@1084
ale kara jest tylko do wysokości ogólnego dofinansowania. Więc jak zrobimy 3 razy tyle mleka co Unia planuje - to robimy, ale zero pomocy dla rolników za to. Możemy, ale z ryzykiem że jak nie chcemy być we wspólnym planowaniu produkcji rolnej to zero kasy z dofinansowań.
Zasadniczo to przecież Polska zabiegała o jak najszybsze objęcie nas Wspólna Polityką Rolną, a nie Unia o Polskę.
Forum > Tematy dowolne > Nie chcę nikogo denerwować!
Wysłane 2014-04-04 23:09 , Edytowane 2014-04-04 23:41
Wysłane 2014-04-06 21:26 , Edytowane 2014-04-07 09:06
A propo Węgier, podawanych wcześniej jako alternatywa (wg mnie błędnie) dla Polski
Wiktor Orban właśnie dzisiaj wygrał wybory przytłaczającą przewagą (50%, kolejne wybory wygrane większością konstytucyjną 2/3 miejsc w parlamencie). Jego słowa dzisiaj:
W kolejnych latach nasz region będzie motorem Europy. Kto chce zobaczyć już teraz ten sukces niech odwiedzi Polskę
Wysłane 2014-04-06 22:56
@strasznyZ tą drobną różnicą, że mu jesteśmy raczej wołem a nie motorem. A do tego żywimy się odpadkami europy. A to nam kwaśną kawę dają (oficjalnie, bo taki mamy gust, czyli lubimy kwasiora), a to nam do proszku dosypują wypełniacza (że, niby sypiemy za dużo, to czemu cena nie niższa?). A my robimy na Niemca, Francuza i Anglika.
Wysłane 2014-04-06 23:47 , Edytowane 2014-04-07 00:04
@1084
ależ ja tylko cytuję Orbana - jak mówiłem: Węgrzy w dyskusjach o swojej gospodarce bardzo często powołują się na Polskę jako kraj najlepszy w regionie i wzór dla siebie.
btw: odezwałbys sie na GG
Wysłane 2014-04-07 08:51
Jak to co? Na Ukrainie, Białorusi byłeś ? Dożyliśmy fajnych czasów, i oby ta "stabilność" trwała jak najdłużej.
@TonySoprano @Netman, koledzy, bez demagogii. Czy do momentu wejścia do unii mieliśmy w Polsce drugą Ukrainę albo Białoruś ? Kraj rozwijał się nie gorzej niż obecnie. Oczywiście "dzięki unii" postawiliśmy teraz sobie dużo różnych rond, obwodnic, autostrad i parę innych pomników ale pamiętajmy, ze to wszystko jest na kredyt. Jak ktoś bierze pół miliona kredytu na dom to z dnia na dzień nie staje się o pół miliona bogatszy a raczej jest biedniejszy bo musi przez kolejne 30 lat tę kasę oddawać z nawiązką


Wysłane 2014-04-07 08:57 , Edytowane 2014-04-07 09:04
@Yoshi_80
dokładnie ten sam proces odbywa się w firmach. Jeśli firma chce się szybko rozwijać to nie za kapitał własny tylko dzieki zlewarowaniu inwestycji o kredyty/leasingi. EU dało nam szansę na lewar, który będziemy sporo czasu spłacać ale pytanie co lepsze:
* zbudować drogi/koleje/lotniska w 10 lat i już nimi jeździć i korzystać z rozbudowanej architektury, a w tym czasie spłacać je korzystając z lepszej logistyki i rosnącego przez to PKB.
czy
* budować drogi 40 lat, nie zadłużać się, wszystko bardzo powoli rośnie.
Wysłane 2014-04-07 09:39
@straszny trzeba by skalkulować, czy zadłużenie spłacimy w 50 lat lub więcej czy w 10 czy most, droga jest budowana żeby wytrzymała 3 lata czy np te co najmniej 10. Jeśli okaże się że nie będziemy mogli spłacić, a za wszystko i tak zapłacą obywatele, to chyba nie ma sensu być niewolnikiem banków. Zadłużyliśmy się okrutnie, a nasze PKB i tak jest w czarnej doopie.
Wysłane 2014-04-07 09:55
@straszny nie mówię, że jest to złe. Pod warunkiem, że ogólny bilans wyjdzie na + .
A wiadomo jak to jest w pożyczonymi pieniędzmi, bardzo łatwo się je wydaje. Co innego jak się wydaje własne pieniądze i ma się ich mało, wówczas włącza się racjonalne myślenie .
To ten sam mechanizm co przy zakupie na raty. Jak człowiek ma pójść i kupić za gotówkę to 10x pomyśli co i za ile kupić i czy tego na pewno potrzebuje. A jak kupuje na raty to mu do telewizora DVD wcisną, dodatkową gwarancje i coś tam jeszcze, wyda 2x więcej niż planował i jeszcze ucieszony wyjdzie ze sklepu, bo zrobił dobry interes.
Wysłane 2014-04-07 09:59 , Edytowane 2014-04-07 10:07
@xoot
3? 10?
Pierwsze odcinki stawianej przez Kulczyka autostrady do Poznania (Autostrada Wielkopolska A2) mają już 14 lat i jeździ się po nich rewelacyjnie. To są drogi na 100 lat a nie 3 czy 10. Również takie mosty jak Most Świętokrzyski to raczej setki niż dziesiątki lat.
