2020-08-07 12:26
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
4

OLYMPUS LS-P1 - Wszechstronny dyktafon

Strona 2 - Testy i Podsumowanie

I tutaj już przejdę do testowania dyktafonu OLYMPUS LS-P1, bo właśnie rozwiązanie komunikacji USB ma swoje plusy, ale i też wadę. O ile jest to wygodny sposób do podłączania na przykład do laptopa, gdzie możemy przenieść zgromadzony materiał dźwiękowy na komputer lub po prostu naładować akumulatorek, to już przy korzystaniu z ładowarki sieciowej warto zaopatrzyć się w kabelek przedłużający połączenie, bo rejestrator jest na tyle ciężki, że potrafi się przekrzywić w porcie USB, a przy byle zahaczeniu nawet z niego wypaść.




Aha... Warto jeszcze wspomnieć, że samo przyłączenie do ładowarki nie sprawi, że nasz akumulatorek zacznie się ładować. Trzeba osobiście potwierdzić, że chcemy rozpocząć proces pobierania energii i jeśli naciśniemy OK, to zapali się nam kontrolka PEAK.


Zanim przejdę dalej do opisu pracy urządzenia, wpierw lekko wprowadzę Was w niuanse parametrów technicznych rekordera Olympus LS-P1, bo to bardzo nowoczesne urządzenie. Na stronie producenta znajdziemy dość lakoniczne, pobieżne informacje o jego specyfikacjach...


Tymczasem danych na temat możliwości tego sprzętu jest znacznie więcej, lecz trzeba poszperać w sieci...
Format nagrywania: PCM 96kHz/24bit
• Format plików: PCM (wav) / mp3
• Max. wydajność robocza: 150 mW (głośnik 8 Ω)
• Maksymalna moc wyjściowa słuchawek: 3 mW + 3 mW
• Komunikacja: USB 2.0
• Pamięć wbudowana: 4GB
• Max. czas nagrań: 39 godz.
• Zewnętrzna pamięć: microSD/SDHC (do 32GB)
• Pasmo częstotliwości mikrofonów: 60Hz-20kHz
• Wbudowane mikrofony: Stereo
• Maksymalny poziom ciśnienia akustycznego (SPL): 120 dB
• Manualne poziomy nagrywania: Limiter
• Mocowanie pod statyw: (z adapterem)
• Wyświetlacz: 1.43” 108 x 84 punktów
• Rejestracja: do 16 plików
• Tryby nagrywania: Konferencja, Wykład, Dyktando, Rozpoznawanie mowy, Muzyka, Spotkanie

Naprawdę warto przeczytać te dwanaście stron instrukcji w języku polskim, bo dowiemy się z niej, że mamy możliwości ustawiania filtrów tłumienia zniekształceń (filtr górnoprzepustowy), limiter przesterowania, zoom mikrofonów, redukcję szumów i inne udogodnienia. Wszystko można znaleźć w menu na wyświetlaczu.


Wbudowany głośniczek umożliwia nam wstępne przesłuchanie nagranego materiału, ale by odsłuchać go naprawdę dobrze, warto przenieść pliki dźwiękowe na komputer. Windows 10 wykryje błyskawicznie nasz rejestrator i sklasyfikuje go, jako zewnętrzny dysk z którego będziemy mogli dowolnie korzystać.



Kiedy otworzycie katalog RECORDER, zobaczycie tam identyczny zbiór bibliotek, jak na dyktafonie.



To własnie w tych katalogach będziecie zapisywać swoje materiały dźwiękowe. Ich spora ilość pozwoli Wam na szczegółową segregację plików, by później łatwiej je odnajdywać w zbiorze.


Jakość zapisanego dźwięku jest naprawdę dobra, choć trzeba zadbać, by mikrofon znajdował się w miarę możliwości najbliżej rozmówcy (wtedy zapis osiąga wysoką dynamikę). Stereofonia zapisu, jest na wysokim poziomie i nawet wbudowane mikrofony (korona), potrafią wyłapać niuanse przestrzeni pomieszczenia. Producent obiecuje, że można tym maleństwem rejestrować nawet koncerty muzyczne (maksymalne ciśnienie dźwięku, to 120 dBA), co z wbudowanymi filtrami jest pewnie zupełnie możliwe. Ja nie miałem okazji tego wypróbować w tych "pandemicznych" czasach, ale faktycznie w porównaniu z aplikacją dyktafonu na moim smartfonie, to jakościowo nagranie głosu czy muzyki z głośników, wyglądało naprawdę biednie. Jednak nic nie zastąpi dedykowanego urządzenia.

OLYMPUS LS-P1 ma spore możliwości w wydawać by się mogło, tak banalnej czynności, jak rejestracja dźwięku, a przy tym jest on bardzo prosty w obsłudze. Trudno opisać to słowami, więc zerknijcie na film instruktażowy przygotowany przez producenta...






No dobrze, ale w takim razie ile trzeba zapłacić za taki profesjonalny dyktafon? No nie mało niestety. Ale za kwotę 549 PLN (najniższa cena znaleziona w markowych sieciach Internetowych), dostajemy solidnie wykonane, wytrzymałe urządzenie o bardzo wysokiej jakości zapisywanego dźwięku. Jeśli ktoś potrzebuje tego typu urządzenia do pracy lub realizacji swoich pasji, to pozostaje mi tylko polecić zakup dyktafonu lub jak kto woli, rejestratora OLYMPUS LS-P1...




Podziękowania dla firmy OLYMPUS za udostępnienie sprzętu do testów.

Strona 2 z 2 <<<12