@KrzysztofT

Ej no nie jesteśmy przecierz na szarym końcu europy, mamy przed sobą puki co lepsze perspektywy niż Hiszpania czy Grecja

@Boosterek
ale w czym lepsze perspektywy?

Obetnij Grekom i Hiszpanom pensje o połowę, a i tak będą zarabiali więcej od nas. Faktycznie mamy świetne perspektywy

Trzeźwe porównanie wszystkiego do dokoła jest bardzo celowe. Można rzec, 40 lat przeżytych w Polsce nie było na pewno zmarnowanych. Osobiście też wolałbym mieszkać w Polsce niż gdziekolwiek indziej. To mój kraj, tu urodziłem się, wychowałem, przeżyłem wiele. Jednak popadnie w sentymenty raczej nie pasuje do zdrowego rozsądku. Moje przemyślenia od możliwości pozostania tu, dotyczą tylko i wyłącznie przyszłości moich dzieci a nie mnie samego. Boję się o ich przyszłość, co czeka je w kraju, jakie mają perspektywy, bo liczenie na to, że im się uda jak na prawdę nielicznym raczej ma krótkie ręce.
Miałem prace zanim wyjechałem i to porównując do chyba znakomitej większości całkiem nieźle płatną. Bez żadnych studiów, nie pracując w żadnej wielkiej korporacji potrafiłem przynieść do domu ponad 4 tysiące nie licząc dodatkowych (wiadomo jakich) wpływów. Czyli nie miałem źle ale musiałem na to naprawdę ciężko zapracować. Bardzo straciło na tym moje zdrowie, co tyczy się mnóstwa ludzi. Praca przez niezliczone nadgodziny, w soboty, święta, czasem nocki, przymuszanie przez szefostwo do tych nadgodzin i ciągła presja psychiczna. Człowiek aby żyć musi się zaorać, najlepiej na śmierć. Prośby o urlop systematycznie odrzucane od kilku lat. Wyżebrany tydzień na wakacje z dziećmi był sukcesem a reszta najlepiej zimą, gdy mało pracy.
Teraz mam pogląd jak żyją i pracują ludzie tu, w Niemczech a mogę to porównać także do sytuacji we Francji oraz we Włoszech. W tym samym czasie co ja, jest też w pracy w tych właśnie krajach moja bliska osoba z rodziny (dużo młodsza) i także widzi tą różnicę. Ja widzę Niemców, do pracy przychodzą uśmiechnięci (na budowie, dziesiątki osób wszelkich specjalności). Poza tym widuję także całą kadrę akademicką gdyż jest to remont/przebudowa gmachu uniwersytetu. Nie ma kompletnie żadnej gonitwy, atmosfera super pokojowa, każdy robi swoje i ma na wszystko czas. 80 % ludzi pracuje od 7-16 w tym 2 pół godzinne przerwy (przeciągane). Reszta trochę dłużej, gdyż są na własnych działalnościach i nie obowiązują ich przepisy pracy. Przepisy, które notabene są tutaj niesamowicie rygorystycznie przestrzegane. Norma godzin jest święta (niższa niż w Polsce) i nie ma prawa być przekraczana. Rozliczanie godzin jest TYGODNIOWE a nie jak chcą teraz zrobić w Polsce -roczne.
Tu po prostu ludziom żyje się łatwiej, spokojniej i dzięki temu lepiej.
Chciałby bardzo wrócić do kraju, rodziny którą musiałem zostawić. Wyjechałem aby sprawdzić i ewentualnie przygotować grunt no i oczywiście popracować za bardziej uczciwe pieniądze. Nie można oczywiście porównywać zamożności obu krajów. To tak jakby porównać 20 letniego zgniłego małego fiata do najnowszego AUDI. Stawianie Polski jako 6 gospodarkę w Europie to tak, jakby wysłuchiwanie starej komunistycznej propagandy, która bardzo podobnie próbowała tak samo omamić ludzi. To którzy jesteśmy, widać najlepiej po zamożności i jakości życia społeczeństwa. Skoro wszystkie towary oraz większość kosztów życia, w Niemczech oraz Polsce kosztują po przeliczeniu te same pieniądze, dlaczego istnieje tak ogromna różnica w wynagrodzeniach za tą samą pracę? Nie są to różnice 20-30 czy nawet 50% ale od 250-400% !!!
Nie twierdzę, że wszyscy w Polsce są biedni. Są grupy ludzi zamożnych, praktycznie chyba tylko i wyłącznie osób zajmujących się biznesem. No ale nie wszyscy mogą być biznesmenami bo ktoś, musi dla(i na) kogoś pracować a ktoś musi czerpać z tego zyski. Podstawowa różnica jest taka. W Polsce biznesmen pracodawca, z reguły dba tylko o własne interesy i nie obchodzi go kompletnie osoba, która dla niego pracuje. Ile by nie miał to i tak nie zapłaci więcej dla pracownika, niż musi aby go utrzymać. w Niemczech(ogólnie chyba na zachodzie) pracodawca zarabia daje prace ludziom, którzy pracują dla niego, na niego oraz na siebie, za co otrzymują uczciwe wynagrodzenie pozwalające na godne życie bez odejmowania sobie wszystkiego tak aby tylko jakoś przeżyć.

