2004-05-26 09:17
Autor: Stathis
11

ASUS MYPAL A620BT + GPS GR-230

Strona 3 - GPS

HOLUX GPS GR-230 to małe urządzenie, którego zadaniem jest lokalizowanie swojego położenia na ziemi względem kilku satelit. Dodatkowo dzięki szybkiemu odświeżaniu pokazuje prędkość przemieszczania się oraz wysokość nad poziomem morza. To czy i jak te funkcje będą wykorzystywane zależy wyłącznie od oprogramowania urządzenia, do którego GR-230 zostanie podłączony. Podłączenie może być realizowane w dwojaki sposób. Poprzez bezprzewodowe łącze bluetooth (np. z palmtopem, notebookiem, super nowoczesnym tel. komórkowym :)) lub przez kabel USB.


Wraz z ASUSem A620BT otrzymaliśmy drugie pudełko o bardzo podobnych rozmiarach. Zaprojektowane jest ono bardzo "czytelnie" :) i od razu wiadomo o co chodzi. W pudełku znajdziemy…



Mniejsze pudełko w którym spoczywa srebrny HOLUX GPS GR-230.



Płytka z oprogramowaniem testującym oraz sterownikami. Reszta to cieniutka angielsko-japońsko-chińska? (nie potrafię rozróżnić :)) instrukcja obsługi – niestety zawiera minimum informacji. Po lewej na dole, świstek papieru będący kartą gwarancyjną.



Sam GPS, który można znaleźć w mniejszym pudełku, nie robi dużego wrażenia. Pierwsze pytanie osób trzecich, którym pokazywałem ów produkt dotyczyło ile kosztuje taka mała bezprzewodowa myszka?. Nie każdy od razu potrafił też uwierzyć w „bajkę”, że za pomocą tego maleństwa możliwe jest dokładne i precyzyjne otrzymanie informacji na temat położenia geograficznego. „Oko” po środku to system różnokolorowych diod, które świecą i migają w zależności od stanu pracy GR-230. Dodam jeszcze informację, że urządzenie wykonane jest bardzo solidnie :)… nie, nie upadło mi :).



Po prawej włącznik, a po lewej port komunikacyjny USB. Dodatkowa rola, jaką spełnia ten port to zasilanie i ładowanie akumulatorka znajdującego się wewnątrz. Palec który trzyma gumkę zabezpieczającą należy do recenzenta czyli mojej skromnej osoby :).



Poza tymi dwoma wymienionymi wcześniej elementami z boku znajduje się wejście na zewnętrzną antenę. Ten sam palec co poprzednio:).



A oto urządzenie zaraz po włączeniu. „Lampka” po lewej sygnalizuje informację o sygnale odbieranym z satelity, środkowa to komunikacja bluetooth, a ostatnia podaje informację o stanie wbudowanych akumulatorków. Wszystko ładnie i kolorowo.



Uchwyt na palmtopa. Jest to giętkie ramię, które po jednej stronie zakończone jest przyssawką do szyby, a z drugiej uchwytem na palmtopa. W 100% spełnia swoje zadania (ale o tym później, w części praktycznej :)).



Dodatkowo otrzymujemy zestaw okablowania. W lewym górnym rogu zestaw przejściówek z całego świata. Pod spodem znaleźć można dwa typy zasilania palmtopa, gps - jeden pasuje do zwykłej wtyczki z kontaktu, drugi to typowy wtyk który wsadza się w miejsce na zapalniczkę do samochodu. Takie rozwiązanie zapewni działanie całego zestawu nawet w najdłuższej podróży. Kabelkek zasilający i kabelek do podłączenia do komputera - oba mają wtyk USB.



Poza tym znaleźć można Polskie oprogramowanie „Automapa” – system nawigacyjny GPS.



Na odwrocie bliższe informacje na temat samego produktu, z których jasno wynika, że mapy przygotowane są z najwyższą precyzją. Napis „Automapa najlepszym produktem roku 2003 na IX Międzynarodowych Targach Geoinformatycznych GEA w Warszawie” mówi sam za siebie. Trzeba przyznać, że odwzorowanie map stoi na wysokim poziomie.



W środku kompakt wraz z numerem licencji. Aby aktywować mapę po jej uprzednim zainstalowaniu na wybranym urządzeniu, należy zarejestrować ją w Internecie w celu otrzymania kodu aktywacyjnego. Na tym krążku znajduje się ogólnopolska mapa oraz kilka dokładnych planów miast (Warszawa, Poznań, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, GOP). Z racji, że mieszkam w województwie śląskim - podczas testów posłużymy się mniej dokładną mapą ogólnopolską :).


Nadszedł czas na włączenie ASUSA A620BT a potem sprawdzimy jak GPS sprawdził się w trasie…

Strona 3 z 6 <<<123456>>>