@1084
przecież wiem, to moja ukochana wyspa.
Uwielbiał ją marszałek Piłsudzki i cała rodzina Habsburgów.
A wino Madera mi nie smakuje, piłem najbardziej markowy Blandys jak i bardziej lokalne odmiany. Ten dodatek wódy w tych winach mi nie pasuje. Dla mnie najlepsze są wina portugalskie i brazylijskie z kontynentu. Uwielbiam Casa de Santa Vitoria [LINK]
Teraz tam jest mega-kryzys i działki można dostać, jak za tak cudowne miejsce, w cenie działek na kontynencie, np w Polsce.
początek stycznia na Maderze wygląda tak...
...a wracając do tematu
To ja bym chciał ten klimat zachować, właśnie przez piękno naszego świata. Jeśli choć w 1% nasza działalnośc przyczyni się do jego zniszczenia będzie to dla mnie nieodżałowana strata. A jestem przekonany że wpływ człowieka jest dużo większy niż 1%.
Forum > Tematy dowolne > Studium obnaża niewiedzę Polaków.... mit o Amerykanach
Wysłane 2012-11-12 15:44 , Edytowane 2012-11-12 19:11
Wysłane 2012-11-12 16:26
@strasznyPrzecież ten klimat powstaje właśnie dzięki zmianom. To dzięki temu, że ziemia żyje zmieniają się warunki klimatyczne, powstają takie urocze zakątki. A inne zmieniają się. Ale to dzięki temu przyroda zmuszona do walki z klimatem może ewoluować. Niema co się martwić, może za miesiąc będziemy uprawiać trzcinę cukrową pod oknem (dając wiarę w alarmy klimatologów to już powinniśmy uprawiać).
Co do wina, to ja lubię w zasadzie wina z całego świata, kwestia do czego. Bo np. do naleśników z serem świetnie sprawdzi się Cyd, ale do talerza serów już nie bardzo.
Wysłane 2012-11-12 18:14 , Edytowane 2012-11-12 18:18
@spider_co
Pchamy się bo jest nas coraz więcej, i coraz to większe mamy potrzeby. Dla mnie nic nowego. Ziemia tak naprawdę może nam jeszcze wiele zaproponować. Ważne abyśmy tylko jej za bardzo nie wykorzystywali Tak jak wspomniałem. Niech każdy zrobi sobie rachunek sumienia dotyczący tej "eksploatacji" ziemskiej, i potem niech próbuje to jakoś bilansować dokonaniami, a będzie ok
Natomiast trochę świata już zwiedziłem i moja teza dotyczące tego, że Polacy to wieśniacy na każdym kroku się potwierdza. Sytuacja odnośnie moich tegorocznych wakacji. Egipt, okolice Dahab ( blue hole - jedna z piękniejszych raf świata ). Ekipa wiejskich warszawiaków wybrała się na spacer w płetwach/butach PO rafach
Wysłane 2012-11-12 19:27 , Edytowane 2012-11-12 19:35
@straszny
A skąd wiesz czego nie wiem?
Poza tym ta Pani nie wiedziała czy Europa to kraj czy kontynent. No chyba nie powiesz mi, że są u nas tacy debile co uważają że USA to kontynent. Tak wiec z czym do ludzi.
Jak byk ta blondyna powiedziała: "I thought Europe was a country" - jakiś komentarz?
Nikt jej nie pytał o stolicę WLKP czy Śląska lecz o stolicę kraju, a ona nawet nie wiedziała co to jest Europa.
Wysłane 2012-11-12 20:07
@straszny
"Dynamika zanikania Antarktyki przebija wszystkie założenia możliwego naturalnego ocieplenia"
A może założenia są błędne?
Wysłane 2012-11-12 21:01 , Edytowane 2012-11-12 21:09
@NuCore
A znasz stany w Indiach czy w Chinach? Bez jaj.
cały czas nie łapiesz - znajomośc stolic Europy to amerykański program szkoły podstawowej, 5tej klasy. Gdzie i kiedy uczysz się w Polsce o stanach amerykańskich? To Amerykanie śmieją sie z tej kobity, że taka durna. Dla nich jest to głupie że tego nie wie.
Jeeezus... z jednej durnej baby wyciągasz wnioski natury oceny całego mocarstwa... MUR. Raczej to świadczy bardziej o Tobie niż Amerykanach.
i jeszcze jedno - jak najbardziej teraz może sobie myślec że Europa to jeden kraj... bo przecież jest jednym krajem, tylko że konfederacją, na wzór USA sprzed wojny domowej. Jeśli ta durna baba słucha ledwo pare razy w roku coś tam o świecie to jak najbardziej mogła odnieść takie wrażenie.
