@Yesusik nie. Pamiętam jak w Mikołaja byłem na filmie Mój rower i właśnie tam widziałem zapowiedź tego filmu. Zaciekawił mnie i dlatego poszedłem, a że wyszło co wyszło trudno. Przynajmniej temat rozruszany

@Xoot
To proste, gdyby Hobbit został zekranizowany jako pierwszy te 5 lat temu poszedłbyś na niego i był zachwycony. 5 lat później poszedł byś na LotRa i był drugi raz zachwycony. Ale stało się odwrotnie i nie będzie dwóch zachwytów już. No może 2 a raczej 3 część Hobbita ma szansę być bardziej epicka przynajmniej w sensie walk bo fabuła nie ma najmniejszych szans. Tak jak już Ci to chyba wszyscy to powiedzieli Hobbit to przygrywka fabularna do LotRa.

to krecac władce niejako skazali hobbita na porazke?

@xoot Nie, dlaczego? Władcę nakręcili nie wiedząc przecież jaki będzie sukces, czy wogóle będzie itp. A skoro był i to wielki to jest klimat by nakręcić Hobbita mimo, że wydaje się to najmniej atrakcyjna część przygód Niziołków. Po prostu LoTR to była trylogia, która dawała większe szanse na sukces i dlatego zaczęli od niej.
W kinie często masz przypadki, że po sukcesie filmu kręci się jego prequel, albo sequel. W tej sytuacji po prostu nakręcili wyjaśnienie do wielu sytuacji, o których w LoTR było tylko wspomniane

Jestem po seansie, bardzo mi się podobał. Książkę czytałem dość dawno i ciężko mi dokładnie porównać. Powiedziałbym, że tak samo samo jak LOTR. Nie mogę się doczekać kolejnych części, szkoda, że będzie trzeba poczekać znowu trochę.
Musiałbym dopytać kogoś bardziej obeznanego w twórczości Tolkiena, bo chciałbym poznać dalsze losy po Władcy. Bo rozumiem, że Hobbit był pierwszy.

@BartekWTak Hobbit powstał pierwszy jako książka. Wydarzenia opisane w Hobbicie też mają miejsce przed wydażeniami opisanymi we Władcy. Jednak sam Tolkien podczas piania Hobbita nie planował go jako prequela Władcy Pierścieni, choć w samej książce minimalnie nawiązuje do "szerszych" wydarzeń w Śródziemiu. Obie historie mają miejsce w Trzeciej Erze świata, a zniszczenie pierścienia władzy i upadek Saurona wyznacza koniec tej ery. Wstąpienie Aragorna na tron Gondoru jest również datą rozpoczęcia czwartej ery świata. Choć np Hobbici mierzyli czas swoją miarą.

Sirmalilion natomiast jest to zbiór opowiadań, historii o Dawnych Dniach czyli o Pierwszej Erze Świata. Zawiera on między innymi historie stworzenia świata Ardy przez Iluvatara... O dzieciach Iluvatara czyli Elfach a później Ludziach. Jest tam też historia Silmariów ukochanych klejnotów Elfów.
A także o powstaniu i upadku Numenoru czyli Drugiej Erze Świata. Oczywiście jest też opisane jak powstały pierścienie, kto zbudował/zburzył poszczególne twierdze, kim był Sałron, Erlond, Galadriela, a nawet skąd się wziął Gandalf.

Jednak zaznaczam że Silmarillion nie czyta się tak jak władcy, miejscami ciężko przebrnąć, szczególnie przez daty i opisy języków ( Tolkien miał hopla na punkcie obu). A i są jeszcze Niedokończone Opowieści, takie uzupełnienie do wszystkiego.

Ja proponuje taką kolejność: Hobbit (niekoniecznie) --> Władca Pierścieni --> Silmarillion --> Niedokończone Opowieści.

[LINK]

@Elessar dobre,

Nie porwał ten film. O ile wszystkie części Władcy Pierścieni obejrzałem z wielką przyjemnością, to już czuję się zmęczony tą epicką ale i pompatyczną tematyką.

Moja ocena - co najwyżej 6/10. Kolejnych odsłon już nie obejrzę - czuję przesyt tematyką fantazy na długie lata.

@Ellesar mistrzowskie! :D " patrzył się w niecny sposób"

@spider_co
wydaje mi się, że to jest jeden z problemów, dla których film jest przez niektórych fanów LotR gorzej odbierany- złapali kilka lat(co przy młodym wieku robi różnice) i może fantasy jako takie już ich nie kręci tak jak dawniej. A tematyka jaka jest to każdy kto czytał Tolkiena wie więc IMO nie powinno to rzutować za bardzo na odbiór filmu. Ale to tylko moje zdanie...

Moje zdanie jest takie, że film do pięt nie dorasta LotR.

Dwa razy przysnąłem na filmie, musiałem przewijać akcje do tyłu, żeby zobaczyć co się działo tak fascynującego.

Reasumując, nastawienie bardzo dobre, jedzenie przygotowane, światła pogaszone, kino domowe odpalone iii.. wielka klapa

Ale to tylko moja opinia

@up:
"musiałem przewijać akcje do tyłu, żeby zobaczyć co się działo tak fascynującego"
meh... idź do kina na 3D- w pikselowatej formie jaka przeważa w wersjach z neta film dużo traci. To jest przede wszystkim uczta wizualna. Chcesz głębokiej fabuły to pooglądaj jakiś dobry dramat/film akcji/itp a nie fantasy

@marcinwijas

Kurde, ale łotr był fajny, oglądałem trylogie kilka razy i nadal mam od czasu do czasu chęć obejrzeć.
A hobbit został szybko zdeletowany z mojego dysku

@Deathblow A czytałeś książkę?
Takie szybkie porównanie bo jestem na świeżo po filmie dziś 2D z dub, moja książka ma ciut ponad 300 str. pierwsza część kończy się po 6 rozdziale jako że książka ma ich 19 to podzielili prawie idealnie i zrobili 1/3.
Ja nie mam się do czego przyczepić przeczytałem książkę w tym tygodniu i dziś poszedłem oglądać. Wg mnie jest bardzo dobry. Nie ma co porównywać do LOTR, bo to tak jak by porównywać GW nowe i stare jest to bez sensu. moja ocena 8/10

@up zgadzam się. Hobbit to nie LOTRO 2. A wiele osób chce by tak było i przez to są niezadowoleni.

@SlawoyAMD

Czytanie to nie tylko zajęcie sobie czasu, ale też ćwiczenie wyobraźni. Tolkien miał dar budowania opisów.

Krombacher... Jak żyję nie piłem Dobre to?

@SlawoyAMD dobre.
Pilem u niemcow. Ale mozna tez kupic u nas w marketach.
Dobre tez jest Radeberger.