Forum > Tematy dowolne > Dzieci ślubne czy nieślubne

Strona 2 z 4 <<<1234>>>
skocz

szmalik

Wysłane 2013-01-17 10:53

@Lasica Już samo myślenie na samym początku o tym, że będzie mi się łatwiej rozejść,że jakby co to znajde sobie lepszą, młodszą, że nie mam zobowiązań albo że dostanę jakieś pieniądze jak się ożenię, ulgę, becikowe, srecikowe jest dla mnie chore i stanowi patologię samą w sobie. Małżeństwo to nie umowa z Orange na 2 lata i telefon za złotówkę ....

Asus M2N32-SLI Deluxe, Athlon 64 x2 5600,GEIL 4 x 1GB 800MHz, Sparkle 8800GT coolpipe3, HDD Caviar 320GB + 500GB +1,5TB Sata II,NEC DVD+/-R,Chieftec MEDIUM-Tower,LCD HP w2207, Scythe MUGEN

TonySoprano

Wysłane 2013-01-17 10:58

@Lasica

Jest mi ciężko zdefiniować czym dla mnie jest ślub \"\hmmm\" Na pewno jest to coś ważnego, ale ukierunkowane w stosunku do drugiej osoby, a nie samego Boga. Chcę tej właśnie osobie przysięgać miłość, uczciwość itp. Tylko że z drugiej strony mogę to robić rano i wieczorem każdego dnia. To czego jestem pewien ( a wiem że raczej nie wypali ) to ślub chciałbym mieć "nietypowy". Nie myślałem jeszcze nad formą, ani miejscem, ale spraszanie 500 osób z dwóch rodzin...Wolałbym zdecydowanie najbliższe grono, a sam ślub w naprawdę pięknym miejscu do którego będzie można wracać z sentymentem. I tutaj właśnie od momentu jak zdjęcia pokazał mi @Straszny Maderę , stała się ona miejscem pewnego "przeznaczenia". A wiadomo że 500 osób nie zaprosimy na taki wyjazd.

Lasica

  • Lasica
  • wiadomość Użytkownik

  • 6580 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-17 11:05 , Edytowane 2013-01-17 11:05

@szmalik

Ja się z Tobą zgadzam, ale dziś ludzie myślą inaczej. Niestety. Więcej się kalkuluje niż myśli sercem.

@TonySoprano

Forma ma dużo mniejsze znaczenie. Ładnie to Szmalik opisał.Ja tego nie potrafię tak dobrze ubrać w słowa.

ZX Spectrum + Commodore 64 + ZX Spectrum 2+ + Amiga 600 + Microsoft Surface Pro GO2/X + Asus ROG Strix G513QY + Steam Deck

Gakudini

Wysłane 2013-01-17 11:12

Z tymi korzyściami to dajcie sobie siana. bo jeśli my weźmiemy ślub to zapewne właśnie po to, żeby się wspólnie rozliczać. Do żłobka państwowego nie ma żadnych preferencji, becikowe było takie samo (teraz faktycznie może by dało się coś kombinować). W robocie bonusu świątecznego nie dostałem z powodu braku ślubu.
@szmalik
"Napisałem, że trzeba się dobrze zastanowić i pojąć co to jest "rodzina" - to nie papierek i wspólne nazwisko czy konto w banku." Dokładnie widzę, że się zgadzamy. Jeśli to wszystko wiem i mam stanąć, przed księdzem który nie wie o tym prawie nic, ale za to będzie mi to starannie tłumaczył (i prawdopodobnie ze dwa razy mnie obrazi), to przepraszam po co mi taka impreza? Mogę za te pieniądze zabrać rodzinę na jakąś fajną wycieczkę.
Byłem już w życiu na wielu ślubach i z kościelnych nie było zadnego, który chciałbym, żeby był mój, po wiekszości wstydziłbym sie do końca życia, ale ja jestem niewrzący wiec na mnie nic nie spływa.