Wysłane 2014-04-07 10:42
@straszny w mediach jest wiele informacji o drogach zbudowanych za grubą kasiorę jesienią, a wiosną nadawały się do remontu ze względu na liczne pęknięcia nawierzchni, w sumie to nawet roku nie wytrzymały. Nie wiem skąd takie przekonanie u ciebie że są to drogi na 100 lat. W chwili obecnej jest remont A2 z Wrześni do Konina, a i pewnie gdybym poszperał w necie, to tych remontów było/bedzie więcej. Ochłonij troszkę.
Wysłane 2014-04-07 10:52 , Edytowane 2014-04-07 11:00
@xoot
i na pewno znalazłbyś ich sporo, dzienikarze żyją z tego że znajdują afery, to co pisze dziennikarz w artykule za 3-4 zł to nie jest fakt tylko jakaś tam jego wizualizacja zrobienia afery i to przez osobę mającą na ogół znikome pojęcie o temacie.
remonty są i bedą, tak to właśnie jest na tym świecie. Przejedź się przez Niemcy - tez sa remonty autostrad, i co z tego?. W zeszłym roku pod Kolonią na autostradzie minąłem 2 duże remonty. Nie ma sposoby żeby w tak gigantycznej skali budowy wszystko było idealnie, a polska kontrola jest akurat niezwykle surowa, i nawet międzynarodowi wykonawcy skarżą się na surowość polskich odbiorów dróg.
I tak jest mnóstwo budowy jeszcze bo mamy kupę mało-warstwowych szos po PRLu które praktycznie wszystkie wymagają generalnych remontów.
Wysłane 2014-04-07 15:17 , Edytowane 2014-04-07 15:18
@xoot
czytam bardzo uważnie, znam na bieżąco losy praktycznie każdej dużej polskiej spółki budowlanej, i patrz dalej wydaje mi się ze nie znasz skali zjawiska o którym chcesz rozmawiać i jak zwykle robić aferę.
Wysłane 2014-04-07 16:14
@xoot
Jak zwykle pierdy wyssane wiesz skąd (nie z d**y tylko od pismaków za 5,50 bez vatu). Zjeździłem Niemcy, Austrię, Francję robiąc w samych Niemczech blisko 100 tys kilometrów. To samo w kraju. W Niemczech bywają odcinki, które i 3-4x poprawiają. O oznakowaniu już nie wspomnę. Wjechać do Munich i wyjechać to hohoh. Polskie autostrady budowane są na bardzo wysokim poziomie. Technologia betonowa, przejścia dla zwierząt, ogrodzenie itp. Pojeździj trochę po autostradach niemieckich, albo w Austrii to zobaczysz co mam na myśli. W Austrii to co druga droga jest remontowana, a w kierunku Linzu (3 pasmowa wręcz się rozsypuje). To, że musieli poprawiać jakieś tam odcinki to Cię dziwi? Nie budujemy 2 kilometrowej drogi, aby wszystko szło gładko. Po to są umowy, i gwarancje. Jak jeździłeś po kraju 10 lat temu, a obecnie to różnicy nie widzisz?
a w tym czasie spłacać je korzystając z lepszej logistyki i rosnącego przez to PKB.
Dobrze połączone miasta i ośrodki to podstawa każdej gospodarki. Jest dokładnie tak jak pisze @Straszny. Zresztą...my realizujemy wspólnotowy plan zrównoważonego rozwoju UE, w którym jest jasno opisane co trzeba zrobić i kiedy. Biała i Zielona księga -> zapraszam do lektury.
Wysłane 2014-04-07 17:53
@xoot nie ma opcji, żeby nie remontować drogi. droga to elastyczna tasiemka na ruszającym się ciągle podłożu i to we wszystkich kierunkach. górotwór i cała planeta nie jest tworem statycznym. do tego jeszcze dochodzą zmienne obciążenia... z fizycznego punktu widzenia mała masakra.
Wysłane 2014-04-07 18:19
@pi_nioA dlaczego drogi budowane w Polsce remontuje się rok po wybudowaniu a w normalnych państwach w 10 lat po wybudowaniu?
Wiesz dlaczego? Dlatego, że drogi są rozkradane, podmienia się kruszywo, stosuje gorszy asfalt itp. To jest wiadome i niejednokrotnie udowodnione. A ile nie udowodniono.
Wysłane 2014-04-07 19:18 , Edytowane 2014-04-07 19:41
@1084
drogi remontowane po oddaniu szybko, albo reklamowane przy oddaniu to pojedyńcze procenty całej ogromnej pracy nad infrastrukturą w Polsce.
akurat artykuł kierowcy porównującego niemieckie i polskie autostrady, sprzed roku [LINK] - gdyby kolega xoot przeczytał taki artykuł o polskich autostradach to pewnie uznałby że to już koniec świata...
Przekraczając niemiecką granicę już nie wjeżdżamy do autostradowego raju. Może nigdy tak nie było a jedynie u nas było jeszcze gorzej. My z roku na rok mamy coraz lepiej, nasze nowe autostrady i nowe drogi biją na głowę ich noworemontowane odcinki, a ze starymi nie ma co porównywać.
Kto jest online: 1 użytkowników, 187 gości
NetCop ,