Jeśli ktoś twierdzi, że Jan Paweł II umierając, okazał brak pokory i trzymał się stołka, to nic z jego nauki nie wyciągnął. Chyba dla wszystkich katolików pełnienie posługi przez człowieka umierającego było wyrazem poświęcenia i świadectwem wiary. Szokuje mnie, że ktoś to może postrzegać inaczej, no ale ja nikogo tutaj nawracał nie będę

@rikimaru Nie bardzo mam ochotę się wtrącać, ale - żeby nie wiem jak katolicy zaklinali rzeczywistość, to funkcja pełniona przez papieża jest stricte polityczna (tak jak sam wybór).
Co do postaci Wojtyły - również jestem bardzo krytyczny, nie mi jednak osądzać czyjeś decyzje, aczkolwiek nie byłbym taki pewien, czy trwanie do końca pontyfikatu, było decyzją autonomiczna, tak samo zresztą, jak w przypadku Ratzingera.

@クリス&, ano trwają choć tam raczej zamiast ognia używa się kamieni.

@rikimaru, nie okazał braku pokory umierając (w końcu to nie jego wybór) a na siłę pełniąc funkcję do której pełnienia nie miał już sił. A pokora to właśnie między innymi uczciwe podejście do własnych ograniczeń. Z resztą przykładów jest więcej, nie tępił bałwochwalczego uwielbienia które mu okazywano, pozwalał na stawianie sobie pomników za życia, odniósł do siebie słowa Jezusa z Jana 14:6 co jest imo ni mniej ni więcej tylko zwykłym bluźnierstwem. Samo wynoszenie się ponad osobę Jezusa też nie świadczy o pokorze. No i wracając do śmierci, kreowanie się (?) na się na męczennika.

Choć akurat w kwestii pełnienia funkcji "na siłę" mam podobne zdanie jak spider_co: Watykan jest nierozerwalnie związany z polityką, więc tak na prawdę ciężko powiedzieć które decyzje są stricte polityczne i kto je tak na prawdę podejmuje. Nie mamy praktycznie żadnych dowodów na to, że zarówno pełnienie funkcji przez JPII mimo złego stanu czy kreowanie o którym pisałem (dlatego ?) jak i ustąpienie BXVI było osobistą decyzją tych dwóch osób.

@rikimaru Mnie natomiast szokuje jak niektórzy ludzie nie potrafią odróżnić gdzie kończy się wiara i religia a zaczyna się polityka i biznes. Co człowiek to inne podejście jak widzisz.

Ludzie niewierzący i niechętni kościołowi jak zwykle mają najwięcej do powiedzenia.

@Lasica
A co!

@szczur3k
"nie okazał braku pokory umierając (w końcu to nie jego wybór) a na siłę pełniąc funkcję do której pełnienia nie miał już sił."

Chwila moment, przecież to 'bóg' stwierdził że nadszedł jego czas. Więc gdyby 'bóg' nie chciał dłużej mieć takiego a takiego papieża, to ten zszedłby szybciej.

Przecież to banalnie proste

@rikimaru
"Opluwanie katolików przez lewicujących postępowców"

Łał, ale delikatne określiłeś tę komunistkę

mogliby mnie wybrać w sumie... ładnie mi w białym

@Lasica Tak samo jak zawsze katolicy mają najwięcej do powiedzenia na tematy, które ich nie koniecznie dotyczą. Albo jak sami księża zabierają głos w kwestii in vitro albo pożycia małżeńskiego. Hipokryzja i moralność "Kalego".

wybór papieża to podwójnie sprawa publiczna:
1. jest głową państwa o największych chyba zakulisowych wpływach na świecie
2. wszystkie media publiczne trąbią o tym od rana do wieczora, więc trudno żeby ludzie milczeli.

Aczkolwiek takich "analiz" jak Senyszyn to nie rozumiem... wartościować papieży względem wartości wiary i religii kiedy sama nie jest wierząca.. ech .. bez sensu.


nie mogę się powstrzymać....

@pi_nio Ale bez "kobiałek"... szczególnie tych azjatyckich... Co to za życie

Jeśli chodzi o Panią Senyszyn to powinna siedzieć cicho i nie upubliczniać swoich farmazonów. Co by nie mówić to trochę szacunku do Jana Pawła II należy mieć. Jakby nie patrzeć kawał naszej historii jest z nim związany i tutaj nikt raczej wątpliwości mieć nie powinien. Co innego kwestie, o których pisaliście wyżej...

@SlawoyAMD zniósłbym celibat

@pi_nio taaa akurat

a może to było przyczyną abdykacji i ktoś mu pomógł w podjęciu tej decyzji. klik

@straszny dobre
A tak ogólnie mówiąc uwielbiam te debaty, dyskusje, niepokój wręcz panikę... Ludzie lubią ten zamęt. Tak naprawdę sądzę że papież jest pionkiem i za duże są kładzione na niego naciski z zewnątrz aby mógł się wychylać, i tak naprawdę czy papieżem zostanie biały, żółty czarny czy różowy to i tak wszystko będzie jak dotychczas.
@xoot Mądrze powiedziałeś wyżej, pewnie zaraz zostanę zbesztany ale dla mnie te wszystkie pozłacane kościoły, ich mistyczne szaty, korony berła itp to obłuda. Wierzę w boga ale nie praktykuje chodzenia do kościoła bo nie wierze w to że Bóg chciał aby co niedzielę zbierano na tacę aby ksiądz mógł mieć lepszy samochód czy tv, nie wierzę że chciał aby dzieci dosięgała pedofilia ze strony duchownych... Oczywiście nie wszyscy są tacy, i pewnie się trafiają jednostki które naprawdę oddają się Bogu ale jak dla mnie pojęcie KOŚCIÓŁ stał się jak instytucja nie do dotknięcia, rączka rączkę myje i wszystko to zasłaniając się wiarą... Eh nawet nie wiem czy osobiście potrzebuje papieża, wystarcza że mam poczucie moralności, i żeby każdy je miał.

@raptor
Ale powiedz gdzie tak nie jest

@Cursed, idąc dalej Twoim tokiem rozumowania Benedykt właśnie sprzeciwił się Bogu. Na stos go!

@pi_nio, noo, to by mogło być nawet ciekawe. Szybko ślij CV

polecam od 26 minuty

@szczur3k
nie-e, mu 'bóg' powiedział: 'dobra stary, podaj się do dymisji i mam dla Ciebie do załatwienia jeszcze parę spraw'

@pi_nio
Azjatka w każdej świątyni
I nagle miliony ludzi wraca na 'łono kościoła'

bardzo krytyczny punkt widzenia i przy okazji mocne obsmarowanie biskupa Pieronka [LINK]