2010-04-07 19:29
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
3

OCZ Z-series 650W

Strona 2 - Wygląd

Obudowa zasilacza OCZ Z-series 650W, wykonana została ze stalowej blachy, pokrytej warstwą czarnego, matowego lakieru. W zasadzie nie znajdziemy tam nic kolorowego, jeśli nie liczyć lekkiego rozjaśnienia odcieniami szarości, przez nalepkę z logo producenta i nazwy modelu, rozmieszczonych po obu stronach jej pokrywy. Dlaczego o tym wspominam? To niby szczegół, ale przy obudowie z oknem, ładna etykieta na zasilaczu, potrafi dodac uroku komputerowi. W tym przypadku mimo braku kolorów, otrzymamy niebrzydka tabliczkę, i co ważne nie będzie ona wisiała "do góry nogami", bo od widocznej dla nas strony, bez względu czy umieścimy zasilacz wentylatorem w dół czy w górę, widać ją poprawnie.




Tylna ściana obudowy, to typowy, przewiewny "plaster miodu", na której umieszczono gniazdo dla kabla zasilania i włącznik 0/I.


Coraz częściej doceniamy w zasilaczach, możliwość modularnego zarządzania okablowaniem, którego w modelu Z-650W nie otrzymamy. A szkoda, bo w tym przypadku będziemy musieli sobie poradzić w obudowie z całkiem sporą ilością wiązek przewodów. Jaka to różnica, można zobaczyć kładąc wcześniej testowaną 550-kę (Fatal1ty), obok dzisiejszego bohatera.


Na szczęście producent tutaj nie oszczędzał i zapewnił nam siatki spinające na każdej z nich.



Jakość wtyczek nie budzi zastrzeżeń, a styki w każdej z nich zostały galwanicznie pozłocone, co zapobiega ich korozji (utlenianiu) i zapewnia optymalne przejście dla prądu elektrycznego.

Strona 2 z 4 <<<1234>>>