2008-08-19 22:13
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
15

OCZ Elite Xtream 1000W

Strona 1 - Wstęp

Tyle się dziś mówi o ekologii i oszczędzaniu energii, że czasami patrząc na nowe modele kart graficznych, czy wielordzeniowych procesorów, człowiek się zastanawia, o co w tym wszystkim chodzi. Proekologiczne, ulegające biodegradacji materiały lub bardzo łatwe w recyklingu mają chronić nasze środowisko, jednocześnie coraz większa żarłoczność na energię dzisiejszego sprzętu, wzmaga emisję gazów cieplarnianych przez elektrownie całego świata ... No ale jak sobie odmówić przyjemności grania w najnowsze gry, gdy ich szata graficzna zbliża nas coraz bardziej do przygód w realnie wyglądającym świecie.
Niestety ta realność okupiona jest coraz wyższymi wymaganiami sprzętowymi i często pojedyncza karta graficzna nie daje nam zbyt wielkiego pola do popisu. Sięgamy zatem po technologię SLI lub CrossFire i dokładamy jeszcze jeden akcelerator pochłaniający kolejne 140W podczas wzmożonej pracy ...
O ile z dwoma kartami poradzi sobie swobodnie każdy markowy zasilacz o mocy około 500-600W, to przy trzech (3-way) lub czterech (CrossFireX) kartach trzeba szukać już produktów z czterema cyframi w nazwie serii. Oczywiście w łatwy sposób możemy obliczyć sobie, ile tak naprawdę będzie „ciągnął” energii nasz komputer, ale musimy również pamiętać o tym, że jednostka która jest obciążona w zakresie 90 - 100 procent, niemiłosiernie hałasuje wiatrakiem swojego systemu chłodzenia. Dlatego warto dobierać zasilacz z około 30 procentową rezerwą mocy, która prócz cichszej pracy, da nam jeszcze mały zapas na dalszą rozbudowę komputera w przyszłości.
Przy zakupie nowego zasilacza nie możemy również zapomnieć o tak ważnym parametrze, jak jego wydajność prądowa. W sprzedaży jest wiele zasilaczy o krzykliwie reklamowanych dużych mocach, jednak dane o ich ogólnej wydajności linii +12V są już podawane małym druczkiem, bądź co gorsza w ogóle. Biegniemy do domu z nowym Radeonem X2 bądź GeForcem GTX 280, drżącymi rękami wkładamy zakup do obudowy, z czułością podłączamy dodatkowe zasilanie (niejedno) i ... Zonk ... Gdy tylko włączamy grę 3D, po chwili restart lub bluescreen i nerwy nie z tej ziemi. Co jest? Wadliwa karta? Coś się przegrzewa? W końcu nasz zasilacz ma całe 520W !!! ... ale za to maksymalna wydajność prądowa ma zaledwie 35A, a to już zdecydowanie za mało dla dzisiejszych kart z górnej półki. Jeśli nasz zasilacz posiada cały pakiet zabezpieczeń, to właśnie system zapobiegający przeciążeniu urządzenia może nam zacząć płatać figle ...

Dziś opowiem Wam o zasilaczu marki OCZ, który promuje najnowszą serię urządzeń wysokiej klasy o nazwie Elite Xtream. Ten model nie boi się trzech czy czterech kart graficznych, a nawet zdobył certyfikat nVidia SLI dla pracy z trzema akceleratorami. Jego moc nominalna sięga 1000W a wydajność linii +12V to aż 80A. Mimo takich osiągów urządzenie to bez trudu mieści się w klasie skuteczności na poziomie od 82 do 80 procent (certyfikat 80+).
Zasilacze dla OCZ produkuje firma PC Power & Cooling (obecnie należy do OCZ Group), która ma już 23 letnie doświadczenie w tej dziedzinie. Niedawno mieliśmy okazję zapoznać się z dwoma produktami tej fabryki (470 / 750W) i trzeba przyznać, że są to produkty wysokiej klasy. Ale słowo Elite w nazwie produktu OCZ nie zostało mu nadane przypadkowo ... Tak więc posłuchajcie, co mam o nim do powiedzenia.

Opakowanie „Ocezeta” jest ogromne. Kiedy kurier wręczył mi paczkę, miałem wrażenie, że napchał tam kamieni. Waga zasilacza wraz z bogatym okablowaniem zbliża się do trzech kilogramów, więc nasz komputer stanie się o tyle cięższy.
Z napisów znajdujących się na kartonie dowiemy się, że Elite Xtream 1000W ma pięć lat gwarancji producenta, pojedynczą linię +12V, system aktywnego PFC oraz certyfikat nVidia SLI.



W środku znajdziemy instrukcję montażu, kabel zasilający i czarne wkręty mocujące oraz dwie plastikowe opaski pomocne przy układaniu kabli w obudowie.


Strona 1 z 6 123456>>>