@xoot Do 2004 roku możesz spodziewać się problemów z elektryką. Sam silnik przed liftem najmniej problemowy był 2.0 HDI 90KM - brak dwumasu i filtra FAP, jednostka jeszcze z 306 i 406, trudna do zajechania, ze stałą turbiną.

@djluke A za ile?

Fakt. Elektryka do 2004 lekko kiszkowata. Miałem problemy w 307 SW z 2003 r. Silnik 2.0 90km natomiast bardzo ok. Liczne trasy do Austrii/Chorwacji bez żadnych problemów. Problemem może być jedynie to że kupuje się używkę i kij wie jak właściciel/e dbali o samochód ( a to już 10 letni sprzęt prawie )

@beton
2008, 1.6 CRDI, mały przebieg, zima stal + lato alu, ASO itp.
niecałe 23...
A no i jest klimatyzowany schowek jak to ktoś dopytywał wyżej

historia auta sprawdzana w ASO?
Tak czy siak pochwalony

On może jeszcze na gwarancji być, więc pewnie cały czas w ASO serwisowany :)

@Maveriq a tych peżotach 307 to co dokładnie jest nie tak z elektryką, co się najbardziej psuje?
/edit/ ten wydaje się byc ok

@xoot Proste rzeczy - szyby, nawiew, centralny zamek, zbyt szybko palone żarówki w reflektorach, klakson...

Jak Ci się podoba, to podjedź tam, obejrzyj, przejedź się... nawet, jak egzemplarz nie okaże się dobry, to będziesz już wiedział, czy w ogóle pasuje Ci ten model.
Edit: Nie widać przebiegu... ale ten silnik dopiero po 200tys jest dotarty

@djluke
Dobry wybór, patrząc na allegro faktycznie dość tanio; chyba raczej 90 niż 115 kucy. Powinna się zawirusować na jakieś 120 KM/ 290 Nm jeśli potrzeba oczywiście.

Do pochwalonych.

p.s. w 1,6 nie ma dwumasy

115KM, autko (jeszcze) na gwarancji.
O wirusie nawet nie myślał bo i tak ma ładne odejście więc...

Mam takie pytanie: czemu nikt poczciwego golfa nie polecił ;D ?

Szkoda, że nie audi, bo A3 to jak znalazł wg mnie w takiej sytuacji ;D

@Ignacek 9 Co do Audi, to w pierwszym poście jest napisane dlaczego, poza tym nie ta kasa.

Co do Golfa... jak go komuś polecisz na tym forum, to zostaniesz zlinczowany przez kilka osób
A poważnie, to Golf od pewnego czasu nie jest szczególnie dobrą opcją dla osób szukających używki.
Może inaczej... jest dobry, ale są lepsze opcje.

Spotkałem się też ostatnio z takim trendem wśród osób szukających samochodu (ale tych, które kierują się nie tylko rozsądkiem), że przy wyborze Golf vs. inny samochód, który jest pod większością względów porównywalny w podobnej cenie... wybiera tak, żeby nie jeździć Golfem, bo wieje nudą.

No i używki Golfa strach kupować plus strach ten rośnie proporcjonalnie z wiekiem auta