Mam kontakty z dwiema uczelniami w Krakowie i rzeczywistość jest całkiem inna, komputery są kompletowane przez pana Wacka, z podzespołów według potrzeb i kupowane w najtańszym możliwym sklepie który zaoferuje złożenie i podłączenie sprzętu na miejscu, o żadnych stacjach roboczych nie ma mowy bo koszty nie pozwalają na szastanie kasą na prawo i lewo, a wiadomo że stacje są minimum 50% droższe od identycznej wydajności składaka.

gofer87   

wiadomo że stacje są minimum 50% droższe od identycznej wydajności składaka

Jest to kompletna nieprawda. Koszta często są nawet kilkukrotnie niższe w skali roku niż w przypadku składaka. 

Stałym miejscem gdzie pakują składaki jest np. instytut plazmy i laserowej mikrosyntezy. Potem to trafia pod pretekstem jakiejś naprawy i kończy się wymianą na normalny, dedykowany sprzęt. 

Stoi dzisiaj u mnie np. taki wynalazek 


Przez dwa miesiące usiłowano go skonfigurować z takim urządzeniem

I ciągle praca badawcza do jakiej to zostało wszytko zmontowane nie mogła ruszyć z miejsca, bo kosmiczne wyniki. 
Nawet sprzętowa karta nie pomagała. 

A okazało się, że soft na tej płycie po prostu wali błędy. Na identycznym niemal sprzęcie firmy Dell pomiary są idealne. 

Uwierz mi, taniej by było kupić do tej pracy stacje roboczą. (Zresztą o tym akurat przypadku to by sporo mówić, jak i o wielu aspektach "nauki" w naszym kraju, ale dajmy tutaj temu spokój ). 



I to jest między innymi powód, dla którego nie polecę nikomu Ryzena, zanim nie będę pewien, że to działa idealnie z danym softem. Jakbym tak komuś zrobił, to bym musiał potem ogłoszenia w gazetach i necie dawać, że tanio serwis komputerowy. 

@gofer87
Wynikało by z tego, że administratorzy w mniejszych ośrodkach (Rzeszów) mają zdecydowanie lepsze podejście do narzędzi pracy, niż te w większych miastach (Kraków, Gdańsk). Mogę tylko zgadywać, że związane jest to, ze ścisłymi związkami nowoczesnego przemysłu (Asseco, WSK, etc.), w moim mieście, z uczelniami i innymi instytucjami.

PS,
Krakowiacy to cwaniacy?

Morelowy test R5 1500X

Jedyny wniosek, który mi się nasuuuwa , który podawałem jako jedną wadę już wcześniej


AMD "przewartościowało" swoje procesory.... ceny powinny być niższe o jakieś 10% od tych teraz

robią dokładnie taki sam błąd jak przy buldożerach.. opierają się na danych w programach użytkowych a jak wiadomo
procki będą kupować ludkowie do "zastosowań rozrywkowych" tzn gier  i cena powinna być do nich ustalana a nie do "wyimaginowanych" danych

cóż trza czekać na ruch intela i spadek cen amd.. Ja co prawda planuję zakupić R5 1600 ale poczekam jeszcze na testy i może jednak i5 7600k wezmę???? wszystko zależy od cen

Ale popatrz na cenę r5 1400 do OC (już widać na YT, że conajmniej 3,9GHz) + rozsądna płyta, a i5 non K + rozsądna płyta.
Albo i5 z K + płyta do kręcenia, a 1500X z płytą.

i5 bez k odpada nie kręci się, R5 1400 tylko 4 jajka

więc zostaje R5 1500X (949) lub dołożyć do R5 1600 (1099) lub I5 7600K (1170)
płyty po 500zł + pamięci z 500zł + zasiłka 300zł + oryginalny win10 za 500 /+ dla intelka chłodzenie ze 150zł/

ceny platform w miarę zbliżone
amd z 1600 = 2900 /tu cenę można obniżyć do 2749 za R5 1500X/
intel z i5 = 3100

więc problem jest czy postawić na 4 rdzenie intela /szybkie/ czy więcej jajek od amd ale słabszych
czy więcej jajek da kiedyś jakiś wzrost na programach i grach, czy amd dalej będzie trzymało przy życiu podstawkę i da się w nią włożyć cóś lepsiejszego potem.

