2008-08-19 22:13
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
15

OCZ Elite Xtream 1000W

Strona 4 - Wnętrze

Czas zajrzeć do środka „Ocezeta”, by naocznie przekonać się jak wygląda 1000W zamknięte w elektronice. Wpierw jednak musiałem dokonać nieodwracalnej „zbrodni” złamania plomby ... Nie róbcie tego w domu, bo to skutkuje natychmiastową utratą gwarancji.


Wewnątrz panuje wzorowy porządek. Wszystkie elementy zaprojektowano w liniach równoległych z kierunkiem przepływu powietrza. Wygląda to nie tylko ładnie, ale i funkcjonalnie. Duże „słoiki” kondensatorów znalazły zwoje miejsce w wycięciu jednego z radiatorów, cewki i transformatory ustawiono tak, by stawiały jak najmniejszy opór owiewającemu je powietrzu. Elementy są tak równo zamontowane do płytki PCB, że wydają się żywcem przeniesione z deski kreślarskiej inżynierów. Tutaj nic nie pozostawiono przypadkowi. Oglądałem już niejedno wnętrze zasilacza i to wydaje mi się najlepiej zaprojektowane. Zazwyczaj nikt z nas nie zwraca na to uwagi, bo i niewiele możemy zobaczyć przez zaplombowaną pokrywę obudowy, ale podejście producenta do szczegółów, dokładności i użytych materiałów, daje nam ogólne pojęcie o jakości producenta i jego myśli technicznej. Gdy przypomnę sobie testowane ostatnio dwa zasilacze Tacensa i ich kondensatory po rozchylane we wszystkich kierunkach świata, przemieszane z kablami biegnącymi do gniazd modułowego zarządzania kablami ... Ogólnie sprawiało to wrażenie eksplozji petardy, zupełnej przypadkowości i braku logiki w zamierzeniach projektanta.
W OCZ Elite Xtream takie coś jest nie do pomyślenia. Zresztą zobaczcie sami ...



Wszystkie elementy sąsiadujące ze sobą zostały połączone silikonową masą. Ma ona za zadanie zapobieganiu ich przemieszczania się podczas transportu (cewki są dość masywne), jak i tłumieniu ewentualnych drgań i naprężeń podczas pracy. Części, które „jakimś cudem” mogły by się z sobą zetknąć, zabezpieczono dielektrycznymi koszulkami.
Po obu stronach zasilacza umieszczono dodatkowe płytki PCB, zawierające inteligentną elektronikę sterującą zasobami mocy, systemem zabezpieczeń i prędkością pracy wentylatora. Tam też projektant używał linijki :)




Zastosowanie systemu dolnego chłodzenia z wentylatorem 120 x 120 mm, wymusiło na konstruktorach zastosowanie bardziej rozłożystych radiatorów (aluminium barwione na czarno). Ich bogato żebrowane powierzchnie zostały poprzecznie nacięte, by strumień powietrza z wentylatora docierał również do podstawy radiatora i innych elementów usytuowanych pod jego „wachlarzem”. W testowym egzemplarzu użyto wentylatora firmy Protechnic (0.45A). Jego konstrukcję oparto na patencie „kosy”, a więc mocno zakrzywionych łopatek wirnika, które wcinają się w powietrze pod pewnym kątem, co w znaczący sposób redukuje szumy powstające podczas pracy. Siedem szerokich, mocno wyprofilowanych powierzchni, nawet przy niewielkich obrotach, są w stanie przetłoczyć sporo powietrza do wnętrza zasilacza.




Specyfikacja techniczna dostępna na stronie producenta, jest dość "oszczędna". Zobaczymy na niej kilka lakonicznych danych:
- 1000W Total power at 50°C
• Powerful single rail +12V output (80A)
• Premium sag and surge protection
• Ultra quiet, superior cooling with single 120mm fan
• Active Power Factor Correction (.99)
• High efficiency (82%) and 80-Plus certified
• 24-pin ATX, 8-pin EPS, 4 PCI-E, and 17 drive connectors
• High reliability (100,000 Hr. MTBF)
• NVIDIA SLI Ready supports multiple GPUs
• Standard ATX form factor (160mm long)
• OCZ Premium PowerSwap 5-Year warranty

Strona 4 z 6 <<<123456>>>