Mionix NAOS 7000

Strona 3 - Testy i podsumowanie

Jak już wspominałem Mionix NAOS 7000 nie należy do małych myszy, ale też nie jest jakaś przesadnie duża. Męska łapa znajdzie na niej solidne podparcie, a niewielka masa pozwoli na szybkie i precyzyjne ruchy. Najczęściej porównywałem ją z konkurencyjnym OZONE Neon 3K, który zadziwił mnie precyzją pracy jego optyki i którego stale używam w pracy z laptopem. W domowej "stacjonalce" niepodzielnie panuje ROCCAT Kone Pure Optical, czyli produkt w mojej opinii doskonały do gier i zadań bardziej precyzyjnych, jak obrabianie fotografii. Zatem Mionix nie będzie miał łatwego zadania w tym teście.

Już podstawowy programik testujący pracę sensora - Mouse Rate Checker, pokazał wysoką jakość i równość sygnału.

Drugi z programów, bardziej rozbudowany VMouseBenchRate, potwierdza dobre zachowanie pracy sensora i jego elektroniki.

W najczęściej chyba używanym zakresie pracy, między 800 a 1600 DPI, NAOS 7000 jest perfekcyjnie bezbłędny i nie gubi żadnych pikseli. Dopiero drobne przerwy pojawiają sie po przekroczeniu 3200 DPI, bardziej w stronę wartości 5K. Nawet najwyższe ustawienie 7000 DPI nie wygląda źle. Ścieżka rysowana przez benchmark jest poprzerywana, ale wyraźna. Widziałem już produkty, które przy niższym ustawieniu przypominały przypadkowe kropki na białym tle.

Nawet szybkie "esy-floresy" nie pokazują wielu dziur w sygnale nadawanym przez serce gryzonia.

Mionix NAOS 7000 to bardzo udany produkt. Jego ergonomiczny kadłubek podnosi komfort pracy i zabawy, gumowana powierzchnia nie powoduje nadmiernego pocenia się dłoni i poprawia pewność chwytu palcami, a co ważne, w zasadzie niweluje odciski i ślady użytkowania. Jego minusem jest nieco ciężkawy wygląd i przeznaczenie w zasadzie tylko dla praworęcznych osób (można wybierać jeszcze między "symetrycznym" modelem Mionix Avior).

Wszystko to wynagrodzi nam jednak precyzja działania Mionixa, choć nie przyjdzie nam mało za niego zapłacić. Szwedzka precyzja, niczym Volvo, musi kosztować. Model NAOS 7000 można w sieci nabyć za sumę 269 PLN, co jest już sporym wydatkiem, jednak wartym chyba każdej wydanej na niego złotówki.

ZALETY:
- dobra jakość materiałów i montażu
- gumowana powierzchnia kadłubka
- ergonomiczny chwyt (dla praworęcznych)
- wysoka kultura pracy sensora optycznego
- wbudowana technologia testu podłoża (skanowanie)
- dość cicha rolka scrolla
- wbudowana pamięć
- regulacja DPI w pionie i poziomie (X-Y / co 50 DPI)

WADY:
- specyficzny kształt kadłubka dedykowany dla osób praworęcznych
- dość wysoka cena


Podziękowania dla firmy MIONIX, za udostępnienie sprzętu do testów.