@Pancer

Uprzedzony jesteś chyba do tego typu słuchawek. Ja używam w prawdzie innych Bang & Olufsen E8 i uważam to za super sprawę. Odkładanie do etui to serio nie problem.Jedynie o czym należy pamiętać, to, żeby raz na jakiś czas naładować całość. 
Bateria też nie jest problemem. Niby moje wytrzymują 3 godziny, ale nigdy nie udało mi się ich rozładować podczas używania.

Po dobraniu odpowiednich gumek z ucha nie wypadają. Jakość dźwięku jest ok, a mikrofon łapie bez problemu przez różne maseczki teraz nawet. Dla mnie to jest mega wygodna sprawa.

Poszukaj takich co będą Ci pasować do ucha. 

Powrót do tych z kabelkiem za każdym razem jest dla mnie trudny, a czasami jednak zdarza mi się ich po prostu nie zabrać ze sobą.

@Lasica
Biorę pod uwagę tylko słuchawki Beats/Apple, bo nie chcę stracić automatycznego przełączania się słuchawek między telefonem a zegarkiem - polegam na tym na co dzień. Jest jeszcze aspekt niezawodności połączenia i opóźnienia, co w przypadku Bluetooth ma bardzo duże znaczenie, np przy oglądaniu filmów. I pewnie gdybym szukał wystarczająco długo, znalazłbym model, który nie ma problemów z połączeniem, ale nie znalazłbym czegoś, co pozwoliłoby mi na swobodne korzystanie z zegarka i telefonu.

Jeśli chodzi o baterię, to mam pracę, w której (pomijając sytuację z Covidem), odbywam dużo spotkań i konferencji przez Zooma. O ile kiedy słuchasz muzyki to szybko nie rozładujesz baterii, o tyle kiedy rozmawiasz, to już nie jest tak różowo. Często mam spotkanie jedno po drugim i nieraz te 3-4 godziny ciurkiem spędzam na wideokonferencjach, czyli musiałbym mieć jedną słuchawkę w uchu, a drugą ładować (zakładam, że większość modeli dostępnych na rynku można tak używać). Lepiej jednak mieć stereo, tym bardziej że po skończonym spotkaniu chciałbym sobie przy pracy czasem posłuchać muzyki. BeatsX działają na naładowaniu teoretycznie 8 godzin i nieraz musiałem je ładować w ciągu dnia, czasem nawet dwa razy. W tym względzie po części nie mam wyjścia, a nie chcę nosić dwóch par (przerabiałem to). Jedna z rzeczy, która pomogła mi w decyzji, to te obiecywane 15 godzin w Powerbeats 4.

Kolejna rzecz, w sumie pewnie kwestia przyzwyczajenia, to właśnie to, że np robię zakupy i na chwilę muszę zdjąć słuchawki mając zajęte ręce.

To są te Twoje B&O?

Tak, to te.

OK... udało się FaceID z maseczką

1. oczywiście rozluźniamy zasady bezpieczeństwa skanowania FaceID w ustawieniach
2. robimy dwa nowe skany twarzy... uwaga - obydwa mają mieć kawałek maseczki na połowę twarzy. Obydwa muszą mieć maseczkę na nosie, ale blisko samego czubka nosa (tak żeby system rozpoznał gdzie nos się kończy, mimo maseczki na nim)
3. działa. Przetestowane na mojej gębie i mojej lepszej połowy
4 jeśli maska zachodzi na nos bardzo głęboko to FaceID nie zadziała tak długo jak nie zlokalizuje nosa.

na pomysł naprowadziło mnie przeczytanie tego LINK

pamiętacie te firmy-cfaniaki co wymyśliły sobie furtkę w płaceniu VAT i wypożyczały smartfony zamiast je sprzedawać ?

smutny koniec dla pomysłodawcy....
LINK

odnośnie mojej mega zagwozdki - przenośne ogromne ilości notatek/szkiców w postaci albo możliwie najmniejszego tabletu albo coś jak Samsung Note 

Przez chwile nawet rozpatrywałem wyjęcie 6 kafli na Note 20 w tym roku, ale jednak chyba mam rozwiązanie, kupie sobie iP 12 Pro Max + znalazłem takie piórko Wacoma - Bamboo FineLine 3 ( LINK) - jest dedykowana appka, pracująca na iOS, macOS, Android i Windows.  Synchro w chmurze. Jest porządne wykonanie i dobre oceny w siecie.  Kosztuje 319 zł brutto i wygląda ładnie. A i jest biała wersja ;p

Dwa razy przymierzałem się już do iPada mini + Apple Pencil, o ile Pencil jest przegenialny to iPad mini dla mnie jest za mały na tablet a za duży do kieszeni, odpada zdecydowanie.