Wysłane 2012-11-12 21:04 , Edytowane 2012-11-12 21:06
Amerykanie to mądry naród. Nikt tego nie neguje Rozdają karty na świecie, bo mają większość mocnych kart. Natomiast najbardziej śmieszy mnie powoływanie się na historię tego kraju i jego wspaniałe tradycje...No bez jaj..W czasie kiedy my trzepaliśmy europom ( krótko bo krótko, ale zawsze ) to tam bizony i faceci bez majtek z dzidami latali..
Wysłane 2012-11-12 21:13 , Edytowane 2012-11-12 21:19
@straszny
No może deczko przesadziłem z tym stwierdzeniem ( chociaż pewnie domyślasz się że chodziło mi o pewien związek Korony Królestwa Polskiego ) Co nie zmienia faktu że Amerykanie ( jako naród ) g....o wiedzą o życiu/cierpieniu własnego kraju, a zawszę lubią powoływać się na tą " cudowną " historię przepełnioną tymi zwycięstwami i pokonywaniem własnych słabości
Wysłane 2012-11-12 21:16 , Edytowane 2012-11-12 21:18
@TonySoprano
nieee mi chodzi o dramatyczną gramatykę a nie fakt historyczny
i dlaczego trzeba niby cierpieć żeby być mocarstwem światowym? To jakiś sine qua non powstania imperium? Rzym tego chyba nie wiedział....
Wysłane 2012-11-12 21:21 , Edytowane 2012-11-12 21:44
@straszny
O dzizassssss fak! Faktycznie No ale wiesz...może przez 7 lat bycia na tym forum popełniłem z 4-5 błędów :) Zdarza się
Ale ja nie mówię o tym kto jest mocarstwem, ale kto jakie wartości pielęgnuje, a przede wszystkim na czym jest to wzorowane. Wiesz...kiedy nas sprzedawano na konferencjach po II wojnie, to Amerykanie napełniali brzuchy i kształcili się jak opętani. Gdy "my" głodowaliśmy w latach 50, to Amerykanie robili dalej to samo i dalej robią. Szczerze powiedziawszy, gdybym ja miał takie możliwości rozwoju jak oni, obarczone ciągłym spokojem na terenie ich kraju to myślę że nie popełniłbym żadnego błędu w powyższym teście. A popełniłem jeden. O czym to świadczy? Jak myślisz? Wskaż mi okres w dziejach naszej historii, kiedy nasz kraj "miał czas" na spokojny rozwój i kształcenie obywateli. Bo ja to tak się już cofnąłem w czasie, że nie wiem czy jest sens aby ten okres przywoływać.
Prezydentowi Obamie brakło jaj, aby po prostu przeprosić nasz kraj za te haniebne słowa odnośnie " Polskich obozów śmierci ". Co jak co, ale władca supermocarstwa powinien chyba reprezentować większy poziom wiedzy.
Wysłane 2012-11-12 21:50 , Edytowane 2012-11-12 22:27
Nucore - nauczy się dyskutować albo daj sobie spokój z tym onetowym poziomem na IN4.. ostatnio jakiś nalot trolli na IN4 się zaczął. Znowu wróciłeś do wykłócania się pisząc niezbyt mądre posty. Edit - no jednak.. to przerwa. Żegnam.
@TonySoprano
Wskaż mi okres w dziejach naszej historii, kiedy nasz kraj "miał czas" na spokojny rozwój i kształcenie obywateli. Bo ja to tak się już cofnąłem w czasie, że nie wiem czy jest sens aby ten okres przywoływać.Hm... Rzeczpospolita od czasów Kazimierza Wielkiego do końca panowania Sobieskiego. Będzie 350 lat coś + 100 lat regresu potem do upadku. W całym regionie rządziliśmy niepodzielnie rozdając karty. Wszystko zaprzepaściliśmy kłócąc się sami ze sobą.
Więc może nie mamy za bardzo za co pouczać kraje, które nie przeszły takiego regresu jak Polska?
@Cursed
@straszny
"Dynamika zanikania Antarktyki przebija wszystkie założenia możliwego naturalnego ocieplenia"
A może założenia są błędne?
może.... założenia są takie że w sumie potrafimy przewidzieć tempo zmian w przyrodzie, w momencie kiedy ono nienaturalnie wychodzi poza średnie (tak jak masz na tym moim wykresie) zaczyna być widać ingerencję cywilizacji. Oczywiście że może to być założenie błędne... ale jak każda teza w nauce musimy od czegoś zacząć, nie da się budować teorii naukowej z samą negacją.