Te głupie AMD dało ciała z cenami gdyby R5 1600 kosztował 900zł.....

i5 bez k odpada nie kręci się

...ale jest tańszy, niż z K, no kurde.

R5 1400 tylko 4 jajka

A i5 to ile ma??

płyty po 500zł

No bo do podkręcania i5 potrzebujesz płyty za 500zł, a do R5/R7 styknie i 350zł, bo spokojnie wystarczy B350.


A już nawet według Twoich obliczeń jest różnica 200-350zł. Po skorygowaniu o mobasa wychodzi, że w podobnej bliżej ceną do 7600K jest R7 1700.


Ale R5 1400 staje się tutaj gwiazdą, jeśli już doszliśmy do wniosku, że większość interesują tylko wyniki w grach.

Mnie np. osobiście Corel + Vegas, a gry czasem przy okazji i jak na moje potrzeby cała linia R5 jest bomba.


Edit: Byłoby jeszcze super, gdyby pojawił się jakiś test porównawczy w Gaussianie lub programach do znajdowania zależności QSAR.

@1084

Jest to kompletna nieprawda. Koszta często są nawet kilkukrotnie niższe w skali roku niż w przypadku składaka. 

w 100% się zgadzam, przy przy komputerach wykorzystywanych profesjonalnie liczy się TCO - total cost of ownership a nie tylko zakup sprzętu. 

Ryzen żeby zaistnieć na tym rynku musi jeszcze mocno dojrzec - bug ciągle nie został wyeliminowany (mam nadzieję że da się to zrobić!), a AMD musi wynegocjować z producentami sprzętu kontrakty na wieloletnie dostawy Ryzenów do serii stacji roboczych. Ale póki bug jest aktywny nikt z AMD negocjować nie będzie.

A i5 to ile ma??

Bo wiesz, wystarczy poczytać trochę komentarzy i wiadomo, że większości ludzi ocenia procesory wg podwójnych standardów. Dla AMD oczywiście są podwyższone. Procesor AMD musi oferować więcej rdzeni, dawać większą wydajność pod każdym względem i oczywiście musi być tańszy sam w sobie jak i w całej platformie. MUSI. Inaczej jest gówno wart, jest , przewartościowanym crapem itp. 
Zawsze zastanawiała mnie ta pokrętna logika, chociaż w przypadku fanboyizmu z jednej i drugiej strony trudno doszukać się jakiejkolwiek logiki. 

@Yoshi_80
co sobie wymyślasz... wystarczy żeby dorównał do standardu rynkowego w tym co robi większośc konsumentów na domowych pecetach - czyli w grach, bo po to się głównie kupuje "pecety" do domu. Przecież co innego - www, filmy, Word czy podobne wykorzystania sa od ponad 10 lat zapewnione przez cokolwiek co się nazywa PC i nie ma w środku Atoma. Reszta zastosowań jest dla małych grup, które nie mają znaczenia w wielkiej skali sprzedazy. 

tłumaczenie że konsument, który 90% czasu z pecetem spędza na rozrywce ma kupic "coś" co jest co najmniej droższe 10%-20% od lidera rynku i 10%-20% słabsze w tej samej cenie, w tym co on robi na komputerze jest troche żałosne. A ma kupić bo firma AMD  mówi że w programie którego tenże konsument nigdy w życiu nawet nie uruchomi, ani nawet na oczy nie zobaczy, rendering jest 30% szybszy. 

potem biedni ludzie na forach rozpaczają że nikt nie kupuje AMD i nie rozumieją dlaczego. I tak samo od 20 lat (z krótkimi przerwami na rodzynki jak pierwszy Athlon czy pierwsze A64).