Jon Prosser, specjalista od przecieków ze świata Apple, ale tych prawdziwych, które się sprawdzają, dorwał iPhone 12

Jutro info dokładniejsze, twierdzi ze w tym roku Apple wytrze Samsungiem podłogę .... a nie jest to gość rzucający słowa na wiatr.

@straszny
No, ciekawe, ciekawe.
Te przecieki robią się coraz lepsze. Zobaczymy jutro 

@Panzer
W sieci już jest mnóstwo przecieków i info, ale ja mam ogromne zaufańie do tych info Prossera, jeszcze nie widziałem u niego fake-a... czekam jeszcze trochę ;p

@straszny
On i Gurman. Ostatnio obserwuję  to konto. Od czasu do czasu są interesujące informacje.

Najlepiej sprzedające się smartfony pierwszego kwartału 2020. .... poza 3 flagowymi modelami Apple znajdźcie mi choć jeden wysokomarżowy flagowiec.... (A wynik IP 11 po prostu mega)

Po raz kolejny dobrze się sprzedają produkty, które ja odrzuciłem.
A51 w swojej cenie nie ma żadnego sensu.

@Straszny I kolejny błąd w ocenie byłby u mnie. Stawiałbym, że w zestawieniu pojawi się iP8 bo widzę wokół ilu znajomych go kupiło niedawno. Ale świat jest już gdzieś indziej i bym się na tym skalowaniu przejechał. Aż trudno uwierzyć, że zeszłoroczne flagowce Samsunga mimo fajnych czasem promocji i wysokich cen obecnej serii w ogóle się tu nie pojawiły, ale... czy Q1 2020 to styczeń-marzec 2020, czy październik-grudzień 2019?

A ja do tej pory nie wiedziałem o istnieniu Galaxy A01...i teraz muszę z tą ciężką wiedzą żyć 

O ile nie znam osobiście nikogo z IP11 (dobra, znam jednego takiego), to Redmi Noteów 8 widzę naprawdę duże zatrzęsienie.

@NetCop
dwoje :D - z Renatką obydwoje mamy iP11 
dla przeciętnego Amerykanina, Anglika czy Niemca iP11 to taki RedmiNote właśnie, ze świata który on akceptuje/lubi.

-----------------------------

Po raz kolejny dobrze się sprzedają produkty, które ja odrzuciłem.

po naszemu z ThinkApple.pl, wszystko co ujawnił Prosser
LINK

wszystkie, nawet najtańsze, modele 12tek z ekranami AMOLED, wszystkie 5G (choć część ma ograniczenia). 120 Hz dla obydwu modeli pro.

------
a tu przecieki o AirPodsach STUDIO - te słuchawki mogą Maq-a zainteresować (mnie na pewno)

ps
iP 11 jest super i jestem z niego zadowolony, ale ja się w tym roku zdecyduję na 12 Pro Max jednak....  (+ rysik od Wacoma)

Potwierdzam, iP11 jest świetny. Co prawda mam już mikr rysy na ekranie, przy noszeniu w kieszeni marynarki, ale jakoś mi to nie przeszkadza w użytkowaniu. Jeśli przecieki się potwierdzą to iP12 może być szalonym hitem sprzedażowym. Zobaczymy.

W uproszczeniu, zarówno Redmi, jak i iPhone to telefony za tysiaka. Zależy tylko, w jakiej walucie się zarabia.
W moim otoczeniu funkcjonują praktycznie tylko dwie marki: Apple i Samsung, gdzie ten drugi producent jest synonimem Androida. Jedna znajoma miała kiedyś Huawei. Oneplus, Moto, Pixel to kompletna egzotyka.

Jestem ciekawy, czy tegoroczne iphony będą miały w sobie na tyle fajnych nowości, żeby warto było się przesiadać z 11.

Miał być taki kataklizm według any-spiders-webów a tu:  BESTCENA wraca na rynek?