TonySoprano

Wysłane 2013-01-17 11:16 , Edytowane 2013-01-17 11:24

@Lasica

Niby tak, ale każdy ma z tym dniem jakieś marzenia prawda? Kobieta chce pięknie wyglądać, chce mieć piękną suknię i dzieci które sypią płatki róż. Nie sprowadzajmy znowu wszystkiego na podłoże tylko "uczuciowe" bo równie dobrze można by było pobrać się w dresie \"\ok\" No bo po co wydawać kilka tysięcy na suknię, garnitury czy smokingi? Po co ludzie zamawiają limuzyny, anie jadą własnymi 15 letnimi samochodami? \"\hmmm\" Taki własnie powinien być ten dzień. Taki jaki sobie para młoda wymarzyła. Ja nie lubię niestety wielkich, wiejskich imprez, gdzie gra kapele do rana....Bardzo chciałbym ślub na plaży, z delikatnym przyjęciem/uroczystością i od razu połączone to wszystko z miesiącem miodowym \"\spoko\"

@Gakudini

Też wolałbym pojechać na miesiąc na Malediwy niż wyprawiać imprezę za 40k...Oczywiście kwota się zwróci ( zresztą o tym nie ma co gadać bo każdy ma inną sytuację )

Byłem już w życiu na wielu ślubach i z kościelnych nie było zadnego, który chciałbym, żeby był mój, po wiekszości wstydziłbym sie do końca życia, ale ja jestem niewrzący wiec na mnie nic nie spływa


Wiary w to mieszać nie musimy, ale fakt...ja ostatnio byłem w sierpniu na mazurach i naprawdę byłem rozczarowany..oczywiście..każdy robi takie wesele na jakie go stać/stać rodziców. Szybkie odbębnienie w kościele, potem najpierw z kościoła wyszła para młoda - a nie goście powinni ? i puścili gołębie jak staliśmy jak pingwiny w przejściu \"\lol\" Czasami mam wrażenie że śluby są robione " na odwal się ", byle by były..No ale co tam ja..przecież się nie znam na tym \"\spoko\"

Lasica

  • Lasica
  • wiadomość Użytkownik

  • 6580 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-17 11:17 , Edytowane 2013-01-17 11:19

@Gakudini

Dla takich ludzi jak Ty istnieje instytucja ślubu cywilnego. Co stoi na przeszkodzie aby zawrzeć taki ślub?

Czego byś się wstydził, mógłbyś rozwinąć? O co chodzi z tym obrażaniem? Mnie żaden ksiądz nie obrażał przed ślubem?

@TonySoprano

Masz rację. Źle się wyraziłem. Chodziło mi o to, że każdy wybiera formę dla siebie najbardziej odpowiednią. \"\ok\"

ZX Spectrum + Commodore 64 + ZX Spectrum 2+ + Amiga 600 + Microsoft Surface Pro GO2/X + Asus ROG Strix G513QY + Steam Deck

szmalik

Wysłane 2013-01-17 11:24

@TonySoprano Moim marzeniem był ślub "w kaplicy" na świeżym powietrzu gdzieś na wzgórzu. Podobnie wesele - chciałem by było w plenerze. Niestety takich miejsc nie ma w Polsce a jeśli nawet są to ksiądz się nie zgodzi. Moje plany zweryfikowała też ekipa oprawy muzycznej, kamerzysta i fotograf. Ale najbardziej sprowadziły mnie na ziemię realia dotyczące wolnych terminów sal weselnych.

Mimo wszystko świetnie się bawiłem na weselu a ślub był dla mnie ogromnym przeżyciem. Co ciekawe byłem zupełnie spokojny i opanowany. Zwyczajnie miałem ogromną radochę stanąć przed ołtarzem z moją ukochaną i przezywać całą uroczystość. Gdyby ktoś pozwolił mi powtórzyć to jeszcze raz nie zastanawiałbym się 5 minut.
Ty może nie masz takiej potrzeby przezywania tego momentu ale uwierz mi - będziesz zadowolony i będziesz miło wspominał swój ślub. Będziesz wdzięczny Swojej Ukochanej za to że Cię zaciągła przed ołtarz \"\lol\"

Jedyne negatywne odczucia jakie towarzyszą mi do dnia dzisiejszego to fakt, że każdy chce na tobie zarobić fortunę. Najgorsze jest to, że nie masz wyjścia i wszyscy o tym wiedzą. Wydaje się ciężkie tysiące zł np. na sukienkę dla pani młodej a traktują cię jak intruza.

