie z pokolenia na pokolenie byli i jest to jakiś problem genetyczny, to nie sądzisz, że powinieneś o tym wiedzieć wcześniej ?"

Nie za bardzo rozumiem \"\hmmm\"

Przykładowo...Mój dziadek miał raka ( miał ), i moja mama też go ma ( odpukać nie ma ), czyli ja spotykając się z dziewczyną mam jej o tym powiedzieć? Nigdy nie spotkałem takiego przypadku ( aby ktoś na 1 czy 2 randze, albo oświadczając się mówił takie rzeczy ). No ale mniejsza o to. Gdyby mnie spotkała taka sytuacja, że dziewczyna by zachorowała po 5 latach ślubu to mam ją do sądu podać bo zataiła przede mną że jej mama i np dziadek mieli raka? \"\hmmm\" Przecież ja bym trwał przy niej do końca dni, a nie myślał o jakiś sądach ( pewnie jak 99% ludzi ). Ten przykład z chorobą to taki trochę naciągany...Jak byś się zachował gdyby Twoja żona zachorowała wiedząc że jej dziadkowie i pradziadkowie chorowali? ( odpukać ). Do sądu byś poleciał? \"\hmmm\"

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-31 17:38

@TonySoprano Gdybym ja był posiadaczem wady genetycznej, która przenosi się na dziecko, to bym o tym poinformował swoja przyszłą partnerkę. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jaka to trauma, i czasami takie ryzyko jest powodem dla którego ludzie decydują się np. na skorzystanie z banku nasienia.

Zresztą brzydzi mnie ta cala hipokryzja. Ludzie tak gadają, jacy to oni prawi i w ogóle, a potem publicznie wyciągają swoje brudy w sądzie, i popadają w nienawiść o byle błahostki.
Dla mnie zatajenie przed swoim partnerem takiej wiedzy nie jest błahostką. To są bardzo istotne sprawy i dotyczą całego mojego życia. Opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem to nie jest coś prostego.


Gdyby mnie spotkała taka sytuacja, że dziewczyna by zachorowała po 5 latach ślubu to mam ją do sądu podać bo zataiła przede mną że jej mama i np dziadek mieli raka?



A gdyby wam się urodziło dziecko z np. zespołem Downa, a ty byś się dowiedział, że w rodzinie twojej dziewczyny to bardzo częste i szansa na to była bardzo wysoka a ona przed tobą to zataiła.


Mi nie chodzi o to, jak byś postąpił, bo to inna para kaloszy. Chodzi o to czy to jest w porządku ?
Czy taka osoba, która oszukuje jest warta aby być teraz partnerem życiowym ? Bo to według mnie jest podobnie jak by cię zdradzała. Przecież to nic takiego. Konsekwencji praktycznie żadnych, ot chwila frajdy z kimś innym i tyle. I co do sądu byś z taką błahą sprawą poleciał ?

TonySoprano

Wysłane 2012-10-31 17:54 , Edytowane 2012-10-31 18:09

@1084

Ale to już zależy wszystko od danej sytuacji. Nie można każdej sytuacji wsadzać do tego samego worka. Ja pisałem o raku, a Ty o chorobie downa. To są dwie zupełnie inne sprawy. I nie popadajmy w jakąś demagogię :

"A gdyby wam się urodziło dziecko z np. zespołem Downa, a ty byś się dowiedział, że w rodzinie twojej dziewczyny to bardzo częste i szansa na to była bardzo wysoka a ona przed tobą to zataiła. "

Wiesz..ja jestem facetem rozumnym. Znam całą rodzinę mojej dziewczyny. Ostatnio na weselu poznałem wszystkich. Co do sztuki ( z Kanady, z Niemiec ). Jeżeli było by to częste to na pewno bym zauważył. Wiem jak moja dziewczyna " się prowadzi ". Gdyby ćpała/piła/paliła za dziesięciu to pewnie nawet bym się z nią nie związał bo bym się nie zakochał w tego typu kobiecie. Druga sprawa jest taka...będąc z kimś kilka lat trudno jest coś "zataić". No wybacz, ale tak jak wspomniałem wyżej. Rodzinę znam, do lekarza z moją dziewczyną chodzę, znam jej wyniki badań. Ot co po prostu wszystko. Nie wiem co niby mogła by zataić \"\hmmm\"

--> No ale nie jest to temat odnośnie tego, czy zataja coś czy też nie.

A jak bym postąpił? Skąd mam wiedzieć? Za pewne z nią nie chciałbym mieć kontaktu, ale dzieckiem bym się zajął. I takie coś może i ma sens, z tym że dyskusja rozwinęła się z zupełnie innego przypadku. Tak jak pisałem. Każdy kij ma dwa końce i każda sytuacja jest inna. Są kłamstwa różnej "wagi". Bo jak Ty chcesz zestawiać urodzenie dziecka z downem, a to że żona była brzydka? W pierwszej sytuacji facet odejdzie i tyle. W drugiej natomiast mamy ukierunkowane całe życie. To nie ten sam kaliber.


Lukxxx

  • Lukxxx
  • wiadomość Użytkownik

  • 2102 wypowiedzi

Wysłane 2012-11-01 11:37

Przecież małżeństwo klasycznie to właśnie umowa, którą się zawiera po to by wydać i wychować potomstwo! Jak najlepsze oczywiście (w stosunku do swoich możliwości i pozycji społecznej).

Miłości żadne małżeństwa nigdy nie były potrzebne. Zakładając, że mamy tu romantyków. Btw w podejścia innych kultur do "miłości" mogą być zupełnie inne! Do małżeństwa są raczej podobne do klasycznego jego rozumienia!

Tak więc oszustwo jak najbardziej!