@straszny niczego nie wymyślam. Poczytaj sobie komentarze. Nastawienie od dawna jest takie, że aby AMD miało sens to musi być lepsze i tańsze od intela inaczej po co kupować skoro mogę mieć intela

Tak na prawdę to większość ludzi ma żal do AMD, że "po raz kolejny nie dało rady" bo każdy by chciał mieć dużo taniej i lepiej. Wiesz taki odpowiednik i5 za 500zł. I takim ludkom dupę ściska, że "musi" niestety kupić drogiego intela bo gdzieś tam w grze jest 50fps a nie 60. Obecnie przy Ryzenie jest już w wielu przypadkach lepiej (przecież całą czołówkę tabeli testów w aplikacjach użytkowych okupuje AMD no HELOŁŁ) , ale nie bryluje w równym stopniu w grach i jest jakoś dużo taniej - ścisk tyłka ciąg dalszy.

Najśmieszniejsze jest to, że najgłośniej biadolą ludzie którzy prawie od zawsze jadą na intelach a nie na AMD  . Ci drudzy są zadowoleni z postępu i są chętni wesprzeć firmę swoim portfelem. Ci pierwsi to zwykli malkontenci którzy z ciężkim bólem serca zbierają pieniądze na i5 czy i7 i myśleli, że w końcu może teraz AMD zrobi coś podobnego za pół ceny i będzie haj lajf, tanie granie itp.

Poza tym warto poprzeglądać kilka testów i sobie uśrednić wyniki. Moim zdaniem Ryzen 1500X i 1600X naprawdę daje radę. Jest konkurencyjny cenowo,  oferuje lepszą wydajność w aplikacjach i nieznacznie gorszą w grach (vs i5). No i ma możliwości OC o czego na intelach bez K i bez drogiej płyty nie uświadczymy. 

Jak wyjdą testy na konfiguracjach bardziej zbliżonych rzeczywistym czyli na narcie grafiki za ok 1000zł to na pewno wyniki się jeszcze spłaszczą i Ryzen 5 nabierze jeszcze większego sensu.

@Yoshi_80 ano musi być lepsze, bo Intel to większość rynku i lepsze wsparcie, a przez to bezpieczniejsze wyjście. Jak che się wygryźć ten rynek to trzeba zaoferować coś więcej albo taniej!

Nie zmienia to tego, że Ryzen 5 zgodnie z moimi przewidywaniami są bardzo ciekawe i kupując komputer teraz bym się bardzo zastanowił. Z moich doświadczeń dziś kupuje się procesor na przynajmniej kilka lat (nawet 4-7 lat!)*. Tutaj mamy więcej wątków - bardziej future proof. A dodatkowo podstawkę, która prawdopodobnie zaoferuje większe możliwości rozbudowy w przyszłości, a nie zostanie porzucona. Jak na razie Ryzen 5 to umiarkowany sukces w kategoriach gier.

* Mówię o ludziach rozsądnych, chcących grać w nowości, ale zdolnych do drobnych kompromisów.

Poza tym warto poprzeglądać kilka testów i sobie uśrednić wyniki. Moim zdaniem Ryzen 1500X i 1600X naprawdę daje radę. Jest konkurencyjny cenowo,  oferuje lepszą wydajność w aplikacjach i nieznacznie gorszą w grach (vs i5). No i ma możliwości OC o czego na intelach bez K i bez drogiej płyty nie uświadczymy.

No ja to właśnie widzę tak, że w tej chwil komputer z R5 1400 po OC kosztuje, jak i5 bez możliwości OC, oferuje te same możliwości rozrywki, a w aplikacjach na ogół wygrywa.
Pozostałe R5 są jednak trochę wolniejsze w grach od i5 z możliwością OC, nadal wygrywają w aplikacjach użytkowych, ale wychodzą od platformy z i5 K i odpowiednią płytą i chłodzeniem wyraźnie taniej.

Gdzie tu miejsce na określenia, że Ryzen jest nadal za drogi (choć i tak za pewne stanieje po kilku miesiącach od premiery)?
Wychodzi taniej od konkurencji, jak miało być. Ile ma kosztować? Połowę?