Asus M2N32-SLI Deluxe, Athlon 64 x2 5600,GEIL 4 x 1GB 800MHz, Sparkle 8800GT coolpipe3, HDD Caviar 320GB + 500GB +1,5TB Sata II,NEC DVD+/-R,Chieftec MEDIUM-Tower,LCD HP w2207, Scythe MUGEN

cichy

  • cichy
  • wiadomość Użytkownik

  • 3450 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-17 11:53 , Edytowane 2013-01-17 11:53

Wszystko zależy od tego jak bardzo twki się w standardach. Mnie wesele kosztowało 3 tys zł. Było 80 osób i wszyscy bawili się doskonale w wynajętej knajpie. Sukienka kosztowała 300 zł i była nowa i ładna - ozdoby do niej zrobiła teściowa, a muzykę puszczałem z płyt które sam ułożyłem z naszych ulubionych kawałków. Np walca zatańczyliśmy pod Sofę Franka Zappy :) Tort był jeden - i tak pół zostało. Impreza była podzielona na pół 13 - 20 - rodzina i oldboje, 21 - 4 - młodzież i przyjaciele. Tak mniej więcej po 40 osób na turnus. Żarcie było w cenie - sam byłem w szoku. Knajpa w Lublinie nie na jakieś wsi gdzie nie można dojechać taksówką. Oczywiście żadnych wodzirejów itp wiosek ale normalna obsługa - kelnereczki były dwie i ktoś w kuchni.

Prawdopodobnie to skrajny pogląd, ale nie będę się wykłócał.

spider_co

Wysłane 2013-01-17 13:36

@Lasica Sory chłopie za słowa, ale gadasz, jak nawiedzony.
Naprawdę uważasz, że ktoś, kto klepie różnego rodzaju wierszyki przed jakimś ołtarzykiem, jest w czymś lepszy, bardziej wrażliwy na drugiego człowieka, niż osoba deklarująca brak wiary w różne gusła? Z moich obserwacji, statystycznie wynika coś zupełnie innego.

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

cichy

  • cichy
  • wiadomość Użytkownik

  • 3450 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-17 13:44

Strasznie się obnosisz z tym swoim ateizmem i pogardą dla wiary, a przecież wątek nie dotyczy w ogóle religii tylko instytucji małżeństwa. Wierszyki, gusła - po co Ci ta pogarda ? Dodaje ci czegoś ? Takie sformułowania świadczą o pogardliwej wyższości cechującej ludzi zadufanych w sobie, a przecież sam piszesz o wrażliwości na drugiego człowieka ? To może i odrobina szcunku dla inaczej myślących by się przydała ?

Prawdopodobnie to skrajny pogląd, ale nie będę się wykłócał.

Lasica

  • Lasica
  • wiadomość Użytkownik

  • 6580 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-17 13:55 , Edytowane 2013-01-17 13:58

@cichy

Teraz atak na religię jest w modzie. Takie czasy. Katolika można lżyć, geja nie.

spider_co

To zależy czy jest człowiekiem szczerze wierzącym, czy klepaczem formułek. Masz rację, że wiele osób jest osobami pseudowierzącymi, ale czy to wina samej religii?

To co obserwuję ostatnio w naszym społeczeństwie to właśnie, zanikająca wrażliwość na innego człowieka. Dziwnie idzie to w parze ze wzrostem antyklerykalizmu.

Gdzie klepie jak nawiedzony? Może nie mam racji w sprawie ZSRR? Chciałbyś tam żyć?

ZX Spectrum + Commodore 64 + ZX Spectrum 2+ + Amiga 600 + Microsoft Surface Pro GO2/X + Asus ROG Strix G513QY + Steam Deck

TonySoprano

Wysłane 2013-01-17 13:57 , Edytowane 2013-01-17 14:00

@Lasica

A czemu tak się dzieje? Taka WOŚP np. Facet robi super inicjatywę, jednoczy ludzi, a i tak znajdzie się grono frustratów że to marnowanie kasy, że to z naszych podatków trzeba to organizować \"\ziew\" , i że Jurek sobie kieszenie wypycha. Teraz media robią wodę z mózgu ludziom, nie ma większych konsekwencji za obrażenie policjanta, można bluzgać na religię, na ludzi etc. Kiedyś pałą by się dostało po ..... i siedziało cicho. Teraz byle łysy kibol może robić co tylko chce.

Elessar

Wysłane 2013-01-17 14:03

@TonySoprano
Grono frustratów zawsze się znajdzie, niezależnie od tego czego owa frustracja ma dotyczyć.

spider_co

Wysłane 2013-01-17 14:21 , Edytowane 2013-01-17 14:23

@cichy Jeżeli ktoś idzie do świątyni odklepać cotygodniową mantrę, zupełnie nie rozumiejąc tego, co sam jakoby wyznaje, to moje słowa o klepaniu wierszyków i wierze w gusła są jak najbardziej uprawnione.