hehe bo to Polska nie elegancja Francja.......

@grizli bo na zachodzie ludzie pracują, żeby żyć, a u nas żyją, żeby pracować jako Słowianie mamy niestety bardzo rozwinięty egoizm.

@grizli Czas zacząć uczyć się niemieckiego. Byłem w niemczech 4 dni rok temu. Zakochałem się w ich podejściu do życia i pracy.

@maq
pisałem o tym parę razy, sam też miałem tak samo że pierwsza dłuższa wizyta w Niemczech była dla mnie ogromną inspiracją jak zorganizować i prowadzić firmę. Wysoka kultura pracy i na dodatek takie głębokie poczucie ogólnej solidarności.

A moja ostatnia wizyta w Nimczech zmieniła niestety wizję tego uporządkowanego kraju.
1. W każdej knajpie chcieli dopisać nam coś do rachunku
2. W mocno turystycznym miejscu (Nurburgring) w pensjonatach ledwo kto mowił w innym języku niż niemiecki, a najbardziej spodobała nam się odpowiedź na meil: "I'm book ed".
Nie wspominam o stronach www z tej okolicy ...
3. Jedno z ciekawszych haseł: "Nie jedźcie do Adenau bo nie będzie Was tam na nic stać".
W hotelu 3* właściciel tak miło nas powitał.
4. Stacja paliwa: 4L więcej niż normalnie wchodzi do baku...
5. Na koniec zabawnie: nie macie wrażenia, że siedmiu na ośmiu obywateli Niemiec utyka na jedną nogę?

Niemcy: TAK. Ale nie wszędzie jest "Ordnung".

I nie o DE.
Z mojego doświadczenia wynika, że Poalcy, którzy chcą pracować, są zwykle megapracownikmi. Ciężka praca takim nie obca, nauka (nie studiowanie) także. Ale gdy już mają za dobrze, zaczyna się "dezynwoltura".

Niestety ostatnio spotykam się też z podejściem: "Panie, ja tu studia kończe, żone mam i o dziecku myślimy, samochod mam ale chce lepszy. No i mieszkanie chce kupić więc tak 3000pln na rękę to minimum."
Pierwsze podstawowe pytanie:
-Zna Pan excella? Na jakimś podstawowym poziomie?
-Oczywiście!
-Do czego służy "Wyszukaj.pionowo" i jaki jest jej największy minus przy wyszukiwaniu na powtarzających się wartościach?
-No więc tego nie przerabialiśmy na studiach.
Życzymy powodzenia.

@straszny
Fenom ich "Verein'ów" jest dla mnie nie do pojęcia. U nas poza Kołami Gospodyń Wiejskich prawi nic nie uświadczysz.

@Boosterek

Emigracja z lenistwa to "zło" - a może zamiast tego należało zostać w tym kraju i rozwijać go - najlepiej pracując za pensję minimalną.

Co do Gierka to możecie mieć inne podejście lecz dzięki temu nie mieszkaliście w lepiankach. Gierek brał kredyt ale postawił przemysł. To że nie zawsze kaska była dobrze wydawana to inna sprawa.