Edit: Aha... i cały czas mowa, że większość kupuje do gier, a w grach powyżej 3 (max4) rdzeni nadal nic nie daje. No to argument, ze 1400 jest kiepski, bo ma tylko 4 rdzenie jest w dziesiątkę ;)
Ponadto co drugi post, że sprzedaż dotyczy graczy, a jednym z największych problemów jest niedopracowana jeszcze stabilność dla rozwiązań półprofesjonalnych :D

@Maveriq
z takiego myślenia wynika dla mnie że nie rozumiesz rynku, niby sprzedajesz urządzenia, ale z postów ani nie rozumiesz dlaczego Apple sie świetnie sprzedaje na swiecie i dlaczego AMD się nie sprzedaje a Intel tak. Lukxx załapał to od razu - to urządzenie, Ryzen od AMD, jest słabej marki o zszarganej ostatnimi latami reputacji i w tym co robi zwykly posiadacz peceta (czyli gra prawie cały czas), jest wolniejsze niz taki sam cenowo Intel. Koniec tematu. To że "użytki" cos tam coś tam, nie ma żadnego znaczenia dla konsumenta. Word mu bedzie działał szybko na wszystkim. Blender czy 3D Studio moga chodzić na Ryzenach i 100% szybciej, i dalej jest to całkowicie pomijalne jeśli ma się rozkręcić sprzedaż.

Jedyna rzecz jaka roztrzygnie dla zwykłych ludzi czy procesor jest lepszy czy gorszy w grach od standardu rynkowego. Jest gorszy za tą samą kase? No to będzie tak jak jest że idzie 1 sztuka w dużej hurtowni na tydzień, tak jak 1084 zauwazył wyżej - bo w realnym świecie chciejstwo nie działa.

niedopracowana jeszcze stabilność dla rozwiązań półprofesjonalnych 

dla korporacji, przeciez pecety custom PC to 5% rynku, AMD już nie żyje jesli szybko nie wprowadzi bug-fixa i nie zainteresuje sobą 10 razy większego rynku niż składaki domowe.

Oczywiście, że rozumiem. Apple sprzedaje się na świecie, bo wykreował wizerunek odmiennego, bezkonkurencyjnego produktu. Są smartfony i iPhone. Są tablety i jest iPad. Są komputery osobiste i tu też jest podział: Mac i reszta.
Apple dorabia do tego pewne ideologie, a to już jest czysty marketing, który działa wyśmienicie.
Tak samo jest z marketingiem w kwestii procesorów. Osoby, które bywały na "szkoleniach" produktowych dobrze wiedzą, o czym piszę, a przedstawiciele Intela mówią o tym otwarcie. Bywałem na takich kilkadziesiąt razy (ze kilkanaście z Intelem) i to widać za każdym razem.

Edit:

w tym co robi zwykly posiadacz peceta (czyli gra prawie cały czas), jest wolniejsze niz taki sam cenowo Intel.

...no ale nie jest i o to chodzi :)
A i tak nie będzie się sprzedawał, co świadomego usera zupełnie nie interesuje.

@Maveriq
Ryzen musi wygrywac w grach przy tej samej kasie za zestaw płyta+procesor. Inaczej kamieni kupa... tyle. Marka jest słaba i w oczach graczy skompromitowana. 

A jak nie wygrywa, a jest na równi i jest tańszy, to już nie ma znaczenia :)

@Maveriq
widzisz sprzedaż, prawda? To co napisał 1084 o jednej sztuce tygodniowo to jest zmyślone?

rozmawiamy o rzeczywistości oczekiwań klientów kupujących procesory, tak?

prosze odpowiedz mi na pytania.

Ciekawi mnie marketingowy wpływ tej marki na rynek. Jeden sprzedany procesor, a na portalach, na forach huczy o premierze Ryzena. Jeszcze niewiele o nim wiadomo, nic nie zmieniło się w kondycji AMD (nadal Intel za roczny zysk kupił by to wszystko za gotówkę), a wątek o Ryzenie ciągnie się jak telenowela. Jak przemożny jest to wpływ na ludzkie umysły świadczy też fakt, że @straszny, który z dobrej woli by sobie w życiu nic od AMD nie kupił, (chyba że Apple rozgrzeszy i włoży sobie kartę Radeon do Mac Booka), jest najaktywniejszy w wątku o Ryzenie.