Wentylatory Fander Selekta
Strona 2 - Wygląd
Zacznijmy od większego modelu Fander Selekta 120 mm z dopiskiem We love silence :) Plastikowe, przejrzyste opakowanie pozwala przyjrzeć się wentylatorowi jeszcze przed jego zakupem, co dla zwolenników „wypasionych” komputerów może być ważne. Dlaczego? Fandery Selekta nie należą z pewnością do produktów wybijających się „urodą”, bo są to zwykłe, czarne urządzenia, jakich wiele na rynku. Plastikowa ramka o wysokości 2.5 centymetra, bez zbędnych bajerów w postaci wbudowanych diod LED i taki sam wirnik, uzbrojony w siedem dość szerokich łopat z progiem natarcia ściętym w półkolistą „kosę”. Taki kształt pozwala w cichy sposób wcinać się w masy powietrza i efektywnie kierować je w określonym kierunku (zależnie od kształtu wyprofilowania samej łopaty). W wyposażeniu otrzymamy cztery wkręty mocujące i przejściówkę 3-PIN – MOLEX, co ułatwia nam znalezienie sposobu na zasilanie wentylatora.
Z tyłu opakowania znajdziemy podstawowe specyfikacje techniczne produktu.
Silnik 120-ki wydaje się ogromny, jednak jego moc nie jest duża. Przy zasilaniu prądem o napięciu 12V, uzyskuje on 1.20W (0.10A). Jego wielkość związana jest z dużym magnesem, który musi sobie poradzić z niskim prądem rozruchu, kiedy będziemy chcieli maksymalnie ograniczyć obroty śmigła, w rozpiętości od 500 do 1100 RPM. Dokonamy tego za pomocą obrotowego potencjometru, zwisającego na 5-cio centymetrowym kabelku. To doskonały sposób, by dobrać obroty wentylatora do naszych indywidualnych potrzeb. W rozwiązaniach z trzystopniową regulacją suwakiem (High, Midle, Low), jesteśmy skazani na z góry założone wartości obrotów, a tutaj możemy w miarę szybki i prosty sposób dostosować moc przepływu powietrza albo poziom szumu do naszych upodobań. Co prawda jeszcze wygodniejsze jest zastosowanie frontowego panelu sterującego wszystkimi wentylatorami w obudowie, ale to oznacza dodatkowe koszta, prócz zakupu samych, dobrych wentylatorów.
Możliwość regulacji obrotów pozwoli nam na obniżenie hałasu pracującego śmigła z maksymalnych 19.8 dBA do poziomu zaledwie 7.5 dBA.
Model Fender Selekta 80 mm, to w zasadzie wierna, pomniejszona wersja 120-ki. Prócz samych wymiarów, zasadnicze różnice dotyczą specyfikacji technicznych. I tak zakres regulacji obrotów (również za pomocą potencjometru), wynosi od 700 do 1600 RPM, generując przy tym szumy na poziomie od 6.9 do 16.5 dBA. W środku przejrzystego opakowania również znajdziemy komplet wkrętów mocujących i przejściówkę zasilania.
W 80-tce użyto silnika o mocy 0.96W (0.08A).