Za to ekipy od 1989 zrobiły dług ponad 1bln zł

[LINK]

są mądrzy na tym forum to niech powiedzą na co te pieniądze poszły?????? Bo ja rozwoju przemysłu nie widzę - fabryk nie ma/są montownie/. Na drogi, które nie przynoszą zysku??

za 1 blok elektrowni atomowej zapłacić trzeba byłoby 55mld zł - ile by już stało ich w kraju

[LINK]

@Pio69
w SUMIE RACJA, przemysł zniszczony, rozsprzedany, wszelkiego rodzaju przetwórnie, cukrownie itp sprzedane lub zniszczone, zadłużone samorządy, zadłużony skarb państwa, kasa transferowana za granicę bo w Polsce operacjami księgowymi wykazuje się straty, zawyżone koszty budowy naszych prawie autostrad, oo mnie bardzo zdziwiło że rzeszowski Zelmer, którego produkty dobrze schodziły, sprzedali Philipsowi, a na co nam zyski, niech Philips ma . Do Edwarda Gierka to rządzącym baaaaardzo daleko. Gierek wziął kredyty, co ukradli to ukradli, ale większość dał ludziom. Teraz to coś co jest przy korycie, bierze kredyty, ale w kieszeń za które my i nasze dzieci będą bulić. Ale co tam tak dobrze w Polsce jeszcze nigdy nie było.

@Pio69
po co coś Ci pisać, jestes tak męczący w powtarzaniu tego samego od dobrych 10 lat że głowa mała. Takich bzdur chyba nikt inny nie ciągnął tutaj na forum (edit: a nie, jest xoot jeszcze i jego toporne apoteozy komunizmu)

zasadnicza teza się nie zmienia od 10 lat wypowiedzi: "przed Gierkiem nie było nic, Gierek zbudował Polskę, teraz tylko ruina nic kompletnie nie budują od 20 lat, może coś tam się Gierkowi nie udało ale ogólnie był raj na ziemi, a prywaciasz wróg największy, a teraz ruina ruina ruina"

stary - ludzie w lepiankach mieszkali przed Gierkiem? Tego nawet tow. Miller nie dałby rady wykoncypować.

Arabowie prowadzący dżihad sa przy takim myśleniu dla mnie ostoją elastycznego myślenia.

@Pio69 zostać w kraju i go rozwijać go mądrze - tak! co do epoki gierkowskiej - Ty chyba jesteś jakiś nieogarnięty? czy Ty wiesz ile dokładaliśmy do tych wszystkich "fabryk"? no świetny interes to był, tak. ze swojego podwórka pamiętam jak swego czasu (za "komuny") "fabryka" komputerów i monitorów (lol!) Elzab zakupiła kilkaset tysięcy sztuk monitorów, przykleiła naklejki, że to ich i posłała do ZSRR w cenie niższej od ceny zakupu - za tą operację ówczesny prezes dostał wysoką premię - to się nazywa praca. co więcej: tak wtedy było prawie wszędzie, a teraz we wszystkich firmach państwowych tak się właśnie pracuje. moja propozycja: pobudka!

Uwielbiam teksty o lenistwie, braku patriotyzmu itp itd jako powód emigracji. Zap..... jak wół tylko po to, żeby ktoś siedzący szczebel wyżej mnie okradał. Czy to jest ok?

@maq
absolutnie nie jest, i tym się też Niemcy od nas różnią - tam pracodawcy zupełnie inaczej traktują pracobiorców.

Nie wiem nawet od czego zacząc w naprawianiu naszej mentalności, jest taki ogrom pracy do zrobienia.

Do takiego poziomu życia społeczno - gospodarczego jaki jest w Niemczech to my chyba nigdy nie dojdziemy.

@D@nielo
Szybciej oni dotrą do naszego - koledzy Turcy na pewno pomogą

Natomiast piszecie tak dobrze o tych Niemczech jak w innym poście o thinpadzie helix
W masie plusów na pewno są minusy. Pamiętajcie, że Niemcy to pojęcie dość ogólne, a landy mocno się różnią kulturą -także pracowniczą- pomiędyz sobą. Porownanie "bayerów" do czegokolwiek zwykle (zawsze?) wypada na korzyść tych pierwszych.

@D@nielo
CZYLI co, jest taki nasz poziom życia społeczno-kulturalnego bo, Ruskie i Niemcy zamordowali w czasie II WŚ naszych najlepszych ludzi, prawników, nauczycieli, lekarzy itp, a zastąpili ludźmi oderwanymi od pługa co jest kontynuowane do dziś?

@D@nielo

Do takiego poziomu życia społeczno - gospodarczego jaki jest w Niemczech to my chyba nigdy nie dojdziemy

@1084 w dowodzie może nie być płci do tego czasu - jak się okaże, że poprawnie politycznie będzie o nią nie pytać

@maq w naszym kraju raczej chodzi o egoizm bardziej