Swego czasu bardzo interesował mnie fenomen religii i religijności, zresztą na studiach miałem zajęcia z religioznawstwa i po prostu z moich własnych obserwacji naszego społeczeństwa wynika, że co najmniej 90% osób deklarujących się jako wierzący, zupełnie nie pojmuje wyznawanej przez siebie wiary.

Niejednokrotnie za to dyskutowałem z osobami głęboko wierzącymi i mimo, że się z nimi nie zgadzam, to mam do nich pełen szacunek.


@Lasica "Masz rację, że wiele osób jest osobami pseudowierzącymi, ale czy to wina samej religii?" Nie religii, ale instytucji, jaką jest Kościół Katolicki jak najbardziej. Zresztą zupełnie zasłużenie.

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

cichy

  • cichy
  • wiadomość Użytkownik

  • 3450 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-17 14:40

@spider_co 90% osób deklarujących się jako wierzący, zupełnie nie pojmuje wyznawanej przez siebie wiary

Dokładnie to samo można powiedzieć o ludziach deklarujących się jako np. demokraci czy racjonaliści. Statystycznie po prostu ludzie nie są zbyt mądrzy. Zresztą - co to znaczy "coś rozumieć" ? Może po prostu 90 % rozumie to inaczej niż Ty , ja, ktokolwiek...

Prawdopodobnie to skrajny pogląd, ale nie będę się wykłócał.

Gakudini

Wysłane 2013-01-17 14:44

A wracjąc do tematu:

"Zasłyszane przed chwilą a TV:
"W 1980 roku co 20-te dziecko w Polsce było dzieckiem nieślubnym, obecnie już co 5-te"
Co o tym myślicie ? Wygodnictwo? Nieodpowiedzialność? Upadek moralny? Koniec rodziny w tradycyjnym jej rozumieniu?"

Zdefiniujmy dziecko nieślubne.
Jeśli babce zamężnej (ma ślub) dziecko zrobi listonosz to jest to dziecko nieślubne.
Jeśli dziewka zbrzuchacona złapie chłopa z okrzykiem "tyś to uczynił, ze mną staniesz na kobiercu" i ten się z nią ożeni przed szczęśliwym rozwiązaniem, jeśli to de fakto nie jego dziecko jest ono nieślubne.

Wiec moim zdaniem nieślubnych jest więcej bo:
1) Mówi się o tym wprost. Kiedyś chłop by sie nie przyznał, ze baba go zdradziła mimo, że dzieciak rudy.
2) Badania genetyczne i teraz da się to sprawdzić
3) W 80 tym to ludzie z domu nie wychodzili wieczorami to i o zdradę było trudno
4) faktycznie mniej ślubów, ale nie jest to jedyny czynnik

yaizu

  • yaizu
  • wiadomość Użytkownik

  • 160 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-17 22:31

@spider_co Tu należy rozgraniczyć czym jest instytucja Kościoła, a czym sam Kościół Katolicki. Instutucja Kościoła... to jak dla mnie brak słów. Wszelkie zachowania kardynałów i biskupów prowadzą tylko do oszczerstwa Katolików. Gimnazjum się nakręca i mamy falę postów pod każdym artykułem, jaką to ciemnotą są niektórzy ludzie. Przepychanki słowne są teraz codziennością, nawet pod artykułem nietraktującym o Kościele. Sami natomiast Katolicy powinni wg mnie w tych śmiesznych pogadankach nie brać udziału, bo po co się zniżać poziomem. A ci, którzy to robią, podchodzą już czasami pod fanatyzm. I weź tu człowieku zachowaj równowagę...

A nawiązując do tematu: u mnie na wsi dziecko nieślubne to wstyd i hańba do końca życia. Włącznie z tym, że potem są problemy w szkole, z sakramentami i wśród rówieśników. Zależnie od środowiska, ale takie dziecko ma potem przewalone w życiu. \"\wkurzacie\"

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-17 22:57 , Edytowane 2013-01-17 22:58

Hmm no ślub to jest jak ktoś wierzy w Boga na zasadzie, ta kobieta w oczach Boga jest moją żoną a ten mężczyzna moim mężem i tyle w temacie. Jak ktoś ma tam ochotę to sobie idzie do kościoła i angażuje specjalistę, bo tak jest większy splendor. I dobrze, bo ważne momenty winny być hołdowane. Można ślub zorganizować i za friko. (Mój dobry kumpel, wpadł kiedyś do kościoła, gdzieś pod koniec lat 80tych i ślub od ręki, bez zapowiedzi i innych pierdół, świadkiem była zakonnica i organista, obrączki z nakrętek, przy okazji hurtowo ochrzczono 3 córki, a kilka lat później czwartą w tym samym kościele), więc jak się chce, to się da. \"\lol\"


