2008-12-12 21:23
Autor: Valmaris
26

Dwa oblicza Asusa Eee PC czyli 901 i 1000H

Strona 2 - Wykonanie

Wykonanie



Nowe Eee to godni następcy 701-nki. Znajdziemy w nich wszystkie elementy nowych notebooków, nie zawsze pożądane, błyszcząca i niestety palcująca się klapa oraz platforma robocza, zaokrąglone boki i łagodne kształty. Eee PC 901, z wyjątkiem srebrnej oblamówki touchpadu, przycisków specjalnych i zakończeń zawiasów oraz znaczka Eee PC pod matrycą jest smoliście czarny. Jego większego brata cechuje ta sama stylistyka, z tym, że obudowa jest koloru białego. Na klapie obu mini laptopów znajdziemy zgrabny znaczek Eee.



Netbooki wykonane są z dobrej jakości plastiku, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę ich niski koszt. Spasowanie jest prawie idealne. W 1000H przy mocniejszym naciśnięciu ugina się klapa broniąca dostępu do rozszerzeń umiejscowiona na spodzie. 901-nka jest na tyle małą i zwartą konstrukcją, że problem ten nie występuje. Obudowa matrycy nie ugina się w żadnym punkcie, jej sztywność jest doskonała. Jej sporym minusem, jest błyszczący plastik – szczególnie na czarnym tle mniejszego Eee widać każdy odcisk palca, w 1000H jest to na szczęście praktycznie niezauważalne.


Ach te odciski....

Pokrywa matrycy blokowana jest przy użyciu mechanizmu zawiasów, które mają postać wielkich walców – tworzą one, zresztą sporą część tyłu netbooka. W obu przypadkach nie mogłem otworzyć jej jedną ręką, mechanizm trzyma mocno, jednak nie jest idealny. W modelu 1000H po obróceniu laptopa do góry nogami klapa otwiera się na około 1cm a u 901-nki na 2-3mm. Po ustawieniu ekran na szczęście się nie chybocze. Ciekawe jak sprawdzi się to rozwiązanie po paru miesiącach czy latach użytkowania. Minusem jest także lekka przerwa, która pozostaje między matrycą a platformą roboczą – umożliwia to dostaniu się ciała obcego, które może porysować matrycę.





W obramowanie matrycy wbudowana została 1,3MP kamera oraz dwa mikrofony kierunkowe przydatne w komunikacji internetowej.



Ekran możemy odchylić maksymalnie na około 150 stopni – w 1000H minimalnie dalej niż w 901. Nie przeszkadza to zupełnie w użytkowaniu minilaptopów.

Mimo, że miedzy matrycami obu modeli jest zaledwie 1,1” różnicy to 1000H jest sporo większy i cięższy niż Eee PC 901. Pierwszy z nich jest dłuższy o 4cm szerszy i 2cm na oraz waży aż 460g więcej. Sporo. Szczerze mówiąc 10” Eee jest tylko niewiele mniejszy i lżejszy niż mój osobisty 12,1” HP Compaq 2510p.

Poniżej porównanie wielkości czterech laptopów (od lewej): Eee PC 901 (8,9”), Acer Aspire One (8,9”), Eee PC 1000H (10”) i HP Compaq 2510p (12,1”):







Akumulator trzyma się sztywno i nie chybocze się. Liczba portów nie jest oszołamiająca i jak na netbooki standardowa. Na pochwałę zasługuje duża, jak na tak małe laptopy, liczba USB – aż trzy – 2510p może pochwalić się tylko dwoma. Oczywiście z powodu wielkości oraz oszczędności brak na pokładzie Eee napędów optycznych. Pod względem rozmieszczenia portów oba netbooki zbudowane są identycznie.


Prawy bok: czytnik kart, 2xUSB 2.0, VGA, gniazdo zasilania;


Lewy bok: wejście słuchawkowe i mikrofonowe, port USB i RJ-45 oraz blokada Kensington


Przód: brak portów; diody: wskaźnik zasilania, naładowania baterii, dysku twardego i WiFi/BT


Tył: brak portów;




Spód: głośniki, akumulator, klapa do rozszerzeń, wyjścia wentylatorów

Dla ochrony obudowy Asus dodał zamszowe etui – fajna rzecz i przydatna. Szkoda tylko, że to do Eee PC 901 łapie każdy paproszek ;)


Strona 2 z 8 <<<123456...8>>>