Wysłane 2012-11-12 22:08
@straszny
No i dalej jest to samo. Dla mnie II wojna światowa skończyła się w roku 1989 ( dla Polski ), a domowa trwa po dziś dzień. Edukacja ruszyła z nowym ustrojem, ale ile my mieliśmy czasu? Raptem 20 lat aby wykształcić nowe pokolenie. To zdecydowanie za mało. Od 10 lat mamy możliwości ( takie bardziej dostępne dla każdego ) aby wyjechać na uczelnie poza granicami naszego kraju i bardzo dużo młodych ludzi to właśnie robi. Poczekajmy jeszcze kolejne 20 lat, a będziemy mieli naprawdę wykształcony naród ( przynajmniej o wiedzę encyklopedyczną )
Wysłane 2012-11-12 22:36 , Edytowane 2012-11-12 22:54
@TonySoprano
To już trochę bliska fantastyka. Za 20 lat świat zmieni się potężnie. Wejdą nowe technologie IT (mobilność napędzana giętkim cienkim e-papierem i doskonalszymi okularami (implantami?) zamiast telefonów/komputerów itd). Świat nie stoi w miejscu.
Nie wiem czy Polacy nadrobią ten brakujący dystans w 20 lat.... polskim dzieciom brakuje kreatywnego nieszablonowego rozwiązywania problemów, wciąż brakuje obycia z najnowszymi technologiami, no i ten specyficzny brak zainteresowania dzieci np własną historią... polska szkoła za nic nie potrafi wzbudzić zainteresowania dziecka w tym temacie.
Mam dwoje dzieci, syn studiuje ekonomię a córa kończy podstawówkę, gdybym sam nie zachęcał ich na tysiąc sposobów do nauki i czytania o historii, geografii, totalnie by to olali, bo szkoła nie wzbudziła w nich żadnego zainteresowania do tych przedmiotów.
Z dobrych rzeczy to potencjał ciągle mamy.. średnie IQ Polaków jest w czołówce Europy, wprawdzie za Azjatami, ale i tak dobrze
Wysłane 2012-11-12 22:37 , Edytowane 2012-11-12 22:37
@straszny
Pewnie, ale wiesz... Jak patrzę jak to się zmieniała temperatura na ziemi.
Potem czytam coś takiego:
Pierwszy precyzyjny termometr powstał w XVIII w.
To trochę niepoważnie brzmi twierdzenie że temperatura wzrasta nienaturalnie szybko.
Chociaż oczywiście może tak być
A może też być coś brzydszego na rzeczy
Wysłane 2012-11-12 22:41 , Edytowane 2012-11-12 22:54
@Cursed
no tak, ale ten temat poruszałem wyżej - w okresach wcześniejszych, kiedy na ziemii było naprawdę bardzo ciepło, to ilość CO2 w atmosferze zabiłaby człowieka. Setki milionów lat trwał proces kiedy przyroda odkładała go do postaci gazów i paliw kopalnych.... usuwała dwutlenek węgla i toksyny stabilizując powoli ekosystem.
A my teraz nagle to wszystko wydobywamy, spalamy i wystrzeliwujemy w atmosfere ("nagle" bo przy skali milionów lat te nasze 200 lat cywilizacji technicznej to wiadomo że chwila...), zarówno CO2 jak i mnóstwo toksyn odłożonych przez te miliony lat w ziemii.
Wysłane 2012-11-12 23:37
Tym niemniej zjawiskiem cyklicznym, a więc takim które raczej na pewno nastąpi, jest ochładzanie naszego klimatu ze zlodowaceniami włącznie, a następne planują* na bezpośrednio nam bliskie czasy.
W historii Ziemi (a nie ziemii straszny - jak wytykasz błędy innym to chociaż sam ich nie rób) były też na pewno okresy, w których nawet czapa lodowa Antarktydy była znacznie mniejsza niż obecnie, a rzekome dowody że tak nie było oznaczają wyłącznie brak dowodów że tak było.
Mamy też obecnie lata hiperaktywności słonecznej więc lód może sobie topnieć kto go tam wie...
Susze i pustynnienie krajobrazu na potężną skalę obserwujemy obecnie w Chinach, jednak nie ma to nic wspólnego z efektem cieplarnianym, a jedynie z nadmierną eksploatacją zasobów wodnych.
[sm]* jako że obecnie mamy i w przeciągu kilku ostatnich lat mieliśmy zaplanowanych wiele kataklizmów, wojen atomowych i końców świata trzeba i do tych planów podejść z należytą rezerwą.[/s]
Wysłane 2012-11-13 03:12 , Edytowane 2012-11-13 03:14
@straszny
Czuję. Jednak to i tak lepiej niż Radeą
Ale błąd to błąd - tfardym cza być, nie miętkim!
Z ciekawości - ma ktoś jakieś wiarygodne info o tym całym przebiegunowaniu? Najlepiej z polskiej sieci. Ja nie podejmuję się identyfikacji które źródła są wiarygodne a które nie...
Kto jest online: 0 użytkowników, 213 gości