@yaizu

Katolicy powinni wg mnie w tych śmiesznych pogadankach nie brać udziału, bo po co się zniżać poziomem


Ich obowiązkiem jest obrona wiary i jej krzewienie. Zatem robią po prostu to, co nakazuje im wiara. \"\cfaniak\"


@cichy
90% osób deklarujących się jako wierzący, zupełnie nie pojmuje wyznawanej przez siebie wiary



I nie musi, nie od tego jest wiara aby ją pojmować. Zresztą przypuszczam, że nikt wiary nie jest w stanie pojąć, bo jest sprzeczna. Chodzi tylko o to, aby były autorytety moralne i aby ktoś nad ludźmi czuwał, ktoś, kogo bez sprzeciwu uznają za mądrego, dobrego itd. I po to jest wiara, a nie po to aby ktokolwiek ją rozumiał. 90% osób nie potrafi rozgryźć wszystkich funkcji telewizora, a ty chcesz aby pojmowali dogmaty wiary ?


@spider_co
Jeżeli ktoś idzie do świątyni odklepać cotygodniową mantrę, zupełnie nie rozumiejąc tego, co sam jakoby wyznaje, to moje słowa o klepaniu wierszyków i wierze w gusła są jak najbardziej uprawnione.



Oj, stary, tu nie chodzi o rozumienie, ale o uczestniczenie w obrzędach. To tak jak z herbatą w Japonii. Liczy się sam fakt. Chodzi o odprawianie rytuałów, ludzie niemal od zawsze odprawiali rytuały, nosili amulety itp. Myślisz, że moda na gumowe bransoletki, czy inne pierdoły to z czego wynika ?

xxx7x

  • xxx7x
  • wiadomość Użytkownik

  • 1218 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-17 23:56

@yaizu
A potem zdziwienie "pałania nienawiścią na KK"? że masz wolna wolę być owieczka, inaczej wilki zjedzą.

|CPU: AMD Phenom II X4 945, 3000 MHz|MOBO: Asus M4N68T-M|RAM: Kingston DDR3-1333 (667 MHz) 2x2GB|GPU: AMD Gigabyte HD6850 [Core:600MHz/Memory:800MHz]|Dźwięk: Creative Audigy SE (SB0570) Sound Card,Technics SU-V620M2,Technics SB-T100|[Hitachi-LG] HL-DT-ST DVD-ROM GDR8161B ATA Device|HDD: ST3250410AS (232 GB),ST31000528AS (931 GB)|WDC WD3200AAKS-00L6A (298 GB)|ADATA SSD S510 60GB (55,8GB)SandForce SF-2281VB1/Intel 25nm MLC NAND|Samsung M2 Portable 3 (596 GB)|Seagate Expansion(931GB)| 230V~ : Chieftec CTG-500-80P| Obudowa: Szara| Monitor: SHARP LC-32LX700E|Klaw: Biała-Standardowa PS/2 [2003r]|Mysz: Czarna-Microsoft HABU|Pad: Czarny*- Microsoft X360 "przewodowy"| *Biały był by OK, ale nie bylo :)

yaizu

  • yaizu
  • wiadomość Użytkownik

  • 160 wypowiedzi

Wysłane 2013-01-18 18:53 , Edytowane 2013-01-18 18:54

@1084, ależ owszem, niech krzewią. Powiedzą, co mają do powiedzenia i koniec. Ale rozwlekanie do nieskończoności i kłótnie pełne nienawiści to by sobie mogli już odpuścić. Nie mówię, że moje podejście jest dobre, po prostu wg mnie jak ktoś mi nie chce uwierzyć i nie mogę go do czegoś przekonać, to go na siłę do końca życia przekonywać nie będę.
W ogóle czasem się zastanawiam, skąd w ludziach bierze się taka nienawiść. Nawet nie w kwestii ataku na Katolików, ale w ogóle. Chociaż to już może jest na inny wątek temat.
Pewnie, mogę sobie być owieczką, wierzyć bądź nie. Ale sama instytucja Kościoła wkurza mnie straszliwie. Piękne złote bazyliki, a za głodnych i potrzebujących modlitwa. \"\wkurzacie\"

Strona 2 z 4 <<<1234>>>
skocz

Kto jest online: 0 użytkowników, 281 gości