Co do wad genetycznych. W rodzinie mojej żony ujawniła się wada, która objawia się nie do końca poprawnym rozwojem cewy nerwowej. Zrobiliśmy badania wyszło 4-5% szansy na ujawnienie się wady u dziecka, a przy odpowiednim maksymalnym wysyceniu kwasem foliowym itp. prawdopodobieństwo spada do 1-2%.

Dziś mamy zdrowe dziecko i mam nadzieję że za 2-3 lata będziemy się starać o następne. Ale miałbym do niej ogromne pretensje gdyby to przede mną zataiła i nie mógłbym podjąć świadomej decyzji o ojcostwie mając pełny obraz znanego ryzyka.

spider_co

Wysłane 2012-11-01 13:59

@Lukxxx widzisz, teraz masz możliwość przeprowadzenia takich testów. Kiedyś to było niemożliwe.
A ja, mimo wszystkich możliwości, jakie oferuje nam teraz technika i medycyna, nie chciałem robić żadnych testów. W imię czego, żeby mieć łatwą możliwość pozbycia się kłopotu, tylko dlatego, że jest chore i że teraz jest taka możliwość?

Moim skromnym zdanie - właśnie to jest oszustwo i to dokonywane z całą premedytacją, w świetle - na całym niemal świecie.

PS,
Panowie do bólu uczciwi - mam nadzieję, że wobec państwa (obowiązek podatkowy, opłaty abonamentu RTV, itd.), wobec innych osób (pracowników, twórców, producentów wszelakich dóbr, itd.) jesteście tak samo uczciwi, jak tego wymagacie od tej kobiety.
A kto jest bez winy, niechaj pierwszy rzuci kamieniem... \"\obcy\"

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

TonySoprano

Wysłane 2012-11-01 14:27

@spider_co

"A ja, mimo wszystkich możliwości, jakie oferuje nam teraz technika i medycyna, nie chciałem robić żadnych testów. W imię czego, żeby mieć łatwą możliwość pozbycia się kłopotu, tylko dlatego, że jest chore i że teraz jest taka możliwość?"

Wiesz..Różnie to w życiu bywa z ludźmi. Nie każdy nadaje się aby wychować i poświęcić się w 100% takiemu dziecku.

Lukxxx

  • Lukxxx
  • wiadomość Użytkownik

  • 2102 wypowiedzi

Wysłane 2012-11-01 14:34 , Edytowane 2012-11-01 14:47

@spider_co badań nie robi się od tak, tylko jak są ku temu wskazania. Tu były. Badania częściowo były na NFZ, częściowo prywatnie. Dwa badania były robione przed zajściem w ciążę i miały oszacować czy ryzyko jest duże i jak się okazało pomogły w wybraniu odpowiedniej metody profilaktyki, która ryzyko minimalizowała. Dodatkowo gdyby się okazało, że jakieś wady są, to niekoniecznie były one takie straszne by nie dało ich się skorygować. Ale wtedy może zdecydowalibyśmy się na poród w Warszawie, aby była lepsza opieka medyczna dla noworodka. Nie braliśmy pod uwagę usuwania ciąży, kiedy ta już będzie.

Ja to nazywam odpowiedzialnym i świadomym rodzicielstwem.

Wobec okupanta (czyt. III RP) nie jestem zawsze do końca uczciwy (np. abonament RTV). Ale jest to okupant ziem polskich i to taki, do którego nie mam żadnego szacunku (totalitarno-biurokratyczny socjalizm). Wobec innych osób jestem z zasady uczciwy.

Ale ja z moimi poglądami i zasadami to bardziej w XIX w. jestem.

spider_co

Wysłane 2012-11-01 22:48

@Lukxxx Może ujmę to jeszcze inaczej, skoro o uczciwości partnerskiej mowa.
Czy uważasz, razem z kolegą 1084, że powiedziałeś przed ślubem o wszystkich swoich wadach, swojej przyszłej małżonce? Skąd wiesz, czy nie zapomniałeś o czymś, co starałeś się skrzętnie ukryć nawet przed samym sobą, a co po spędzonych razem latach ją niesamowicie wnerwia? Jestem niemal pewny, że każdy człowiek ma taką irytującą dla innej osoby cechę, tylko ta druga osoba zazwyczaj o niej nie mówi, a możemy się dowiedzieć o tym w chwili totalnego wzburzenia, kiedy złość się skumuluje przez lata i wybuchnie (niejednokrotnie zakończyło się to tragicznie dla drugiej osoby).
Przemyśl to sobie i odpowiedz, czy na pewno mowa tu o uczciwości. \"\ziew\"

Odniosę się jeszcze do tego stwierdzenia:
"Wobec okupanta (czyt. III RP) nie jestem zawsze do końca uczciwy (np. abonament RTV). Ale jest to okupant ziem polskich i to taki, do którego nie mam żadnego szacunku (totalitarno-biurokratyczny socjalizm). Wobec innych osób jestem z zasady uczciwy."

Mi również nie podoba mi się obecna ekipa (zresztą mało która po odzyskaniu niepodległości), jednak nie jest ona narzucona z góry, tylko wybrana przez wyborców, więc o jakiej okupacji mowa? Masz pretensje za to, że ludzie sami głupio wybierają? To staraj się zrobić wszystko, by zaczęli mądrze wybierać. Trzeba zacząć od zmiany ordynacji wyborczej, dlatego ja popieram wszelkie inicjatywy dążące do jej zmiany na jednomandatowe okręgi wyborcze.

A skoro uważasz rządzących za okupantów, to może czas zacząć się zbroić i tworzyć partyzantkę? \"\obcy\"

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!
Strona 10 z 15 <<<1...6789101112131415>>>
skocz

Kto jest online: 0 użytkowników, 688 gości